Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Tego się nie spodziewałem. Kupiłem przez allegro buty. Jako formę dostawy wybrałem…

Tego się nie spodziewałem.

Kupiłem przez allegro buty. Jako formę dostawy wybrałem paczkomat bo blisko i wygodnie. Mogę odebrać kiedy mi pasuje a nie kiedy kurier ma akurat czas.

Dostałem smsa że towar czeka. Pojechałem wstukałem, skrzynka się otworzyła a tam... pusto.
Telefon na infolinię inpostu i informacja że jestem trzydziesty w kolejce. Podziękowałem. Reklamacja na stronie, info o zaistniałej sytuacji na fb oraz mail do sprzedawcy.

Na fb dostałem info że zajęli się sprawą i poinformują o rezultacie i oczywiście przykro im z tego powodu. Na oficjalną reklamację nie raczyli odpisać w ogóle.
Na najwyższej wysokości zadania stanął sprzedawca ponieważ to on doprowadził sprawę do szczęśliwego końca. Odzyskałem swoje buty w stanie nienaruszonym.
A co się stało?
Kurier postanowił moje buty zatrzymać dla siebie.

Serio? Myślał że nie zauważę i nie będę szukał swoich butów? W dobie wszechobecnych kamer?

Sprawa rozwiązana a inpost do tej pory się nie odezwał.

Ja już dziękuję za ich usługi.

paczkomat

by raff319
Dodaj nowy komentarz
avatar InessaMaximova
8 10

Jak masz dowody zgłoś kradzież bądź przywłaszczenie mienia.

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 1

@InessaMaximova: i zabezpiecz material z kamer zanim " zniknie" w niewiadomych okolicznosciach...

Odpowiedz
avatar GythaOgg
-3 7

Całe szczęście Inpost się zwija. Na rynku nie powinny funkcjonować firmy, które oszukują zarówno klientów, jak i pracowników.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
7 9

@GythaOgg: no Inpost jest kilka kroków od bankructwa. A paczkomaty, to generalnie nie są głupim poyslem.

Odpowiedz
avatar Librariana
6 6

@rodzynek2: I bardzo dobrze. Paczkomaty same w sobie są rewelacyjną alternatywą dla Poczty, ale tylko do pierwszego problemu. Przy zaginionej paczce można się bujać w nieskończoność na ich infolinii-widmo albo mailach, na które odpisują po tygodniu...

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

@GythaOgg: jakby kurierzy ani PP nigdy nie oszukala, a wszyscy pracownicy konkurencyjnych firm byli krystaliucznie uczciwi...

Odpowiedz
avatar GythaOgg
0 0

@rodzynek2: To prawda, paczkomaty są świetne, doskonały pomysł i myślę, że ktoś je odpowiednio wykorzysta. Byle była to firma, która będzie szanować pracowników i klientów.

Odpowiedz
avatar GythaOgg
0 0

@bazienka: Ale ja tego nie powiedziałam, dyskutujesz z argumentem który sama wymyśliłaś...

Odpowiedz
avatar Asazi
4 4

Nie wiem jak dawno składałeś reklamację ale ja doczekałam się reakcji w podobnej sytuacji po jakimś miesiącu :)

Odpowiedz
avatar raff319
2 4

@Asazi: reklamację złożyłem tego samego dnia jak się okazało że nie ma mojej paczki, czyli 14 marca. Z tego co piszesz, cieszę się że nie czekałem aż oni się tym zajmą.

Odpowiedz
avatar daroc
1 1

@raff319: zaraz, zaraz. Złożyłeś reklamację 3 dni temu i dziwisz się, że nie ma odpowiedzi? Na odpowiedź mają bodajże 14 dni. To jest czas, który firma spożytkuje na dokładne przeanalizowanie Twojej sprawy.

Odpowiedz
avatar raff319
-1 1

@daroc: a widzisz, tak dziwię się że nie ma odpowiedzi. Gdyby sprawa dalej była w trakcie wyjaśniania, to jasne. Wiem, że firmy mają 14dni na rozpatrzenie. Tylko że sprawa została rozwiązana. Jak dla mnie brak jakiejkolwiek reakcji świadczy o kompletnym olaniu klienta. Żebym to ja był sprawcą to bym przynajmniej chciał przeprosić za zaistniałą sytuację.

Odpowiedz
avatar daroc
2 2

@raff319: chyba czegoś nie rozumiem. Zbombardowałeś ich na wszelkie możliwe sposoby - przez fb, emailowo, przez sprzedawcę - i oczekujesz, że wszystko będzie idealnie zsynchronizowane? Każdy kanał pewnie obsługiwany jest przez inny dział. 3 dni to nawet za mało, żeby oficjalny list z przeprosinami doszedł listem poleconym. Rozumiem rozgoryczenie, bo nie wszystko poszło tak jak byś chciał, ale w niektórych miejscach mocno przesadzasz.

Odpowiedz
avatar raff319
-1 1

@daroc: To w takim razie jeżeli nie jest zsynchronizowane to mam rozumieć że jeden dział wie, że sprawa się wyjaśniła a dwa kolejne wyjaśniają wyjaśnioną sprawę? Jeżeli tak to działa (nie wiem, nigdy nie widziałem "od kuchni" takich sytuacji), to już mnie nie dziwi wszechobecny burdel w firmach i urzędach. Przesadzam czy nie, zapłaciłem za usługę i oczekuję że druga strona również ze swojej roli się wywiąże.

Odpowiedz
avatar poprostumort
4 4

@raff319: Człowieku, nie rozumiesz prostej sprawy - złożyłeś reklamację 14 marca. Możliwe, że dopiero po 3 dniach ktoś ją odebrał, bo mają na odpowiedź 14 dni. Jeżeli wysłali do Ciebie list to nie było nawet fizycznej szansy, żeby dotarł w ciągu 3 dni. Sprzedawca załatwił sprawę szybciej, bo ma prawdopodobnie możliwość cofnięcia zapłaty, poza tym reklamacje większych podmiotów mają priorytet/dedykowaną linię. Rozumiem, że InPost nie jest dobrą firmą, ale kręcenie gównoburzy zanim dostali szansę na odpowiedź jest trochę słabe.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2017 o 20:46

avatar raff319
-2 2

@poprostumort: Możesz mi przypomnieć w którym momencie kręcę "gównoburzę"? Nie jestem zadowolony z tego jak mnie potraktowano, opisałem również jako przestrogę dla innych. Do Inpostu napisałem i nie bombarduję ich co kilka godzin przypomnieniami. A to że nie jestem zadowolony z sytuacji to chyba moje prawo w tym okolicznosciach.

Odpowiedz
avatar SomewhereOverTheRainbow
1 1

Możesz opisać, skąd sprzedawca wiedział, co takiego dokładnie się stało? Nie chce mi się wierzyć, że InPost przyjął i rozpatrzył natychmiastowo jego reklamację, a jeśli – to że wprost powiedzieli mu, że kurier ukradł paczkę. Zapewne sprzedawca wysłał Ci nowe buty i powiedział, że domyśla się, iż kurier mógł ukraść paczkę. Reklamację w InPoście mógł złożyć swoją drogą i pewnie jeszcze czeka za odpowiedzią.

Odpowiedz
Udostępnij