W związku z wykonywaną pracą odwiedzam czasami magazyny nasze lub klientów, które mieszczą się w dużych centrach logistycznych. Obiekty te są dobrze chronione, są bramki, szlabany, budki ochroniarzy. Przy wjeździe trzeba wziąć od ochroniarza bilet, który przy wyjeździe oddaje się podstemplowany. Zwykle ochroniarze to porządni, pomocni, normalni ludzie, którzy wykonują swoją pracę, ale...
Podjeżdżam raz do centrum logistycznego położonego na totalnym zadupiu. Podchodzę do budki, otwiera się okno, wychyla się łeb i mówi:
- Co ce?
Nie zrozumiałem, więc pytam:
- Słucham?
- NO CO CE TU?!
Zszedłem na jego poziom:
- CO?!
- PO CO PRZYLAZ? (tak, Ł tam nie było).
Ja wiem, że to pewnie ludzie z okolicznych wiosek tam pracują, że u nich tak się mówi, ale naprawdę pewien poziom powinien być zachowany... Nie mówię, żeby takiego zwolnić, każdy powinien mieć pracę, ale niech go dadzą do patrolowania terenu, a do budki niech wsadzą kogoś, kto potrafi mówić.
ochrona
Ludzie z okolicznych wiosek, to pracują wewnątrz. Na ochroniarzy najmuje się ludzi, którzy nie poradzą sobie z pracą magazyniera za najniższą krajową. Zdarzają się nawet bezdomni z okolicznych działek czy 50-60 letni ludzie, których doświadczenie zawodowe określa się w % vol.
OdpowiedzSamo mówienie niewyraźnie, czy z mocną gwarą nie jest aż takim problemem, kiedy dana osoba jest po prostu uprzejma... Tutaj chyba większy problem jest właśnie z uprzejmością.
Odpowiedz@Carima: Mnie najbardziej ciekawi to, że autor tej historyjki czepia się czyichś zdolności językowych (a nawet stwierdza, że na budce ochrony tego powinno się wymagać) a sam potrafi walnąć babol typu "tak, Ł tam nie było"... trochę tak jakby zawodnik sumo wypominał sprzedawczyni w spożywczaku, że nie nadaje się do baletu.
Odpowiedz@Moby04: Gdzie tu widzisz błąd, ty zjebie genetyczny?
OdpowiedzCiesz się, że nie musiałeś rozszyfrowywać SMS-a, w którym posłużono się zwrotem "zafile".
OdpowiedzNo co - PIĆ DA!
OdpowiedzCzemu czepiasz się człowieka poligloto? przeegzaminować Cię z j. polskiego? A może, żeby zatrudnić się za ciecia mam skończyć filologię polską? No, chyba że swoją wulgarną mową uraził delikatne ucho artysty.
Odpowiedz