Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jest lubiana przez naszą ekipę linia autobusowa, a jest lubiana dlatego iż…

Jest lubiana przez naszą ekipę linia autobusowa, a jest lubiana dlatego iż po prostu jest tzw płatna, ale nie ukrywajmy, pracuje się by utrzymać rodzinę. W każdym razie linia ta ma to do siebie iż 2 ostatnie przystanki ma w strefie podmiejskiej, na którą trzeba mieć droższy bilet, a koniec trasy przypada pod dużym centrum handlowym.

My wsiadamy na przedostatnim przystanku już w strefie i zawsze ale to zawsze łapiemy około 20 osób na nieważnych biletach. Ale by było śmieszniej, praktycznie 90% tych osób idzie się odwoływać, bo uważa, że zna przepisy lepiej od nas i pisze skargi, na które musimy odpisywać i w 100% są one bezzasadne.
Ale aby nie było iż robimy łapankę jak gestapo, to powiem jakie słyszymy zarzuty.

1. Brak jest informacji, że wprowadzono strefy i pierwszy raz o tym słyszę.
Strefy obowiązują od 2012r. Informacja jest w każdym autobusie, przystanku i w sieci.

2. Przecież skąd mam wiedzieć, że trzeba mieć inny bilet?
Na każdym rozkładzie jazdy jest duży czerwony napis o kursie poza miastem i jakie tam obowiązują bilety, i gdzie jest strefa.

3. Skąd mam wiedzieć, że jest tu strefa?
Rozkład jazdy i komunikat w autobusie.

4. Nie dali szansy skasować biletu.
Wsiadamy przystanek za strefą przeważnie sami, ewentualnie z jednym pasażerem, zatem ma się cały przystanek na skasowanie biletu czyli około 1,5 minuty.

Dziś nasz ekipa dostała 9 skarg jacy to jesteśmy niewyrozumiali "bo oni pierwszy raz jadą", "bo nie wiedzieli" i w ogóle to pijani byliśmy.
Ale tak to jest jak chce się oszczędzić 2,6PLN na dwa przystanki.

komunikacja_miejska

by Canarinios
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar onaona
0 2

ach 112 i 190... :)

Odpowiedz
avatar tick
-3 3

@onaona: mylisz się :D 112 i 190 jeżdżą w jednej strefie. W Warszawie tylko 7xx są dwustrefowe

Odpowiedz
avatar Armagedon
5 7

@tick: Autor z Łodzi pochodzi...

Odpowiedz
avatar tick
2 2

@Armagedon: aaa.... ale w Łodzi nie ma linii 112 i 190 :D

Odpowiedz
avatar xyRon
12 14

2.6 PLN za przejazd przez dwa przystanki to faktycznie dużo. No chyba, że te przystanki dzieli od siebie po kilka kilometrów, ale nie jeśli jedziesz w sumie 5 min. Chyba, że można kupić bilet dwustrefowy? Przynajmniej tak jest w Lublinie, czasowy na 30 min kosztuje tylko 1 PLN drożej.

Odpowiedz
avatar Canarinios
2 4

@xyRon: ostatni przystanek to 12 minut jazdy autobusem, ale przyjęło się po co płacić za te dwa.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 22

Ja prostą dziewczyną ze wsi jestem. Nie bywam często w dużych miejscowościach, nie korzystam tam z komunikacji miejskiej. To, o czym przeczytałam, jest dla mnie czarną magią. Nie prościej byłoby kupować bilety z punktu A do punktu B? Tak to jakieś kasowniki, strefy, biletomaty, bilety czasowe... co to w ogóle jest i po co? Czy to miało uprościć komuś życie, czy raczej utrudnić?

Odpowiedz
avatar Grejfrutowa
13 13

@Candela: bilety czasowe sa w porządku, dają możliwość przesiadania się bez konieczności kupowania kolejnego biletu.

Odpowiedz
avatar Canarinios
8 10

@Candela: uwierz mi jest tyle możliwości że hej i są bilety od a do b. Tu sytuacja jest inna ludzie mający bilety okresowe tylko na miasto wola zaryzykować te dwa przystanki niż zapłacić za bilety. Jedziesz we dwie osoby i masz okresowe na miasto, ale masz przejechać tylko 2 przystanki tam i dwa na powrót. 4x2,6=10,4 PLN czyli jest oszczędność.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

@Canarinios: Dobra, ale jeśli bym miała bilet czasowy, to czy mogę sobie z nim wyjechać poza strefę, czy w innej strefie muszę inaczej płacić? Musicie mi tłumaczyć łopatologicznie, bo się naprawdę na tym nie znam. Poza tym pojęcie "bilet czasowy" bardzo mi się nie komponuje z pojęciem "korki". Mam nadzieję, że to jest rozliczane według czasu, podanego w rozkładach, a nie rzeczywistego (opóźnienia itd.)?

Odpowiedz
avatar Wilczyca
7 9

@Grejfrutowa: Czasowe byłyby spoko, ale korki... Generalnie przewoźnik umywa ręce i nie odpowiada za korki... dlaczego zatem pasażer ma odpowiadać? Są takie miejsca, że na czasowym 20 min nie przejedziesz 2 przystanków, bo korki. Czy to jest fair wobec pasażerów?

Odpowiedz
avatar Canarinios
7 7

@Wilczyca: jest cos takiego jak czas pojazdu jeśli pojazd w którym był skasowany bilet ma opóźnienie to mandatu nie będzie, ale skasowany w innym pojeździe a i owszem. jest to do sprawdzenia.

Odpowiedz
avatar Canarinios
1 1

@Candela: Na każdym bilecie gdzie pisze miejski podmiejski jest podział na czasowych podziału nie ma. Jeździsz gdzie chcesz byle w czasie, i odpowiem na pytanie patrzy się na autokomputer i rzeczywisty czas pojazdu, jest na to procedura.

Odpowiedz
avatar obserwator
-1 1

@Wilczyca: Oczywiście, że nie. W Krakowie płacisz za czas rzeczywisty, nie rozkładowy. W Poznaniu już - za ten ostatni. Tylko że władz miasta Krakowa mamy już dosyć. Poza tym tutaj to bilety godzinne strefowe kosztują tyle samo, co miejskie. Poza tym to nie ma lekko. Kupisz bilet 20-minutowy, skasujesz w pojeździe, następnie zaliczysz opóźnienie i już musisz dokupić kolejny, no chyba że się wóz zepsuje, wtedy przysługuje Ci kolejny bilet. A poza tym mamy monitoring, można teoretycznie dojść, na którym przystanku się wsiadło z biletem skasowanym w innym wozie, no ale (bez)radni ustalili, że ma być czas rzeczywisty, no i klops.

Odpowiedz
avatar Papa_Smerf
2 2

@Candela: Nie, nie prościej. Miałabyś sporo kodów, które musiałabyś wyszukiwać przy zakupie biletu i wiedzieć dokładnie, gdzie jedziesz (ja np. wiem, że wysiądę przy jakimś rondzie, ale nie znam szczegółów i nie wiem, czy się przesiądę, czy przejdę przystanek, czy dwa). To byłby dość skomplikowany system, zwłaszcza dla ludzi rzadko odwiedzających miasto (wiem z doświadczenia, byłam w mieście, gdzie obowiązywał taki system i był niepraktyczny).

Odpowiedz
avatar Alien
0 2

@Papa_Smerf: Czy ja wiem? Np. w Irlandii, którą czasami odwiedzam się sprawdza. Wsiadasz, mówisz gdzie chcesz jechać, kierowca drukuje odpowiedni bilet i cześć. Z drugiej strony, u nas by pewnie hurtowo kupowali bilety tylko na kolejny przystanek i jeździli na drugi koniec miasta, więc chyba w każdym busie musiałby być też kontroler i tego pilnować -.-'

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

@Candela: w Gda jest tak, ze bilet godzinny dziala i na dziennie i na nocne ( drozsze) i na Gdansk i na Sopot ( poza strefa miasta Gdansk) wiec jesli kasujesz bilet godzinny to masz prawo godzine sie poruszac, nie ma znaczenia w jaki autobus i w jakiej strefie zakonczysz podroz ;)

Odpowiedz
avatar domi25
0 0

Takie rzeczy tylko w Polsce

Odpowiedz
avatar GlaNiK
0 0

@Alien: Pod warunkiem, że kierowca wie, o którym przystanku mówisz :-) Ogólnie w Irlandii system wygląda tak: wsiadasz do autobusu i kupujesz bilet na X przystanków do przejechania. Kierowca zazwyczaj wie ile to przystanków, ale nie zawsze. Za to rozkłady jazdy na przystankach to jest jeden wielki żart. Dobrze, że wprowadzają coraz więcej informacji o rzeczywistym czasie przybycia autobusu.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2016 o 14:56

avatar Leone
1 9

Bardzo ułatwia. Tylko trzeba wiedzieć o co chodzi, ale ludzie w miastach nie mają z tym problemu. Rozumiem że dla innych może być trudno to zrozumieć, tak jak dla mnie niektóre rzeczy na wsi są trudne do zrozumienia.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

@Leone: a ja ci powiem, ze mieszkam w Gda 10 lat i kiedys jechalam autobusem gdanskim ktory przejezdzal przez jakas dzielnice Gdyni, gdzie wysiadalam, i pan kierowca nie potrafil mi powiedziec czy mam kupic bilet gdanski, gdynski czy na sieciowce gdanskiej moglabym jechac... jakbym nie mieszkala w tym miescie i miala roztrzasac takie dylematy, to by mi sie mozg ugotowal

Odpowiedz
avatar Grejfrutowa
2 12

Jeśli jadę tą linią do początku do końca, to mam mieć dwa bilety? Jeden skasowany na początku i drugi na dwa przystanki przed końcem? Jeśli tak, to bardzo głupie rozwiązanie.

Odpowiedz
avatar Canarinios
4 4

@Grejfrutowa: Albo kupić jednoprzejazdowy na całą trasę bez limitu czasu normalny 4,40 ulgowy 2,20 i jedziesz choćby 3 godziny.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

@Grejfrutowa: jesli masz bilet miesieczny na miasto, kupujesz dokladke jak wyjezdzasz poza jesli nie masz biletu, kupujesz strefory i jedziesz w miejsce docelowe

Odpowiedz
avatar goodfather
1 1

@Grejfrutowa: Jeżeli jedziesz tą linią (pewnie chodzi o 70 do Rzgowa)to albo kasujesz bilet czasowy który obowiązuje w strefie miejskiej i podmiejskiej albo kupujesz jedno przejazdowy podmiejski. Jak masz migawkę miejską to musisz niestety skasować bilet czasowy albo podmiejski.

Odpowiedz
avatar czaron
-5 7

Co do pkt 4 - wiem, ze to zalezy od liczby osób w busie, ale *półtorej* minuty, serio...?

Odpowiedz
avatar Skarpetka
3 3

@czaron: Ni wiem, czy wiesz, ale zwykle w autobusach jest więcej niż jeden kasownik.

Odpowiedz
avatar Canarinios
5 5

@czaron: W długim autobusie jest 4 do 5 kasowników, a samo skasowanie biletu trwa ok 1 sekundy. Chyba wyjęcie biletu i jego skasowanie nie jest czynnością trwającą 10 minut.

Odpowiedz
avatar czaron
-3 3

@Canarinios: Wiem, wyobraź sobie pomykam czasami autobusem. Rzecz w tym, że nawet jak jest kilka kasowników, autobus ma czasmi tylu pasażerów, że nie da się skasować biletu nawet i parę minut po odjeżdzie, szczególnie gdy ktoś nie ma ochoty na przepychanie się przez jadący, bujający się autobus. Niekoniecznie każdy po prostu jest w stanie wyrobić się w takim wąskim okienku i do tego piję.

Odpowiedz
avatar Canarinios
3 3

@czaron: W takich to kontroli nie robimy.

Odpowiedz
avatar obserwator
0 0

@Canarinios: To Wam chwała, ponieważ nie każdemu taki zatłoczony wóz jest w smak. W Krakowie, po "korekcie" rozkładu jazdy, to samo. Osobiście, właśnie z tego powodu zainstalowałem w aucie gaz i dojeżdżam, jak wielu czyni, tylko władze miasta tego nie widzą ani nie słyszą.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2016 o 15:45

avatar refael72
0 0

@Canarinios: róbcie jak w bodajże w Misiu: kapcie i górą ;-)

Odpowiedz
avatar este1
0 2

A mi się wydawało że ja oszczędzam chodząc jeden przystanek pieszo, bo bym drugi bilet musiał kasować! (Za 1.30 w tamtych czasach) A w tych wszystkich cudach trzeba się orientować i chcieć wiedzieć. Warszawiak w Warszawie nie potrafił mi odpowiedzieć na pytanie jaki bilet muszę kupić gdy jadę do X. Po tygodniu sama się już orientowałam.

Odpowiedz
avatar Crook
1 1

Canarinios, Armagedon napisał(a), że jesteś z Łodzi; jeśli to chodzi o Łódź, to napisz o jaką linię chodzi i o jakie centrum handlowe - znam Łódź, kombinuję i jakoś nie mam pojęcia - może o Port? Ale on jest w granicach Łodzi i tam jeżdżą tramwaje, a nie autobusy. Zaspokój mą ciekawość, proszę.

Odpowiedz
avatar kissedbyfire
0 0

@Crook: Ja z Łodzi nie jestem, ale skoro o strefę podmiejską chodzi, to może Rzgów i Ptak?

Odpowiedz
avatar Canarinios
1 1

@Crook: Inne na P Ptak linia 70

Odpowiedz
avatar poprostumort
4 6

Nie wiem skąd tyle zawiści w ludziach, przecież sami się o to prosili. Sam jeżdżę pociągami miejskimi na bilecie okresowym i czasami się zdarzało, że miałem kurs podmiejski do znajomego, a nie zawsze miałem bilet na te 2 przystanki. Tylko różnica jest taka, że jak mnie złapali, to trzeba było się przywitać z panami kontrolerami dać dokument i pożartować że dołożyłem cegiełkę do premii. Tyle. Chciało się przycebulić, nie wyszło, trzeba przełknąć konsekwencje.

Odpowiedz
avatar InuKimi
0 0

@poprostumort: Tak to właśnie jest, ale niestety większość ludzi nie rozumie czegoś takiego jak "konsekwencje". :)

Odpowiedz
avatar madelene
-2 10

Robienie strefy tuż przed Centrum Handlowym to czyste sk***syństwo i celowe liczenie na mandaty ze strony przewoźnika. 2,60 zł za dwa przystanki to mało i duzo - zalezy w jakiej sa odległości.

Odpowiedz
avatar krzycz
4 4

@madelene: dlaczego, skoro administracyjnie to jest zupełnie inna miejscowość??

Odpowiedz
avatar Canarinios
4 4

@madelene: Nie wiesz a komentujesz Ptak leży poza granicami miasta w innej miejscowości.

Odpowiedz
avatar mrija
0 6

Dużo różnych bajeczek Kanrka/Victora na tym serwisie już przeczytałam (po uprzednim odszyfrowaniu) ale dzisiejsza, o tym jak to dzielne kanarki same odpisują na skargi pasażerów - jest zdecydowanie najzabawniejsza:D

Odpowiedz
avatar Canarinios
1 1

@mrija: Nasza wersja zdarzenia którą mamy opisać wnioski należą do przełożonego, ale na skargę no bo nie wiedziałem i kanar dał mi mandat i był nie wyruzomiały trudno jest odpowiedzieć, że jest zasadna.

Odpowiedz
avatar mrija
1 1

@Canarinios: Okej,zwracam honor. To jest faktycznie prawdopodobne.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

i dlateog ja kupuje sieciowke nieco rozszerzona w przypadku Gdanska to Gdansk plus gminy osciennie bilet imesieczny jest 10 zlotych drozszy, ale dojade nim naprawde wszedzie, kazda linia glupia dycha a plus milion do komfortu w 3miescie jest jeszcz elepszy motyw sporo moich znajomych dziwi sie, ze w pojazdach nie ma automatow a w Gdyni to juz w ogole nie ma automatow biletowych, bilet w kiosku albo karnet ( 5 przejazdowy, moim zdaniem naciagactwo szczegolnie dla przyjezdnych) w pojezdzie a najlepsze jazdy sa z skm kupisz bilet w kasie, nie skasujesz- mandat kupisz bilet w automacie ( kasowac nie trzeba)- jest wazny tylko na najblizsza skm biletu w pojezdzie nie skasujesz,a kasowniki sa zazwyczaj nie wna peronach tylko w tunelach uczynienie waznym biletu w pojezdzie - 2,80 jak masz bilet miesieczny na skm powiedzmy w Gda czy nawet w 3miescie do Gdyni a chcesz jechac do Wejherowa czy Leborka czy Słupska to co? kupujesz bilet od konca swojej sieciowki do miejsca docelowego i co? biegac do tunelu? placic za uczynienie waznym? czy moze wysiasc i czekac na nastepny pojazd- np. godzine? no dramat jakis z tym jest

Odpowiedz
avatar Venecjan
-4 6

Wredny typ jesteś. Skoro tak dużo osób nie kasuje prawidłowej kwoty biletu, to chyba coś w tym musi być. Nie jeżdżę autobusami, ale mam dużą niechęć do kanarów, choćby za takie wredne zachowania.

Odpowiedz
avatar InuKimi
0 0

@Venecjan: Co w tym wrednego? Tyle osób nie kasuje prawidłowej kwoty biletu, bo nie chcą wydawać dwóch złotych i liczą na to, że im się uda. I pewnie udaje się wiele razy... Ale nie zawsze. Jadąc bez biletu okradają przewoźnika. Co jest złego w łapaniu złodziei?

Odpowiedz
avatar Venecjan
0 0

@InuKimi: 20 osób podczas jednej jazdy nie skasowało prawidłowego biletu. I wszyscy chcieli naciągnąć przewoźnika. Nie wierzę. Ciekawe czy dostają mandat w tej samej wysokości co osoby, które w ogóle nie mają biletu? Ktoś, kto rzadko korzysta z komunikacji, wsiadając do zatłoczonego autobusu powinien błyskawicznie znaleźć w nim instrukcję dotyczącą stref, rozkminić ją, następnie biegiem do kasownika, żeby go kanar w tym czasie nie łapnął.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

swoja droga ci ludzie nie ogarneli, ze tam czesto sa kontrole?

Odpowiedz
avatar xkamilek69
0 0

"Jest lubiana przez naszą ekipę linia autobusowa, a jest lubiana dlatego iż po prostu jest tzw płatna, ale nie ukrywajmy, pracuje się by utrzymać rodzinę." ~ Ja wiem że pieniążki, ale rodziną się tu nie wykręcaj. Zaraz się jeszcze okaże że masz biedne chore dzieci itp. Fakt jeśli ktoś jeździ regularnie komunikacją to raczej wie o strefach, jazda bez biletów i głupie tłumaczenie się- standard. Ale ty też święty nie jesteś. Sam tutaj wprost piszesz że specjalnie czaicie się na tej lini, żeby doić ludzi. Tak jak mówię regularnie jeżdżący raczej więdzą, aczkolwiek ktoś może nie jeździ często i jakoś mu to umknęło, lub po prostu nie zauważył że jest poza strefą. Tak czy siak, mało kogo interesuje przepędzanie osób pijanych, niebezpiecznych, śmierdzących z autobusu. Z tego nie ma premii, więc po co się tym przejmować. Mało kto chce zadbać o komfort jazdy czy równe zasady dla wszystkich. Liczy się tylko jedno- kasa. Złapać kogoś bez biletu, albo minute po czasię i zarobić na frajerze. Nie bez powodu zawód kanara jest jednym z najbardziej pogardzanych.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2017 o 10:59

Udostępnij