Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Świeże. Jechałem do szkoły mpk-iem. Wysiadłem, pakuję się na przejście dla pieszych.…

Świeże. Jechałem do szkoły mpk-iem. Wysiadłem, pakuję się na przejście dla pieszych. I nagle jak mnie coś nie odbieralpier... walnie. Wstaję, patrzę na sprawcę: bliżej nie określony samochód(byłem w szoku) w kolorze czarnym. Wysiada [JM] Janusz Motoryzacji, czyli kierowca i ogląda zderzak. No wgłębienie jak nic(a kutwo, twarde kości mam). I się drze:
[JM] Jak ty chodzisz ku#*@!
[J] O co panu chodzi?!
[JM]Ja zieloną strzałkę* miałem, a ty mi się tu ku#wa pchasz!
[J] Zielona strzałka, czyli że miałem pierwszeństwo!
[JM] Ty ku#*@, chodź tu! Przyje#ie ci zaraz!

No dobra. Idzie do mnie. Uderza raz, uniknąłem, bo styl "Pijanego Niedźwiedzia" świetny nie jest. W imię zasady "raz to prowokacja, drugi raz to walka" czekam na drugi. No ale się nie poddał. Wali drugi raz, jak to moja wychowawczyni mawia:"chwila pięć"i leży na ziemi z dźwignią. Małżonka wychodzi z samochodu i drze się na mnie, ale ja Janusza trzymam. Idzie do mnie, i słyszę gruby głos :

-O ty ku#wa ch#ju, w ludzi wjeżdżasz i jeszcze bijesz?! Chodź tu!

3 dresy wyjęły mi go spod nóg i w krzaki. Jakieś krzyki, tłukli go tam z dwie minuty, po czym wyszli i ten sam podał mi numer na kartce:
-Masz, jak by na policję dzwonił to znowu mu wpie#dol spuścimy. Dałem im 10zł na jakieś lepsze piwo i poszli.

Dresy, obrońcy prawości(nie prawa) i sprawiedliwości ;)

*Skręcaj, jeśli nic nie jedzie/idzie

Dresy kontra Janusz Motoryzacji

by VapePoland
Dodaj nowy komentarz
avatar Gbursson
6 8

znaczy koleś w Ciebie wjechał, na przejściu dla pieszych a Ty ot tak sobie poszedłeś potem?

Odpowiedz
avatar katem
3 7

@Gbursson: No właśnie ! Czemu autor natychmiast na policję nie zadzwonił ? Nawet, jeśli był naprany, to jeszcze przecież poruszanie się pieszo pod wpływem nie jest zabronione.

Odpowiedz
avatar SirChmiel
-4 10

@Gbursson: Skoro na zielonej strzałce auto przejeżdżało to raczej nie była to zawrotna prędkość, więc nie rozumiem zdziwienia. @katem: Może po prostu nie zdążył zadzwonić ?? "Naprany" - nie wiem gdzie to znalazłaś @VapePoland: Nie wiem skąd te minusy, za tą historię masz ode mnie duży plusik, szkoda że mogę tylko 1 :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2016 o 10:36

avatar GlaNiK
3 5

@SirChmiel: Zdziwienie dotyczy raczej odpuszczeniu kierowcy, a nie możliwości fizycznych pójścia do domu.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2016 o 10:44

avatar Aard
1 1

@SirChmiel: "Skoro na zielonej strzałce auto przejeżdżało to raczej nie była to zawrotna prędkość" Zdziwiłbyś się ilu kierowców nawet nie zwolni przed strzałką warunkową (a powinni się całkowicie zatrzymywać).

Odpowiedz
avatar VapePoland
-3 3

@katem: Mówisz pod wpływem do największego abstynenta w okolicy. A skoro facet nic mi nie zrobił, to uznałem, że tyle starczy. Poza tym matma czekała

Odpowiedz
avatar xyRon
2 2

@ptah: Co Ty masz z tymi lewakami? Nie żyjemy na dzikim zachodzie. Nawet w prawicowym państwie, opartym na ideach kapitalizmu podstawą praworządności jest policja, sądy i prokuratura. Nawet w ideach prawicowych nie ma nic o samosądach, bo te z reguły są mało obiektywne.

Odpowiedz
avatar GlaNiK
2 2

@ptah: Sam jesteś lewak ;-) Absurdalne podejście do sprawy. Wszyscy co chcą działać w zgodzie z prawem, albo chociaż w miarę w zgodzie to lewaki, a cała reszta to kto? Prawaki? Następnym razem koleś kogoś zabije na przejściu i wtedy będzie krzyk jak to się stało.

Odpowiedz
avatar CatGirl
9 19

A potem odleciałeś na swoim smoku?

Odpowiedz
avatar Rak77
0 4

Historia działa się daleko na wschód?

Odpowiedz
avatar Morog
-1 5

A kierowca autobusu zaczął klaskać.

Odpowiedz
Udostępnij