Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historię tę opowiedziała mi moja teściowa i mam wszelkie powody wierzyć, że…

Historię tę opowiedziała mi moja teściowa i mam wszelkie powody wierzyć, że zdarzyła się naprawdę.
Dawno temu teściowa leżała na oddziale położniczym w pewnym dużym mieście oczekując przyjścia na świat mojej przyszłej żony. Sala z kilkoma łóżkami, a na jednym z nich kobieta, którą jak wynikało z jej opowieści, przywieziono karetką z rodzinnej wsi bo lekarz w ośrodku zdrowia podejrzewał komplikacje. Poranny obchód, do sali wchodzi ordynator otoczony wianuszkiem lekarzy, pielęgniarek oraz studentów i rozpoczyna przeglądanie kart pacjentek. Rozmawia z pacjentkami, wydaje zalecenia pielęgniarkom, tłumaczy studentom poszczególne przypadki. Wreszcie podszedł do naszej bohaterki, czyli młodej dziewczyny ze wsi.
„A Pani mąż jakie ma Rh?” – zapytał Ordynator podejrzewając zapewne możliwość wystąpienia konfliktu serologicznego.
Dziewczyna „spiekła buraka” i pokazując dłońmi odcinek kilkunastu centymetrów cichutko powiedziała:
- No nie wiem, ale z takie to chyba będzie...

szpital

by volodia
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar fursik
-1 5

Jakim cudem jej się to skojarzyło?

Odpowiedz
avatar kafka86
7 7

Hmm, może od "rhania" tak brzydko powiedziawszy :P

Odpowiedz
avatar Frogy07
1 5

Facet dostał wyniki badań ale nie rozumiał pewnych skrótów więc pyta kolegi - Co to znaczy OB? - Obciąć bimbały - a RH+ ? - Razem z ... Wiem ze to tylko dowcip ale myślę ze powstał właśnie dzięki takim historiom

Odpowiedz
Udostępnij