Krótka historia o kredycie.
Witajcie.
Chciałem kupić sobie pewną rzecz za 400 zł. Żeby nie obciążyć zbytnio budżetu, postanowiłem pierwszy raz skorzystać z rat. Poszedłem więc do sklepu z rtv w nazwie.
Po uzyskaniu ceny produktu na papierze od sprzedawcy udałem się do punktu kredytowego. Pani spisała dane z dowodu, następnie zadała kilka pytań (w tym o zarobki na rękę ~4000zł, umowa o pracę od pół roku na czas nieokreślony, koszty miesięczne). Ogólnie wyszło na to, że mógłbym to kupić spokojnie z wypłaty. Jednak raty 0% wydały się lepsza opcją. Byłem pewny o przyznaniu kredytu, więc oczekiwanie 15 minut na decyzję szybko minęło. Podchodzę do okienka i pani informuje o odmowie kredytu. Szczerze powiem - byłem w szoku. Na pytanie, czy jeżeli bym dał jakiś wkład własny dostanę ten kredyt, pani powiedziała, że to nie ma wpływu.
Myślałem, aby samemu złożyć wniosek o kredyt przez Internet, jednak nie mam takiej możliwości na stronie sklepu.
Chcę mieć historię kredytową, ale nie mogę jej budować, ponieważ nie mam historii kredytowej...
raty
Skoro możesz kupić z wypłaty to po co chcesz pozwolić bankowi zarobić?... bezsensowne podejście.
OdpowiedzMogąc kupić z wypłaty - kupuj z wypłaty, bo widząc jaki bałagan jest nieraz w papierach, to się może okazać, że ktoś czegoś nie dopilnuje, zapomni, a to Ty poniesiesz tego konsekwencje w postaci braku zdolności kredytowej z powodu kilku złotych (jest na piekielnych sporo historii jak to się może ciągnąć nawet bez winy spłacającego). Tym bardziej, że tą rzecz chcesz kupić a nie musisz (przynajmniej tak rozumiem).
Odpowiedz@Rollem: widać, że nie znasz realiów. Krrdyt na takie pierdoły jest po to by zacząć tworzyć swoją historię kredytową. Możesz zarabiać 15000 zł netto miesięcznie od 40 lat na umowie na czas nieokreślony a jak pójdziesz do banku po kredyt na samochód czy mieszkanie to.Ci odmówią, bo nie masz historii kredytowej. Mój kolega w życiu kredytu nie brał, ma 2 mieszkania w centrum łodzi, 3 samochody I dobrze zarabiał, wszystko za gotówkę kupował. W banku mu odmówili.
Odpowiedz@Poluck: to lepiej brać w banku niewielką pożyczkę czy limit w koncie - masz historię kredytową niewielkim kosztem (szczególnie za limit, gdzie płacisz jedynie odsetki)
Odpowiedz@Rollem: Jest coś takiego jak raty 0%. Poza tym właśnie chciałem zrobić sobie historię kredytową.
Odpowiedz@Poluck: Kredyt w życiu wziąłem raz, za to porządny – na zakup domu. Jakoś brak historii bankowi nie przeszkadzał.
Odpowiedz@Jorn: Jeśli w tym banku miałeś konto to historia kredytowa nie była im potrzebna bo widzieli jakie masz wpływy na konto. Do tego jeśli miałeś kiedyś np debet lub karte kredytową ew debetową to one posłużyły za historię kredytową- choć same wpływy i bez tego mogły im wystarczyć.
Odpowiedz@klechu: Zdradzę Ci sekret. Pytali Ciebie o ubezpieczenie, prawda? Pewnie odmówiłeś bo jest dodatkowo płatną opcją. Wtedy sprzedawca nie dość, że prawie nie ma prowizji to jeszcze ma burę od szefa. Wtedy się wpisuje w notatkę, że klient zachowuje się podejrzanie albo sprawia wrażenie, że jest pod wpływem alkoholu i wniosek weryfikacja odrzuca. Ot, cała tajemnica. No chyba, że kiedyś sobie nasrałeś w BIG i BIK to scoring Cię nie puści.
Odpowiedz@Rollem: Chłopie - zarabiasz 4k na łapę i kupujesz rzecz wartą 400zł na raty? Już lepiej kupić z wypłaty, a nie dawać zarabiać bankowi, zwłaszcza że masz możliwość kupna za gotówkę.
OdpowiedzPójdź z zaswiadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach lub potwierdzenie przelewu za ostatni miesiąc od pracodawcy, z adnotacją że dokument wygenerowany elektronicznie nie wymaga podpisu ani stempla bankowego. To powinno załatwić sprawę. A poza tym serio 400 zl przy zarobkach 4000 zl na raty bierzesz?
Odpowiedz@vidal: tu nie chodzi o to czy stać czy nie. Chciał jakaś historię kredytową zrobić.
OdpowiedzW dupie mają umowy, potwierdzenia przelewów i całą resztę. Brałem kredyt, nanosilem się papierów, w każdym banku mi odmówili, dopiero w ostatnim się dowiedziałem, że to dlatego, że nie mam historii kredytowej. Wziąłem w banku w którym mam konto, oni dali bez problemu na postawie historii konta.
Odpowiedz@ZebThan: Idiotyczna sprawa z tą historią kredytową. Ja kupowałam niezbyt drogi telefon na raty i przyznano mi je od ręki, mimo, że moja umowa kończy się w połowie okresu spłacania rat. Mój chłopak chciał kupić ten sam model, zarabia sporo więcej, umowa na czas nieokreślony i nie dostał. Ah zapomniałam wspomnieć, że ja mam kredyt studencki, którego nawet nie zaczęłam spłacać.
Odpowiedz@Malibu: Tam gdzie zaczynają się banki, kończy się logika. Nie będę opisywał co wyrabiają banki brytyjskie, to szkoda moich nerwów na przypominanie sobie tych absurdów.
OdpowiedzIdź do innego sklepu, który ma umowę z innym bankiem. Ja kupiłem w neonecie za 300 zł i dostałem kredyt w Alior Banku mając umowę na czas określony.
OdpowiedzPrzy odmowie udzielenia kredytu zazwyczaj nie podaje się powodu odmowy. Ja bym sprawdziła w BIKu czy nikt nic nie wziął na twoje dane.
Odpowiedz@Fuu: dzięki, dziś założyłem konto i zrobiłem przelew sprawdzający.
OdpowiedzPrzede wszystkim weź kartę kredytową w banku, w którym masz konto (tylko sprawdź prowizje i opłaty, są banki w których nic się nie płaci), płać nią w sklepach i ZAWSZE spłacaj całość we wskazanym dniu spłaty (a nie wymagane 5%, bo zapłacisz horrendalne odsetki). Po drugie: podpisz umowę na niewielki kredyt w rachunku bieżącym (limit do konta) - tu zapłacisz pewnie co roku prowizję, ale są banki, gdzie jest niska. I w ten sposób będziesz miał poduszkę (w razie większych wydatków) i w miarę tanio taką historię kredytową sobie zbudujesz.
Odpowiedz@Crook: Limit + karta, dokładnie. Ja miałam tylko te 2 produkty na 4 miesiące przed hipotecznym i dostałam bez problemu.
Odpowiedz@Crook: dzięki za pomysł ;)
Odpowiedz@santarino: akurat z hipotecznym zwykle banki nie robią problemów - nieruchomość jest zabezpieczeniem pożyczki.
OdpowiedzCo znaczy, że nie masz możliwości złożenia wniosku przez internet? Sam niedawno brałem tv na raty i nie ma nic prostszego. Pracownicy sklepów potrafią oszukiwać jeśli nie weźmiesz ubezpieczenia, rozszerzonej gwarancji itd.
Odpowiedz@seemann: w procesie zakupu nie było formularza danych do kredytu
Odpowiedzkarta kredytowa - spłacaj zanim naliczą odsetki (przeważnie 29 dni). uzywaj jej zamiast debetówki przed kredytem na 450k tak przez 2 lata z zona zrobilismy, i dostalismy w kilku bankach zgode.
Odpowiedz@thcl: dzięki za radę! :)
OdpowiedzTu może być jeszcze opcja, że pół roku to dla banku zbyt krótki staż zarobkowania na zdolność kredytową. Ale jak radzili przedmówcy - spróbuj wziąć kartę kredytową na jakiś śmieszny limit typu 1000 zł, rób nią obrót i spłacaj całość co miesiąc. Niekoniecznie musisz w tym banku. Po drugie - pamiętaj, że każde zapytanie w BIK obniża Ci zdolność kredytową. To jest debilne i chyba niezgodne z prawami konsumenta, bo bank nie poda Ci wysokości raty bez zaciągnięcia historii z BIK-u, a każde zapytanie działa na Twoją niekorzyść. Po trzecie - przypomnij sobie, czy nie miałeś jakiegoś opóźnienia w zapłacie rachunku czy niezapłaconego "mandatu" za jazdę bez biletu. To też obniża zdolność. I jeszcze jedna głupota: bank czasem odmawia... zbyt niskiego kredytu lub na zbyt krótki czas, bo nie zarobi.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2016 o 12:45
@didja: czy możesz coś więcej powiedzieć na temat tych zapytań? Skąd taką informację posiadasz? Planuje sprawdzić w biku czy może ktoś podał gdzieś moje dane.
Odpowiedz@klechu Chodzi o to, że jeśli w ostatnim czasie były zapytania, to jest ryzyko, że ktoś nabrał kredytów jeszcze nie widocznych w BIK. Więc albo może mieć za dużo obciążeń, albo robić wałek i nie spłacić.
Odpowiedz@klechu: Od dwóch konsultantów w dwóch różnych bankach (i chyba jeszcze gdzieś czytałam oficjalniej, ale źródła teraz nie pamiętam). Szukałam kiedyś wyższego kredytu i porównywałam oferty banków. I wtedy właśnie dwóch moich "opiekunów klienta" w dwóch bankach, niezależnie od siebie, przekazało mi te dane.
OdpowiedzMój narzeczony chciał kartę graficzną, bo stara po 2 lata i 2 tyg mu padłą. Zamówiła na raty przez internet zero odzewu. Poszedł do banku, pogadał z miłą Panią, dostał 2000 zł pożyczki i wziął jeszcze kartę kredytową, by mieć historię,ale... niestety trzeba było trochę podkoloryzować z wydatkami. :)
OdpowiedzHistorie kredytowa pewnie potrzebujesz pod przyszla hipoteke. Szczerze powiedziawszy przy takich zarobkach i roku stazu pracy nie mialam najmniejszego problemu z uzyskaniem kredytu hipotecznego (a nigdy wczesniej niczego na raty nie kupowalam).
Odpowiedz@helena: a mógłbym widzieć jak duży kredyt pod hipotekę brałaś?
Odpowiedz@klechu: wyslalam Ci informacje w prywatnej wiadomosci.
OdpowiedzSprawdź czy w ogóle wyszło zapytanie do BIK-u. Chciałeś goły kredyt bez żadnego ubezpieczenia, a to oznacza mniejszą prowizję dla sklepu. Często punkty kredytowe uzależniają sprzedaż ratalną od wzięcia ubezpieczenia i jeśli go nie chcesz to często Twój wniosek nawet nie opuszcza komputera, a po kilkunastu minutach otrzymujesz odpowiedź odmowną. Mój sposób na raty 0% jest prosty. Zawsze jak chcę coś w ten sposób kupić to z góry oświadczam, że jak nastąpi odmowa to i tak kupię dany towar ale za gotówkę, wtedy w cudowny sposób wniosek przechodzi bez "koniecznie obowiązkowego" ubezpieczenia. Drugi sposób jest ciekawszy. Po podpisaniu umowy zażądać wniosku o rezygnacji z ubezpieczenia. Pracownik punktu kredytowego musi Ci go wydać czy się to mu podoba czy nie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2016 o 5:39
Miałem podobnie tyle że upatrzyłem sobie nową kartę graficzną za okolo 1500zł. 4 sklepy odmówiły mi kredytu. Dopiero we własnym banku dostałem kredyt na rok ktory spłacę w całości po kilku miesiącach. I trudno ze nie ma rat 0%. Ale historia kredytowa będzie i w przyszłości zaoszczędzi mi to problemów.
Odpowiedz@Insers Ponoć banki na wcześniejszą spłatę też patrzą niezbyt przychylnie. Bo to niby niepewny klient jest...
OdpowiedzHistorie kredytową zbudowałem sobie na chwilówkach z internetu, w większości tych firm pierwsza pożyczka jest za darmo, więc każdą pożyczkę miałem z innej firmy. Zarabiając mniej więcej połowę mniej, niż Ty, pracując od 3 miesięcy, bez problemu dostałem na raty towar za 7 tysięcy, mimo, że umowa kończy mi się mniej więcej w połowie kredytu.
OdpowiedzJakoś nie chce mi się wierzyc, że przy takiej kwocie nie udzielili Ci kredytu chyba, że jesteś w Biku i dostali negatywna odpowiedź na zapytanie, ew nie masz konta w żadnym banku lub nie dostarczyłeś im odpowiednich dokumentów, chociaż to trochę dziwne bo zwykle podają co trzeba ew dostarczyć, nawet na dowód sie teraz dostaje do 1500zł bodajże to dlaczego 400zł nie mogłes wziąć? dziwna historia
OdpowiedzNo i pewnie dlatego ze nie masz historii kredytowej nie dostałeś tego kredytu. Nauczona doswiadczeniem od samej 18 bralam na raty rozne rzrczy zeby budowac historie, 4 lata pozniej przy dosc malych zarobkach udzielono mi hipoteki ;)
OdpowiedzA chciałeś wziąć kredyt z ubezpieczeniem czy bez? Nie raz pojawiały się na Piekielnych historyjki że przyznawano ludziom kredyt gdy chciał ubezpieczenie, ale jak tylko z niego zrezygnował - nagle odmowa.
Odpowiedz