Dyskryminacja i podwójne standardy...
Konduktor: Ale weź pan wymień dowód osobisty.
Ja: Bo?
K: Już pan tak nie wygląda.
J: Kobietom też pan to wypomina?
K oddala się coś mrucząc o nie uznaniu biletu następnym razem.
Owszem, straciłem włosy. Tylko od kobiet nikt nie wymaga zmiany dowodu co zmiana fryzury... To czemu od mężczyzn tak? Walka o wycofanie wezwania do zapłaty byłaby upierdliwa w najlepszym razie.
PKP intercity
A to nie jest przypadkiem wymagane przepisami, żeby zdjęcie w dowodzie osobistym było aktualne?
Odpowiedz@rtoip: ale całe szczęście nie chodzi o fryzurę
Odpowiedz@menevagoriel: Mnie się nikt do innego koloru włosów też na szczęście nie przyczepił jeszcze, odpukać :)
OdpowiedzNiby tak ale co jeśli ktos, jak swego czasu ja, zmienia kolor włosów i fryzurę drastycznie co 3 miesiące? A juz tez usłyszałam w pociągu ze powinnam wymienić legitymacje bo tydzień temu przefarbowałam sie z brązu na blond i obcięłam grzywkę. I na moje pytanie z pierwszego zdania konduktor odpowiedział, że owszem, powinnam wymieniać dokumenty za każdym razem.
Odpowiedz