Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

To ja byłam piekielna. Jak zapewne wielu z Was, irytują mnie częste…

To ja byłam piekielna.

Jak zapewne wielu z Was, irytują mnie częste telefony, w których konsultanci zapraszają na pokazy zdrowotno-genialnych garnków, pościeli, i wielu innych, "cudownych" produktów.
Główny problem polegał na tym, że najprawdopodobniej w bazie danych firmy telekomunikacyjnej, której klientami są moi rodzice, zostało błędnie wpisane nasze nazwisko. Jestem na to bardzo wyczulona, ponieważ błąd ten pojawia się w wielu sytuacjach - przy odczytywaniu listy obecności, przez kartoteki u lekarza, na dyplomach kończąc. Różnica między zmienionym a prawdziwym nazwiskiem jest mniej więcej taka, jak między Kowalskim a Kawolskim.
Tego dnia miałam kiepski humor i (jak zwykle) to ja miałam nieszczęście odebrać telefon, w którym informowano mnie o kolejnej prezentacji. Usłyszawszy po raz kolejny przekręcone nazwisko, rzuciłam do słuchawki:
- Proszę pani, nie nazywam się tak, więc najwyraźniej doszło do pomyłki. - Oczywiście, była to próba spławienia pani konsultantki, w sumie nie mijałam się z prawdą, osoba o takim nazwisku u nas w domu nie mieszka. ;)
Pani, jakby nie usłyszała tego, co mówiłam, kontynuowała swoją formułkę. Ostro wkurzona odezwałam się ponownie:
- Proszę pani! Nie mieszka w tym domu osoba o takim nazwisku, już pani mówiłam!
Pani przestała być uprzejma:
- Rzeczywiście, jest pani głupkowata - odpowiedziała i rzuciła słuchawką.
Ponieważ jestem mściwą osobą (nie, żeby to było dobre), szukałam firmy, z której dzwoniła w internecie, w celu złożenia skargi. Niestety, nie znalazłam nic.

Dodałam drugi raz - pomyślałam, że godzina nie była odpowiednia.

by Monomotapa
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
2 2

Ale ta historia byłą już raz dodawana chyba?

Odpowiedz
avatar Monomotapa
1 1

Zgadza się, chciałam sprawdzić, czy niskie oceny nie były wynikiem zatargów z pewnymi użySZKODNIKAMI. :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Aaa, ok, teraz dopiero popatrzyłem w źródło.

Odpowiedz
avatar Monomotapa
1 1

Nie OK, edytowałam po Twojej wypowiedzi. Miałeś rację, nie zaznaczyłam tego. :)

Odpowiedz
avatar Pizza
-1 3

Te konsultantki dzwonią do telefonów stacjonarnych? Pytam się, ponieważ w domu posiadam telefon tylko komórkowy i jakoś żadna do mnie konsultantka nie zadzwoniła...

Odpowiedz
avatar fursik
0 0

Dzwonią, dzwonią. I zawsze staram się być wyrozumiała, ale tej jędzy, którą opisano, też bym nie darowała.

Odpowiedz
Udostępnij