Urodziłam syna dość/bardzo młodo. Pół roku po 18 urodzinach. Generalnie to nie przejmuje się tym co kto mówi bo i po co sobie nerwy psuć ale zapadło mi w pamięć jak siostra przyszła i mówi ze mój ''kuzyn''(ma syna niewiele młodszego) zaczął sie wyśmiewać/wytykać mnie jako młodą matkę. Teksty w stylu ''a wie z kim ma to dziecko'' itp słuchała pokornie przez jakiś czas aż tu nagle kilka miesięcy temu okazuje się ze jego syn zostanie tatusiem- tak też ledwo 18 lat miał.
Ciekawa jestem czy zapytał syna czy na pewno jest ojcem.
Nie mnie oceniać a tym bardziej obrażać ale aż mam ochote zapytać się ''dziadka'' czy kometarze innych w strone jego syna są tak samo ''zabawne''i ''miłe'' jak jego w moja strone.
I tak dla jasności nikt mi nie pomagał przy dziecku. Nikt mnie nie utrzymywał. Z moim narzeczonym jesteśmy dość długo i oboje pracujemy.
Oczywiście młodym rodzicom życzę jak najlepiej.
Lepiej 18 niż 38. Uważam, że to jest całkiem dobry wiek na rodzicielstwo.
Odpowiedz@Polio: A ja uważam, że lepiej 38 niż 18.
Odpowiedz@lazy_lizard: Wszystko ma zady i walety. Przedłużając gatunek w wieku 18 lat, jak masz 38 już masz odchowane, a dalej jesteś młoda i większość życia przed tobą. ;-)
Odpowiedz@JaNina: Nie wiem za co minusy. Niektóre 18-latki są bardziej odpowiedzialne niż 40-50 letnie osoby, które znam. Jeżeli dziecko jest świadomie zaplanowane przez tak młodą parkę, która jest jednocześnie odpowiedzialna to nie rozumiem w czym problem? Druga rzecz to swoiste "zmęczenie" ludzi w okolicach 40 lat. Nie mają tyle siły i cierpliwości, co jak często obserwuję rzutuje na praktyczny brak wychowania dziecka. Wniosek - nie wiek, a dojrzałość jest ważna.
OdpowiedzOsiemnastolatka mówi, ze jest z kimś dość długo, bu ha ha ha
Odpowiedz@maat_: Czytanie ze zrozumieniem. Napisala ze chłopak był młodszy od niej... Ona teraz może miec 20 pare lat :)
Odpowiedz@MaaPi: Właśnie nie napisała, od kogo jest młodszy. W ogóle ta historyjka jest bardzo chaotyczna i nie bardzo wiadomo, o co w niej chodzi, poza przesłaniem, żeby nie oceniać innych, bo nigdy nie wiadomo, co życie przyniesie.
Odpowiedz@Jorn: ''Ma syna niewiele mlodszego'' ja zrozumialam ze chodzi ze od niej jest mlodszy...
Odpowiedz"nikt mi nie pomagał przy dziecku. Nikt mnie nie utrzymywał " 18 latka z dobrą pracą i własnym mieszkaniem? Gratuluję zaradności.
Odpowiedz