Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wakacje, lato, ciepły i miły dzień, późne popołudnie. Czekałam na autobus ciesząc…

Wakacje, lato, ciepły i miły dzień, późne popołudnie. Czekałam na autobus ciesząc sie piękną pogodą i obserwując okolicę. Przede mną była droga - ot taka zwykła, trochę ruchliwa, bo łącząca dwa dość ważne w okolicy miasteczka. Po drugiej stronie, dokładnie na przeciwko mnie przystanek "w drugą stronę". To właśnie na ten nieszczęsny przeciwny przystanek przyszedł równie nieszczęsny młody chłopak. Jako że był jedyną osobą na horyzoncie, patrzyłam sobie spokojnie na jego poczynania, bez większego przejęcia jego losami, aż nagle chłopak usiadł i... Bezceremonialnie zaczął przebierać spodnie. Tak, ot tak ściągnął jedne, wyjął drugie i po chwili je założył. Nigdy się za pruderyjną osobą nie uważałam, ale nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić. Odwróciłam tylko wzrok w inną stronę i zaczęłam wmawiać sobie, że to się nie zdarzyło.

Ktos mi może wyjaśnić - dlaczego?

Dziwni ludzie

by Nikusia1
Dodaj nowy komentarz
avatar ZaglobaOnufry
1 1

"Za pruderyjną osobą nie uważałam", ale jednak niewatpliwie jestes, bo czasy juz zmienily sie, a gosc pokazal tylko majtki, a wcale nie byl na golasa, czyli nic wielkiego nie stalo sie chyba. Jak przeszkadzalo, grozac twojej moralnosci, to nikt nie zmuszal patrzec, bo takie przebieranie idzie dosc szybko.

Odpowiedz
Udostępnij