Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wczoraj przyszedł do mnie do klasy uczeń, który w tym roku zaczął…

Wczoraj przyszedł do mnie do klasy uczeń, który w tym roku zaczął liceum. Porozmawialiśmy chwilę, jak mu się powodzi, jak podoba mu się nowej szkole i temat zszedł jakoś na jego lekcje historii.

Chłopak trochę się zmieszał, podrapał po głowie i zaczął narzekać.

W liceum, jednym z "tych lepszych" w mieście, w klasie nastawionej na naukę historii uczy nauczyciel, który... Najwyraźniej właściwie nic nie robi.

Uczeń opowiedział mi, że stary, siwy facet na początku lekcji podaje tylko tytuły stron z podręcznika które uczniowie mają przeczytać. I to wszystko. Tyle. Na tym polega lekcja.

45 minut czytania stron w podręczniku, robienia własnych notatek i potem kartkówka raz w tygodniu. Niekończący się cykl.

Byłem nieco zdziwiony, ale nie skomentowałem. Później tego dnia zadzwoniłem do mojej koleżanki, która uczy w tej szkole i wypytałem ją o tego mężczyznę.

Dowiedziałem się, że nauczycielowi temu został "już tylko rok do emerytury", więc trzymają go. A uczniowie niech się męczą.

W końcu to nie jest tak, że już niedługo będą pisać najważniejszy egzamin swojego życia, prawda?

Słodkie słodkie licealne życie.

by WywiadowkaWPiatek
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Czarnechmury
15 15

Takie dno trzymają, a nauczyciele z powołania na bezrobociu siedzą.

Odpowiedz
avatar Kojot
11 15

Taka sytuacja ma pewne plusy. Od razu będą musieli się nauczyć jak się uczyć samemu. A historia jest ważnym przedmiotem, ale z tego co pamiętam to matura z tego przedmiotu nie jest szczególnie przydatna (nie wiem jak teraz, ale jak ja zdawałem maturę to nawet na studia historyczne nie trzeba było mieć matury z historii).

Odpowiedz
avatar Xirdus
5 15

Nie wiem co nauczyciel historii ma do prawa jazdy, ale piekielność jak najbardziej jest.

Odpowiedz
avatar bronksiu
8 12

@Xirdus: A gdzie w historii coś o prawie jazdy?

Odpowiedz
avatar whateva
7 7

@bronksiu: Uwaga, wyjaśniam dowcip (chyba): autor rzucił coś o najważniejszym egzaminie w życiu, zapewne (bo nie sprecyzował) mając na myśli maturę. Xirdus na szczycie hierarchii umieścił prawo jazdy.

Odpowiedz
avatar JanMariaWyborow
6 10

Z jednej strony zrozumiałe że człowieka krótko przed emerytura nie chcą wyrzucić, ale można by go np. do świetlicy dać albo coś w tym stylu.

Odpowiedz
avatar Sheillay
11 11

@JanMariaWyborow: do świetlicy? w liceum?

Odpowiedz
avatar lotos5
0 0

@Sheillay: Na plastykę?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 16

Trzymają... nie zwolnią bo rok, dwa, pięć do emerytury, gdzie teraz pracę znajdzie, kodeksy zabraniają, gdzie sumienie, no i od zawsze tu pracował, zasłużony do szkoły, nauki i w ogóle wszechświata. A uczniowie? Kolokwialnie mówiąc je*ać ich po całości, ważne, żeby nauczyciela przetrzymać, bo koledzy po fachu by tęsknili. A potem jak się sprawa rypnie, nie wiem... matura kiepsko wyjdzie w ogólnym rozrachunku, bo uczniowie uczyli się jak potrafili czytaj klepali podręcznik na pamięć i poza tym nie potrafią nic... to wina leniwych gówniarzy, stary nauczyciel, z misją, tak się starał, tyle czasu im poświęcił, a ci tylko te fujzboki na komórkach, ach ta dzisiejsza młodzież. Argument @Kojota też do mnie tak średnio trafia, przynajmniej o uczeniu się samemu, bo fakt- bez własnych chęci to można zapomnieć o czymkolwiek (dzięki temu potem jest taka masa ludzi, którzy jak w mojej klasie- jechali na samych 2, byle tylko zaliczyć przedmiot bez cudowania i ich się przepuszczało), ale nauczyciel to taki człowiek, który jest od tego (albo w teorii powinien być od tego, bo czasem kończy się to tak jak w przedstawionej historii), żeby wskazać uczniowi drogę. Powiedzieć co jest okej, co trzeba poprawić, że do tego tematu fajnie by było poczytać jeszcze o tym, a żeby zrozumieć w pełni tamten temat warto ogarnąć jeszcze coś innego. Nie tylko "otwórzcie podręcznik na stronie 38, przeczytajcie, za tydzień zrobię kartkówkę i sprawdzę waszą wiedzę". To nie jest sprawdzanie wiedzy. To nawet koło tego nie stało! To jest po prostu idiotyczna zabawa w podchody, gdzie tematem przewodnim jest "jak dużo uda ci się wyklepać na pałę w jak najkrótszym czasie?", krótko mówiąc zakuj-zdaj-zapomnij. A skutkiem takiego "uczenia" jest potem fakt, że zapomina się szybko, nawet bardzo. Po tygodniu jest już spory problem z przypomnieniem sobie choćby podstawowych dat z całej listy. Po dwóch tygodniach zostaje już tylko mgliste wspomnienie, że coś takiego mogło być, po roku po prostu się już tego nie pamięta. Podobnie jak 30 innych identycznie wyglądających "testów". Trzymanie takiego nauczyciela odbija się tylko i wyłącznie na uczniach, ale to niestety widać po czasie, kiedy zostaje już załamywanie rąk i głupie pytania w stylu "jak do tego doszło?". Sprawa jest prosta- wywalmy wszystkich takich bezużytecznych nauczycieli, zatrudnijmy tych z powołania... ooo drodzy państwo, już słyszę sąd nad moją duszą, że jak mogę, jakim prawem, kto mi dal prawo żeby o tym decydować, że ci ludzie uczyli przez n lat i im się należy i że w ogóle mam zewrzeć szczęki i okazać szacunek. Koledzy przecież swojego nie zdradzą... i tak się to kręci.

Odpowiedz
avatar Kojot
2 2

@mongol13: Nie czytaj mojego komentarza jako obrony aktualnego, chorego systemu. Po prostu zwracam uwagę na pewną cechę (typową dla Polaków, niestety) - zamiast wyciągnąć z sytuacji co się da będą narzekać, wytykać błędy i czekać aż sytuacja sama się naprawi. Nie jest to sytuacja do pozazdroszczenia, ale tak jak mówiłem - skoro nie da się nic zmienić (bo i tak będą belfra do emerytury trzymali) to trzeba zrobić co się da, w tym wypadku uczyć się samemu i tym samym przygotowywać się na to co będzie na studiach.

Odpowiedz
avatar Quaraliel
0 0

@mongol13: niby fakt - nie tak powinna wyglądać nauka w liceum. Ale z drugiej strony... 1. Uczniowie liceum to już nie są małe dzieci, sama nauka na lekcji nie jest wystarczająca, a nauczyciel powinien wymagać od nich skutecznej nauki. Swoją drogą nauka historii w liceum to typowe rycie na blachę, jedynie jeśli się czegoś nie rozumie, czy w książkach są rozbieżności, nauczyciel może pomóc. Bo tak to tylko nauczyciel pogada, uczniowie sobie pośpią (skoro robi kartkówki raz na tydzień, to raczej często, więc nie można mu zarzucić braku egzekwowania od uczniów wiedzy) i tak czy siak zapomną. Szybciej czy wolniej, ale niezainteresowani przedmiotem zapomną, a ci którzy uczą się do matury i tak będą siedzieli w domu nad książkami, więc wyjdzie na to samo. 2. Zaraz przyjdą studia, gdzie już nie będzie traktowania na zasadzie "ja wam opowiem, a potem sprawdzę czy słuchaliście". Trzeba będzie przysiąść do książek i czytać, aż do skutku, bo na zajęciach najpierw będzie sprawdzenie stanu wiedzy, a potem dopiero dyskusje na ten temat, ewentualnie wałkowanie go od nowa. Niestety ale spotykam ludzi, którzy idą na studia i są oburzeni, że jakim prawem mają pisać wejściówkę z tematu, którego nie było na ćwiczeniach!

Odpowiedz
avatar glan
2 4

Piekielny system i piekielna dyrekcja pozwalająca na taką patologię. Ale czy nie można napsuć krwi rozgłaszając sytuację, żeby liceum straciło swój prestiż? Jak dyrektorka uczniom tak uczniowie dyrektorce.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 11

Coś mi tu nie gra. Skoro został mu już tylko rok do emerytury, to wiedza tego nauczyciela powinna być tak wielka, iż bez patrzenia w tematy mógłby sam wszystko opowiadać, jak leci. Bo wątpię, iż jest możliwość przydzielenia maturzystom fizyka na lekcje historii :P

Odpowiedz
avatar conrad_owl
1 1

Ot tajemnica w tym, że on zawsze tak uczył i nie ma tu nic więcej.

Odpowiedz
avatar Wilczyca
7 7

Nauczyciel i dyrekcja, która na to pozwala rzeczywiście piekielni. Ale z tym "najważniejszym egzaminem" to chyba przesadziłeś odrobinę;)

Odpowiedz
avatar Johny102
0 0

Szkołą rządzi minister, kuratorzy, dyrektorzy, nauczyciele. Uczniowie i ich rodzice nie mają nic do gadania (o, sorry - na zebraniu rodziców mogą pogadać z wychowawcą). Więc nie dziwcie się, że szkoła to jest miejsce zatrudnienia nauczycieli, A całe reszta jest mniej ważna.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2016 o 9:57

avatar fujative
0 0

Powinni go zowlnic. Za te kartkowki.

Odpowiedz
Udostępnij