Po pogrzebie mojej mamy na grobie zostało Jej zdjęcie oprawione w ładną, ażurową, mosiężną ramkę. Nie było przymocowane, po prostu stało i przez kilka miesięcy nikomu w niczym nie przeszkadzało.
Kika dni temu zrobiliśmy odkrycie - ramka została ukradziona, ale zdjęcie przełożone do innej, zwykłej z tworzywa sztucznego.
Czyżby nowy poziom hieny cmentarnej, z wyrzutami sumienia?
cmentarz
Gdzieś to już czytałem, a teraz już wiem gdzie. "Profil użytkownika myscha Zamieszcza historie od: 12 czerwca 2011 - 14:35 Ostatnio: 2 września 2020 - 21:30"
Odpowiedz@VAGINEER: Przynajmniej na czasie, wszystkich świętych się zbliża
Odpowiedz