Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jest sobie katedra. Zaraz obok katedry mały kościółek, w którym odbywają się…

Jest sobie katedra. Zaraz obok katedry mały kościółek, w którym odbywają się msze dla dzieci i młodzieży.
Co robią stare dewoty, co to są świętsze niż sama Trójca święta, a w niedzielę "musowo przeca" komuś krwi napsuć? Ano idą na mszę do kościółka, koniecznie na mszę dla rodziców z małymi dziećmi (czyli do lat 5).
Potem zaś komentują głośno, że dzieci chodzą po kościele, czasami któreś coś powie na głos. Że niewychowanie, rozpasanie i jak tak można?!
Ano w tym kościółku i na tej mszy można. Oczywiście, żaden dzieciak nie ma prawa wleźć księdzu do konfesjonału albo wbić na ołtarz, z klechą mszę prowadzić, ale nikomu (albo raczej większości) nie przeszkadza, że dzieciak człapie między ławkami, bo go nosi i całej mszy na tyłku nie usiedzi.
Często babom zwracana jest uwaga, cicho, ale dosadnie. Kiedyś jedna usłyszała od poirytowanego ojca, że jak jej się nie podoba, to won do katedry! (msze w obu kościołach są o tych samych godzinach)
Jak dla mnie te wszystkie paniusie powinny trafić do piekła. Jeżeli w nie wierzą, to mam bardzo mocną nadzieję, że właśnie w tej chwili diabły i szatani przygotowują dla nich kadzie pełne gorącej smoły, a wokół tych kadzi będą non stop biegały na swych kopytkach małe diablątka...

dewoty

by Nieromantyczna
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
-2 22

"Klecha"? Bardzo to niesmaczne

Odpowiedz
avatar minutka
12 16

@maat_: Zwłaszcza, że księża tu nic nie zawinili, piekielne są paniusie mające za złe...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 14

@maat_: Klechy z reguły smaczne nie są.

Odpowiedz
avatar Ara
5 5

@maat_: Tez mi sie to w oczy rzucilo, ze z potrzeby bycia tolerancyjnym i nowoczesnym niektorzy juz nawet podswiadomie obrazaja ludzi zwiazanych z Kosciolem, nawet jesli nie maja ku temu podstaw.

Odpowiedz
avatar cracoff
0 0

@maat_: A co, jak ksiądz to musimy pisać że przewielebny ojciec, sługa boży i najwspanialszy człowiek na Ziemi bo zgodził się poprowadzić mszę dla dzieci?

Odpowiedz
avatar Ara
1 1

@cracoff: Nie. Wystarczy napisac ze ksiadz, a nie klecha. Tak samo jak ja nie pisze o tobie ze jestes idiota tylko dlatego, ze masz inne zdanie od mojego. Zwyczajnie nie ma potrzeby sie wzajemnie obrazac.

Odpowiedz
avatar Rammsteinowa
10 12

"Jak dla mnie te wszystkie paniusie powinny trafić do piekła." przepraszam, ale parsknęłam.

Odpowiedz
avatar KrowaNiebianska
-1 7

Masz błędne pojęcie o piekle, jeżeli myślisz że będą w nim kadzie ze smołą, ktorą diabli będą gotować.

Odpowiedz
avatar kazmirz
6 10

@KrowaNiebianska: moze beda, a moze nie beda :) tak czy inaczej obie macie dokladnie tyle samo dowodów na swoje hipotezy piekla :)

Odpowiedz
avatar Jorn
2 4

@KrowaNiebianska: A to jest jakieś "niebłędne" pojęcie?

Odpowiedz
avatar Shineoff
6 8

Jak byłam mała to chodziłam na msze dla dzieci - kazanie było prowadzone zupełnie inaczej niż na zwykłej, "nudnej" mszy, ksiądz zbierał dzieciaki na takim podeście przed ołtarzem i zadawał im różne pytania, na które odpowiadały do mikrofonu, a pieśni były w szybszym rytmie (wielu organistów tak przeciąga te pieśni, że nawet te na Wielkanoc, które z założenia miały brzmieć radośnie i wesoło to brzmią jak marsz pogrzebowy), generalnie organizacja była znakomita. Nie przypominam sobie dzieci biegających po kościele, krzyczących czy nudzących się, bo wszystkie w tej mszy aktywnie uczestniczyły. Kwestia podejścia, i wychowania rzecz jasna. Nie wiem czemu teraz są takie problemy z tymi dziećmi wszędzie.

Odpowiedz
avatar Nieromantyczna
1 5

I tak są prowadzone msze w tym kościele. Ale tutaj mowa o MAŁYCH dzieciach. A nawet dobrze rozwinięty czterolatek do mikrofonu o Bogu i Jezusku nie zagada.

Odpowiedz
avatar LittleM
3 5

@Shineoff: Mylisz pojęcia to nie była msza dla dzieci. Na taką przychodzi się z dziećmi które już sporo ogarniają i są w stanie uczestniczyć np. w rozmowie z księdzem. To była msza dla rodziców z bardzo małymi dziećmi, które jeszcze niewiele rozumieją. Dwu-, trzylatka nie utrzymasz w ławce przez 40 minut.

Odpowiedz
avatar Shineoff
2 2

@LittleM: @Nieromantyczna: Znam trzylatki, które zagadają i to całkiem sensownie :) Co do małych dzieci, które jeszcze nic nie rozumieją to nie raz widziałam rodziców, którzy w momencie histerii czy znudzenia wyprowadzali swoje pociechy z kościoła i tyle, nikt nie kazał im tam siedzieć na siłę. Osobiście nie lubię małych dzieci, które krzyczą i biegają w różnych miejscach innych niż plac zabaw, ale rozumiem, że nie zawsze rodzice mają z kim zostawić dziecko, więc muszą je zabrać do kościoła, na zakupy, czy do urzędu. I ci rodzice dzielą się na tych, którzy starają się aby ich dzieciak był jak najmniej uciążliwy dla otoczenia, oraz tych, którzy nie robią kompletnie nic, bo "przecież to tylko dziecko" i "musi" się wybiegać i wykrzyczeć. Tych drugich nie rozumiem i nie popieram absolutnie.

Odpowiedz
avatar katem
0 4

Doskonały pomysł z taką mszą. A baby przychodzą, bo się chcą czegoś czepić. W katedrze takiej możliwości nie miałyby.

Odpowiedz
avatar gurgun
0 0

Nie żeby zachowanie kobiet było wporządku - bynajmniej! Ale życzenie komuś piekła jest nieco nie po katolicku.

Odpowiedz
Udostępnij