Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W związku z kilkoma dniami wolnego w czasie Wszystkich Świętych, zdecydowałam się…

W związku z kilkoma dniami wolnego w czasie Wszystkich Świętych, zdecydowałam się wrócić do domu na kilka dni. Do miasta gdzie studiuje wracałam w środę samochodem. Aby dojechać ode mnie z domu, do autostrady prowadzącej do wielkiego miasta, musiałam przejechać wąską drogę przez las. Wracałam w godzinach juz popołudniowych, wiec już się ściemniało, a w lesie było ciemno jak w nocy. Akurat trafiłam na tira, więc na jednej z dłuższych prostych zaczęłam wyprzedzać. Gdy zjeżdżałam już na swój pas zauważyłam rowerzystę. Bez świateł, na czarnym rowerze, w szarych ubraniach. Droga w większości prowadzi przez las, jest dojazdowa mielędzy autostradą, a moim miastem, obecnie używana jako droga dojazdowa dla tirów na budowę dalszego kawałka autostrady. Gdyby rowerzysta spotkał tira, który wyprzedza, zostałby zmiarzdżony.

Rowerzysci

by misguided
Dodaj nowy komentarz
avatar Aris
10 10

Zmiażdżony*

Odpowiedz
avatar gatto31
13 13

Masło maślane. Te same informacje podajesz na początku I końcu tej krótkiej historyjki. I ten styl pisania...Mam wrażenie jakby pisało dziecko z podstawówki, nie studentka.

Odpowiedz
avatar Isegrim6
6 6

A ten rowerzysta to gdzie był? Na twoim pasie, pośrodku na przeciwnym na poboczu? I dlaczego tir by go zmiażdżył a ty nie?

Odpowiedz
avatar zbulek
7 7

Polska język, trudna język..

Odpowiedz
Udostępnij