Jestem administratorem dużego biurowca. Ludzie pracujący w tym miejscu powinni być uznawani za kulturalnych i ogólnie ogarniętych.
Dzisiaj panie sprzątające zgłosiły mi fakt, że z łazienek na jednym z pięter ukradziono... odświeżacze powietrza. Wiem że to nie one, bo to ich firma dostarcza takie rzeczy.
Gdyby jeszcze te odświeżacze były jakieś wypasione... ale nie. Zwykłe, najtańsze "grzybki".
Korpo
U mnie w pracy notorycznie ginęła z kierowniczej łazienki srajtaśma - taka "full wypas", mięciutka, z wzorkiem... Panie sprzątaczki założyły najtańszą szarą z Biedronki i tej jakoś nikt podkradać nie chce. Może jednak te odświeżacze zbyt bogate były? ;)
Odpowiedz@KrzywaDrugaWieza: Mialam to samo w pracy! Ktos ukradl 6 rolek velvet, ach to bogactwo. Od tego czasu mamy najtanszy firmy "tesco" czy inna siecowka i nikt nie bierze.
OdpowiedzCo jak co, ale przekonałam się już, że biedni rzadko kradną...
OdpowiedzCo z tego, że najtańsze, ale za darmo ;)
OdpowiedzJak ktoś się mi zapyta jaka jest Polska. Wyślę mu tę historię :)
Odpowiedz@PolskiChorwat95: Wielki pan Patriota z koziej d*py, tfu.
Odpowiedz@InessaMaximova: jaki patriota? O czym piszesz? Przecież ten troll się nie poczuwa do przynależności do narodu polskiego.
Odpowiedz@vonKlauS: To był ten słynny środek w języku polskim, którego znaczenieni użycie znam, ale mam wątpliwości co do nazwy.
Odpowiedz@InessaMaximova: To nie był ten środek, bo PolskiChorwat nie jest Polakiem. Jego stosunek do Chorwacji ma tu nic do rzeczy.
OdpowiedzW moje firmie, szumnie zwanej światowym liderem w tylu dziedzinach, że głowa mała ludzie nie bawią się w kradzież papieru... zamiast tego potrafili wyrwać ze ściany pojemnik na papier (nie taki ładny chromowany, żeby w domu powiesić, ale na duże rolki JUMBO - http://www.lulex.com.pl/118041-pojemnik-na-papier-toaletowy-jumbo-.html). Wybieranie ziaren kawy z ekspresu i wynoszenie do domu w woreczkach też było na porządku dziennym. Ciastka postawione na stół na czas spotkań w sali konferencyjnej? Do domu. Soki? Też. Woda w butelkach? Znikała zgrzewkami. Niektórym się wydaje, że jak coś est firmowe, czyli wspólne, to mogą brać i brać...
Odpowiedz