Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Http://www.expressilustrowany.pl/najwazniejsze/a/dostal-mandat-choc-mial-wazna-migawke,11409921/ Dla tych co jak nie ma w sieci to nie istnieje,…

http://www.expressilustrowany.pl/najwazniejsze/a/dostal-mandat-choc-mial-wazna-migawke,11409921/


Dla tych co jak nie ma w sieci to nie istnieje, choć ciekawe jak żyli przed erą internetu?
Jest to nagminne, ale naszym zasr... obowiązkiem jest sprawdzanie uprawnień do ulgi. Owszem takiego dzieciaka z plecakiem się nie pyta, ale studenta i osobę tak na oko do 60tki zawsze. A spowodowane jest to biletomatami. Owszem prawdą jest iż podczas wyrabiania migawki jest wymóg okazania pracownikowi uprawnień do ulgi, ale potem maszyna już o to nie pyta. A zysk roczny rzędu kilkuset zł kusi.
W każdym razie opiszę tę sytuację, gdyż jest to pasażer kolegi.
Facet daje migawkę i poproszony o uprawnienia do ulgi stwierdza " Co nie widać?" No tak każdy ma to wypisane na czole. W każdym razie mandat ma napisane BRAK UPRAWNIEŃ DO ULGI. I zgodnie z ustawą rady miasta ma 7 dni na doniesienie i sprawa się kończy, donosisz płacisz 10zł i już.
Ale facet był Ynteligentniejszy i stwierdził, że nie ma dowodu tylko migawkę i co mi zrobicie?
Dostał wezwanie dane z systemu. No i pewnie myślał bez dokumentu i braku podpisu co mu zrobią?
Ale tok nadany mija miesiąc i pełnopłatny mandat. To facet biegnie do naszego nadzorcy, ale tam niestety prawo jest prawem. Cóż biegnie do gazety i pieni sprawę.
Teraz pewnie czeka bo po roku mandat się anuluje cóż za 3 miesiące dostanie komornika.

komunikacja_miejska

by Canarinios
Dodaj nowy komentarz
avatar Grejfrutowa
4 4

Co to jest migawka?

Odpowiedz
avatar Grejfrutowa
8 8

@gman: kiedy ja piszę historię na ogólnopolskim forum nie używam słów: ostrzytko, bujawka, golito, burtnik, westka czy zydel. A migawka to takie cuś w aparacie fotograficznym, ale jak to się ma do historii o biletach?

Odpowiedz
avatar jass
5 5

Rany, Canarinios, oduczyłeś się pisania? Do tej pory Twoje historie były napisane przyzwoicie, a od jakiegoś czasu ledwo da się je przeczytać.

Odpowiedz
avatar kitusiek
3 3

@jass: Przestał je kopiować z innych stron ;)

Odpowiedz
avatar didja
2 2

Ja dodam jeszcze coś. Osoby, które mają orzeczenie terminowe (od czasu nowej ustawy nawet nieuleczalnie chorzy dostają na 2-5 lat, przedłużane o kolejne lata, nie na stałe), a wyrabiały migawkę (u nas to urban :)) na poprzednie orzeczenie, po otrzymaniu kolejnego nie muszą przynosić do miejsca wyrobienia karty nowego dokumentu. W ten sposób ktoś, kto dostał 5 lat temu orzeczenie na dwa lata i ZUS mu nie przedłużył, dalej może kodować sobie ulgowe bilety. Tak że akurat ten przepis - dokument potwierdzający uprawnienia - wcale nie jest taki głupi. Zwłaszcza że historia mogła iść w drugą stronę: pasażer mógł mieć stare orzeczenie np. na umiarkowany stopień niepełnosprawności, a nowe na znaczny - i "lepszą" ulgę.

Odpowiedz
Udostępnij