Dla mnie niekoniecznie piekło, bo bardziej rozśmieszyła mnie ta sytuacja, ale piekielne wydaje mi się ogólne zachowanie starszych ludzi (wiek +70, co zauważyłam zarówno dziś, jak i w kilku wcześniejszych, podobnych sytuacjach).
Zakupy w Auchan, w którym jedna czy 2 z kas są "z pierwszeństwem dla kobiet w ciąży i matek z małymi dziećmi". I właśnie do takiej kasy podeszliśmy, bo była przy niej najmniej liczna kolejka. No i z ciekawości też, zobaczyć, ile osób zwróci uwagę w takiej kasie na mnie - orkę. Ja już po terminie porodu, chodzę daleko za brzuchem, nie sposób nie zauważyć, że to ciąża, a nie syty obiad. Niemniej chodzić i stać jeszcze mogę, więc nie mam potrzeby upominać się o przepuszczanie dla zyskania 10 minut.
Stajemy z mężem w kolejce sześciu osób, wszystkie w wieku "na oko" 70+. I tak sobie stoimy i rozmawiamy o obrazach, a pani starsza przede mną stojąca, co chwila się obraca to do mnie, to w stronę plakatu informującego o przeznaczeniu kasy. Po dłuższej chwili gapienia się na mnie, szturcha swojego męża i pokazując palcem na plakat, mówi szeptem:
- Patrz, bo tu jest pierwszeństwo dla kobiet w ciąży, a ta pani jest w ciąży.
Dziadeczek spojrzał na mnie i rzecze:
- No i co z tego?
Śmiechliśmy z mężem moim, rozwodząc się kolejne minuty humorystycznie nad tym, że powinna być to kasa dla ludzi starszych, bo już za nami kilka kolejnych +70 się ustawiło. Wtedy podeszła do mnie kolejna babcinka i wchodząc przede mnie mówi, że ona tylko 1 rzecz ma, więc ona sobie stanie przede mną. Zwróciło to uwagę kasjerki na mnie - orkę - i zostałam obsłużona jako następna po zamknięciu poprzedniego paragonu, oczywiście pod czujnym okiem kolejki, czy aby na pewno brzucha specjalnie nie wypchałam.
Raz jeszcze dodam - moja ciąża to nie choroba (wiem, że są kobiety, które czują się gorzej i w stosunku do nich uważam takie zachowania za piekielne). Mi się nie spieszyło, stanie nie było problemem. Ale przyznam, że w ciągu całego okresu posiadania wyraźnego brzuszyska, trochę zniesmaczyło mnie zachowanie ludzi starszych w autobusie, kolejkach czy np. u lekarza. Bo zawsze, gdy do laboratorium czy do gabinetu zostawałam zapraszana poza kolejką przez doktora/pielęgniarkę, musiałam się potem nasłuchać, że jestem taka, siaka i owaka, bo se zrobiłam dziecko tylko po to, żeby mnie doktor czy kasjerka brała bez kolejki. Trochę smutny obrazek społeczeństwa.
Ciaza
Czasem mi się wydaje, że te wszystkie (starsze lub nie) panie wykrzykujące brzydkie hasła o "rozkładaniu nóg" matkami zostały w jakimś nadnaturalnym procesie, a nie w wyniku kontaktu cielesnego z mężczyzną...
Odpowiedz@mortarandpestle: To się chyba nazywa niepokalane poczęcie.
Odpowiedz@Edwin: następny jełop który nawet nie miał w ręku Konstytucji Apostolskiej "Ineffabilis Deus" z 1854 r. albo myśli że jest to rodzaj oranżady z Biedronki. Niepokalane Poczęcie jest twierdzeniem teologicznym o randzie dogmatu które określa Maryję jako wolną od grzechu pierworodnego. To co nazywasz niepokalanym poczęciem to jest de facto dziewicze poczęcie Jezusa czyli inny termin teologiczny określający poczęcie Chrystusa z Maryi z Ducha Świętego. Na każdym egzaminie z dogmatyki byś oblał. Toteż nawet śmieszko-ateizując powinno się stosować prawidłową terminologię.
OdpowiedzTak sobie myślę, może to wynika z podświadomej zazdrości, że ich życie się wkrótce skończy, a czyjeś dopiero się zacznie? Nie usprawiedliwiam, dzielę się przemyśleniami.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2016 o 2:08
A ja mam same dobre wspomnienia z okresu ciąży i żadnej piekielnej staruszki nie spotkałam, Nigdy żadna pielęgniarka nie puszczała mnie przodem bo ludzie mówili: Pani w ciązy to proszę.
OdpowiedzJa rodziłam w kwietniu i również nigdy żadna przykrość mnie nie spotkała. Żaden tekst o rozkładaniu nóg, nic. A w kolejkach upominać się nie musiałam, bo kasjerki same "wyławiały" osoby z pierszeństwem.
Odpowiedz@majkaf: U mnie dokładnie tak samo, wydaje mi się, ze okres ciąży i gdy młode było malutkie to czas w którym spotkało mnie najwięcej życzliwości od zupełnie obcych ludzi. Naprawdę fajnie to wspominam.
OdpowiedzNo to wziąć i zacząć segregować ludzi. Skoro są osobni lekarze dla starych ludzi, osobne uniwersytety trzeciego wieku dla nich, osobne placówki opiekuńcze itp, to dlaczego nie może być osobnej kasy dla starców w Auchanie? Na takiej kasie też by się posadziło jaką babkę albo dziadka żeby się kolejkowicze nie pluli że jakaś młoda siksa ich obsługuje co nic o życiu nie wie. Pozatem jak się już robi kasę dla kobiet w ciąży to się dyskryminuje inne grupy społeczne które w ciąży nie są ale mają do spełnienia równie ważne a może nawet i ważniejsze role niż prokreacja albo też mają przypadłości które narażają na omdlenie w większym stopniu niż pozostawanie w stanie błogosławionym. W zasadzie żeby nie łamać unijnych dyrektyw antydyskryminacyjnych trzeba by stworzyć kasę z przywilejami dla każdej grupy społecznej po to żeby nie obrażać żadnej że inni mają a inni nie. Ciąża ciążą ale na specjalne traktowanie zasługują w hipermarketach także cukrzycy, autyści, ludzie z aspergerem, chorobą Bergera, Hashimoto, zesztywniającym zapaleniem stawów kręgosłupa, zespołem Turnera, chorobą afektywną dwubiegunową, górnicy węglowi i miedziowi, pszczelarze, strażacy, rzecznicy Ministerstwa Obrony Narodowej etc.
Odpowiedz@Drill_Sergeant: nie zapominaj o kartach seniora ;)
OdpowiedzJestem na finiszu drugiej ciazy, brzuch olbrzymi- nie idzie pomylic z otyloscia.I ten sam wniosek - im starsza osoba tym bardziej udaje niewidoma na moj widok. Obiecalam sobie ze jak urodze to juz nigdy zadnej starej prukwy nie przepuszcze w kolejce ani nie ustapie miejsca w autobusie. W imie zasad!
Odpowiedz@Vampi: Czyli będziesz dokładnie taka sama jak one. Jak to jest, że ludzie mają taki ból zadka, gdy robią choćby o milimetr więcej niż inni. Jeśli wszyscy będą postępować tak jak Ty to nigdy nic się w świecie nie zmieni. Najlepiej narzekać na innych i robić dokładnie tak samo. Niczym nie różnisz się od tych kobiet. One pewnie też tak zaczynały. Ktoś był burakiem, gdy były młode i w ciąży, wiec podjęły taka samą decyzję jak Ty. Popatrz na nie i zobacz w nich siebie za 50 lat. Będziesz a właściwie już jesteś identyczna. Nie masz prawa narzekać na swoich Prezentujesz mentalność na poziomie Modlitwy Polaka z Dnia Świra.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2016 o 10:40
@Vampi: Mogę zapytać, jakich zasad? Wiesz, tym "starym prukwom" pewnie też akurat ktoś we wcześniejszym autobusie nie ustąpił miejsca, udając, że ich nie widzi, więc one "w imię zasad" nie ustępują Tobie, bo sobie obiecały, że już nigdy nikomu nie ustąpią. A nie lepiej być dla siebie wzajemnie miłym, tak na wszelki wypadek? Wiesz, bo to, że jedna baba Ci nie ustąpiła miejsca, nie znaczy, że kolejna też tak zrobi. Zresztą nigdy nie wiesz, być może akurat ktoś jest po operacji, słabo się czuje czy po prostu jest zmęczony. A może rzeczywiści się zagapi? Obowiązku ustępowania nie ma, a z moich obserwacji (i doświadczeń) wynika, że o wiele więcej uzyskasz od innych uśmiechem niż podejściem typu "wstawaj, stara prukwo, bo jestem w ciąży".
Odpowiedz@maat_: a jaki ona ma obowiazek swiadczyc im grzecznosc w zamian za znieczulice?
OdpowiedzNie byłam jeszcze w ciąży, ale trochę mnie to przeraża. Zdaję sobie sprawę, że kobiety mogą się czuć źle, lub bardzo źle, ale przez gardło by mi nie przeszło, żeby kogoś poprosić o ustąpienie miejsca w kolejce. Chyba czas popracować nad asertywnością :(
Odpowiedz@Shineoff: Zwyczajnie może być ciężko. przesuwa się środek ciężkości i kręgosłup nadrabia lordozą ledwo dysząc. I nie zgadzam się z Drill_Sergeant - choć śmieszy mnie co napisał - to są sytuacje wyjątkowe i dlatego kasa jest z pierwszeństwem. Amen :)
OdpowiedzJak mnie to zawsze wpienia, jak w "moim" Auchanie do kasy z pierwszeństwem ustawia się kolejka i to nie tylko starszych osób, ale i ludzi w sile wieku, studentów. A jak podejdzie ciężarna to i tak swoje musi odstać, bo "przecież nie będę zakupów z taśmy zabierać". Już nie mówiąc o tym, że większość przyszłych mam nie ma ochoty upominać się swoje, bo kończy się to często niewybrednymi komentarzami...
OdpowiedzNa mnie kiedys psioczyly babcie czekajace w kolejce do rentgena w szpitalu, bo zostalam przyjeta poza kolejnoscia. Przywieziona na wozku z wypadku :)
OdpowiedzSzkoda, że musiałaś chodzić do lekarzy sama. Gdyby ktoś tak powiedział o mojej żonie dostałby z liścia, niezależnie od wieku i płci.
OdpowiedzJestem właśnie w 9tym miesiącu ciąży . Chodzę już jak hipopotamek. Zauważyłam, u siebie przynajmniej, z z z nie o wiek chodzi. To kobiety znacznie mniej chętnie przepuszczaja ciężarne. Niezależnie od wieku. Kiedy mężczyzna chciał mnie przepuścić na przód kolejki w Lidlu (stałam jako czwarta), drugi chłop niemial nic przeciwko, ale kobieta podniosła halo. Inna sytuacja w Rossmannie, u mnie w jednej z tych drogerii jest zasada, że jedna kolejka do dwóch kas. Baba stojąca za mną szybko czmychnela , tej wolnej kasjerki. I to kobieta bliska mi wiekiem.
Odpowiedzale w ogole o co chodzi z tym, ze babsko SAMO WEPCHALO SIE z ta jedna rzecza? jakby POPROSILA, spytala, czy moze, to ok, ale arbitralna decyzja za ciebie? tym bardziej powiedzialabym jej, by wracala na swoje miejsce, dla przykladu sama czasem przepuszczam osoby z 1 czy kilkoma rzeczami, gdy ja mam pelny koszyk i sie nie spiesze, ale chamstwa i roszczeniowosci nienawidze
Odpowiedz