Weszłam sobie kulturalnie na portal z różnymi grami online, gdzie można pograć i porozmawiać z innymi użytkownikami.
Jestem tolerancyjna na ludzkie zachowania ale proponowanie mi kupna moich majtek na takim portalu za 200 zł przerosło mnie. Proponujący nie dał się przekonać że nie sprzedam.
Komentarz jednej osoby której się pożaliłam? "Było sprzedać, wiesz ile byś za to nowych miała?"
I dokąd ten świat zmierza...
kurnik
Nowych? Za 200 zł? Widziałem kiedyś jak gostek w atlanticu szukał jakichś majtek dla dziewczyny na prezent. Wybrał, jakieś koronkowe, w sumie materiału tyle co kot napłakał. Pytanie "ile" i pada kwota coś koło 180 zł. Mina gościa bezcenna :D Zaskoczenie, zdziwienie i przerażenie - zrezygnował z zakupu.
Odpowiedz@tick: można kupić na bazarku 3 para za 10zl albo w Atlantic za 300zl jedne
OdpowiedzZazwyczaj tego nie robię, ale... Gdzie piekielność?
OdpowiedzW tym, że jest to obrzydliwe.
Odpowiedz@InessaMaximova: Różne są fetysze, nikogo tym nie krzywdzi. Tobie wydaje się to obrzydliwe, ale to nie piekielność.
Odpowiedz@Drago: dla mnie piekielnosc, też mnie męczą tacy debile na OLX Niech szukają kogoś kto jasno w ogłoszeniu ma napisane: sprzedam noszone gacie!
Odpowiedz@Drago: to portal z grami gdzie bywają też dzieci. Jakbym była dwunastoletnia dziewczynka to byłoby to bardziej piekielne?
OdpowiedzJa pi..dolę, problemy pierwszego świata. Gdyby ktoś chciał kupować moje brudne gacie, to mawet bym się nie zastanawiał. A ta się żali, że ktoś jej pieniądze do ręki wkłada.
Odpowiedz@Fomalhaut: Święta racja. Ja bym mu jeszcze zaproponowała kilka innych, noszonych par, w tej samej cenie. A jak mu się znudzą - stałą dostawę miesięczną. Pranie by mi odpadło, worek nowych majtek - co miesiąc, a ile by mi jeszcze kasy zostało na zachcianki...
Odpowiedz@Armagedon: obydwoje bredzicie Nikt normalny tego nie będzie sprzedawał, bo albo trzeba podać swoje dane do przelewu i nie chciałabym, by jakiś taki oblech znał moje personalia albo się z takim spotkac (ewentualnie mozna wysłać no nie wiem, brata, ale to chyba równie oblesne posylac gdzieś brata z naszymi brudnymi majtasami). Nie wiem, co gorsze
Odpowiedz@Grejfrutowa: Jest coś takiego, jak Paypal, nie trzeba podawać nic, poza adresem mailowym. Żaden problem.
Odpowiedz@Grejfrutowa: a przesyłki za pobraniem? Pomijam już kwestię, że wystarczy podać numer konta, inne dane nie są już teraz potrzebne. Do tego są paypalle itd, moz a też robić na zasadzie ja robię zakupy w sklepie internetowym, a koleś przelewa kasę do sklepu za moje zamówienie. Możliwości jest pierdyliard.
Odpowiedz@Drago: dla mnie problem, nie będę dla zboczeńca zakładać palpajów, by sprzedac swoje brudne majtki. Zreszta jak napisalam wyzej, tacy panowie niech sobie szukaja po forach dla zboczencow, chyba tego nie brakuje w necie, a nie zaczepiaja ludzi gdzie popadnie w sieci.
Odpowiedz