Centrum krwiodawstwa. Przy wejściu kosz z foliowymi ochraniaczami na obuwie dla dawców. Wiadomo, w takiej instytucji czystość powinna przewyższać zwyczajne standardy.
Wewnątrz ochraniaczy które wziąłem, znalazłem drobiny błota i zeschnięte igliwie.
Recycling. I tyle by było z tej higieny.
RCKiK
W hurcie jakieś 15gr za parę.
Odpowiedzktoś pomylił z koszem na śmieci, bywa.
OdpowiedzW moim centrum krwiodawstwa stoją dwa takie kosze. Jeden z czystymi ochraniaczami a drugi na brudne. Raz się zapomniałem i po oddaniu krwi wyszedłem już na ulicę. Po chwili wróciłem wyrzucić ochraniacze do kosza. Gdy je zdejmowałem wywinęły się na lewą stronę tak, że brud był w środku. Gdyby ktoś pomylił kosz brudny z czystym i wziął ochraniacze po mnie, mógłby napisać taką historię na piekielnych.
OdpowiedzJaki sens mają takie ochraniacze? Zawsze po męczącym zakładaniu takich na swoje buty (rozmiar 46) mam totalnie ubrudzone całe ręce (zakładając, że w ogóle udało mi się je założyć, a nie tylko podrzeć). Butami nie dotykam w szpitalu / przychodni niczego poza podłogą, rękoma natomiast tak.
Odpowiedz@xpert17: Zakładanie ochraniaczy, takie męczące i trudne ;p jezeli juz ubrudzisz rece zawsze mozna je umyc
Odpowiedz@Lea121: Próbowałaś założyć kiedyś standardowy ochraniach na buta 45+? Powodzenia. Ja zazwyczaj po trzeciej próbie nie biorę już następnego, tylko idę w pękniętych. A prawdziwy cyrk zaczyna się przy rozmiarach 49+. Mój kumpel w końcu się wk***ł i założył dwa: jeden na przód buta, a drugi na tył buta.
Odpowiedz@xpert17: Czytałem wyniki ciekawego badania: otóż bardziej opłaca się częściej sprzątać, niż zmuszać ludzi do noszenia ochraniaczy. Odwiedzający zabierają ochraniacze do domu, używają wielokrotnie (nie zawsze tą samą stroną "brudną" na zewnątrz) i w ogóle robią wszystko, żeby te 2 zł jak najbardziej zaoszczędzić. Bakterii jest więc tyle samo, co gdyby nikt ich nie nosił, ale sprząta się mniej, "bo przecież ludzie mają ochraniacze".
Odpowiedz@jonaszewski: Jakie 2zł? Ochraniacze w RCKiK są darmowe.
Odpowiedz