Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Któregoś dnia jechałam autobusem miejskim do pracy. Akurat trafił mi się pojazd…

Któregoś dnia jechałam autobusem miejskim do pracy. Akurat trafił mi się pojazd całkowicie zapchany pasażerami, więc byłam zmuszona stać ponad 30 minut. Ogólnie nie mam nic przeciwko temu, w koncu jestem osobą młodą i zdrową, jednak stan naszych dróg jest tak tragiczny, że utrzymanie równowagi w takim pojeździe jest nie lada wyczynem. Parę przystanków po mnie do autobusu wsiadła kobieta (ok 50-60 lat) i od progu rozglądała się za wolnym miejscem. Gdy nie znalazła takiego stanęła obok siedzącej młodej kobiety, zaczęła znacząco chrząkać i ostentacyjnie wzdychać. Gdy to nie przyniosło zamierzonego efektu zaczepiła pasażerkę w prost, mówiąć:
- Kultura nakazuje by ustąpić miejsca starszemu - oczywiście ton i mina kobieciny były bardzo wymowne. Młoda kobieta spojrzała na nią zdziwiona i mówi:
- Nie wiedziałam, że ciężarne też muszą ustępować miejsca starszym.
Babka obrzuciła ją podejrzliwe wzrokiem :
- Też coś, dobra wymówka. Nic po pani nie widac. Zrozumiałabym, dgyby była pani w zaawansowanej ciązy! Ciąża to nie choroba! - ofuknęła ją.
Na te słowa dziewczyna tylko się uśmiechnęła, pokręciła głową i powiedziała :
- A ja myślałam, że ustępuje się miejsca osobom w zaawansowanym wieku. Wcale nie wygląda mi pani na starą i chorą.
I w tym momencie wstała i ustąpiła miejsca. Teraz dało się już zauważyć rysujący się pod kurtką brzuch kobiety (na oko 5 mieiąc ciąży). Byłam pewna, że w takiej sytuacji starsza pani przeprosi ją za swoje słowa lub chociaż podziękuje za wolne miejsce. Nic takiego nie nastąpiło. Całą drogę myślałam nad tym, jakim prawem taki człowiek śmie uczyć kultury innych ludzi...

by Casandra
Dodaj nowy komentarz
avatar Casandra
5 17

Skoro zadajesz takie pytania to znaczy, że nie czytałeś tej historii. Przeczytaj uważnie to się dowiesz.

Odpowiedz
avatar Ostrosia
10 16

dziwie się,ze wstała ja bym to miała gdzieś- stanie w ciązy w zatloczonym autobusie w Polsce moze byc niebezpieczne... Trxeba siadać tyłem do jazdy te zgryźliwe baby tego nie lubia :)

Odpowiedz
avatar Monomotapa
15 21

Wiara, czy wy życia w realu nie macie? Szukacie jakiejkolwiek historii i rzucacie kiepskie komentarze z podnieceniem godnym czterolatka, który nauczył się załatwiać w ubikacji. Co ma wspólnego ochroniarz i autobus? Tekst o kierowcy bijącym brawo u większości użytkowników powoduje odruchy wymiotne - był on zabawny jakieś 4 miesiące temu, teraz jest wizytówką pewnych rozhukanych osób z mentalnością gimnazjalisty.

Odpowiedz
avatar Monomotapa
18 18

Gratuluję elokwencji. To samo mogę powiedzieć Tobie, zamiast rzucać kretyńskie komentarze, udaj się w sobie tylko znane miejsce i nie racz nas swoimi komentarzami.

Odpowiedz
avatar Monomotapa
8 12

Dobra, policytujmy się: komentarze o kierowcy bijącym brawo w moim mniemaniu są żenujące (te na wszelkie tematy), gdyż nic nie poradzicie, że komentujący są monotematyczni i nie mam zamiaru patrzeć po raz setny na komentarz o kierowcy, który bił brawo, skoro te historie są żenujące, po co reagujesz? Autorka mogła nie zareagować, ponieważ w wielu przypadkach próba interwencji (wdanie się w dyskusję) przypominają rzucanie grochem o ścianę. Pomyśl, że opisanie tego pozwala wyładować frustrację.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2011 o 21:41

avatar Casandra
12 16

Już Cię informuję - pamiętasz może pewną historię z Biedronki, w której pewna pani wtrąciła się w życie innej pani? Bardzo szeroko komentowana historia tutaj. Udowodniono w niej, że zdecydowana większość ludzi nie lubi gdy ktoś się wtrąca. To tak po pierwsze. Po drugie - moim skromnym zdaniem kobieta w ciąży powiedziała jej to co myślała na ten temat i na tym jest koniec historii. I to jest też jej sens. Poradziła sobie sama. Na co tu komu wdawanie się w pyskówkę z kobietą starszą ode mnie o jakieś 30 lat? Jak by to wyglądało? Ten portal nauczył mnie jednej podstawowej rzeczy - nie wdawać się w dyskusję (a tym bardziej w pyskówki) z osobami, które myślą, że zjadły wszystkie rozumy i chcą mieć zawsze rację. Oraz z takimi, które nie mają za grosz kultury osobistej.

Odpowiedz
avatar Lux
2 12

Nie obrażajmy dzieci.

Odpowiedz
avatar Lux
11 19

Zapewne oglądałeś, skoro tak się orientujesz.

Odpowiedz
avatar ocelota
-4 14

5 miesiąc? Ani ciężarna ani kobieta w kwiecie wieku nie są predestynowane do koniecznego miejsca w autobusie. Chyba że ciężarna ma ciążę zagrożoną a 50-60 latka jest ciężko chora.

Odpowiedz
avatar Alice
4 4

Ciężarna nie musi mieć zagrożonej ciąży, by ktoś jej miejsca ustąpił lub próbował ją z takiego miejsca usunąć. Podobnie jest z osobami starszymi. Starsza pani z opisanej wyżej historii mogła akurat poprosić kogoś innego by jej ustąpił miejsca zamiast się czepiać przyszłej matki. Niech to jednak nie oznacza, że nie należy żadnej z nich ustąpić miejsca, bo młodej i zdrowej osobie nie chce się postać tych kilku minut.

Odpowiedz
avatar Sprowokowana82
0 2

Ocelota, jak ciezarna ma ciaze zagrozona to siedzi w domu. Wiem, wiem, musi przeciez jakos dojechac do lekarza, albo zaraz wysuniesz inna teorie dlaczego musi sie poruszac transportem publicznym....to nieistone. Tylko pytanie: czy Ty bylas kiedys w ciąży? Jesli wogole jestes kobietą...??? Bo odslonie Ci rabka tajemnicy i napisze, że kobieta w 5 miesiacu ciazy moze miec problem z kregoslupem albo inne dolegliwosci związane z ciążą, takie jak dretwienie nóg lub ucisk dziecka na pęcherz i inee sąsiadujące narządy....a poza tym może po prostu ją MDLIĆ z powodu kołysania (jest to również nieuniknione podczas jazdy samochodem), a oprócz tego, może po prostu sie bać że się przewróci, albo ktoś ją niechcąco popchnie lub uderzy w brzuch! Więc dlatego pytam, czy Ty kiedys byłaś w ciąży, bo jak byś byla, to byś na pewno wiedziała, że to wszystko co wyżej opisałam może mieć miejsce...

Odpowiedz
avatar heartbeatss
5 5

ocelota - no niby masz rację ale nie do końca... Nie wiem ile masz lat i czy kiedyś byłaś w ciąży (pozwoliłam sobie przejrzeć komentarze i zauważyłam, że raczej małą dziewczynką nie jesteś) ale nawet zwykła ciąża (nie zagrożona) jest dość uciążliwa dla kobiety. Bolący kręgosłup; popuchnięte, obolałe nogi to tylko początek a wyliczać można długo więc nie mów, że siedzieć nie musi... Tak samo starsze osoby, a tu bóle kości, a to stawów... Jednak wszystko da się załatwić spokojnie a nie tak jak większość osób chce załatwiać - krzykiem, zastraszaniem bądź robieniem z siebie ofiary losu...

Odpowiedz
avatar ukalltheway
2 2

A mówi się,że ciąża to nie choroba,często same ciężarne tak mówią ale fakt powinno się ustąpić. Chociaż to niesprawiedliwe,że tyle się mówi o ustępowaniu tylko starszym/ciężarnym bo np ja też mam problemy z kręgosłupem,nie mogę długo stać bo mogę mieć omdlenie/stracić przytomność a nikt mi nie ustąpi bo jestem młoda i wyglądam na zdrową osobę ;) a o przywilej 1 stopnia (ciąża) to będę się ubiegać dopiero ok 28 roku życia ttfu tfu ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2011 o 21:44

avatar Muteo13
-2 6

Cerber, Vladimir i SseSuty (który znając życie zaraz też tutaj przyjdzie) mam coś dla was: 13k.pl/-/sugestia.php I weźcie te słowa do siebie.

Odpowiedz
avatar Pizza
2 4

Vladimir- ostatnio nie dostałeś cegłą w łeb?

Odpowiedz
avatar Pizza
1 5

Starość też nie jest chorobą, wiele ludzi starszych o tym zapomina...

Odpowiedz
avatar rulid
-2 4

Ludzie skończcie karmić te trole, a po drugie nie dyskutuje się z idiotą bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

Ja bym przy nim odczytał regulamin przewozu osób.

Odpowiedz
avatar shgetsu
-3 7

Pierd*le moher wymaga szacunku, kultury a sam taki nie jest. Niech spierda*a

Odpowiedz
avatar ocelota
0 0

Alice, starsza pani to nie jest kobieta w wieku 50-60 lat. Z tego co mówisz wynikałoby, że ja jetem w wieku średnim, chehe --- heartbeatss, racja, przypadłości kobiet w ciąży nie są przyjemne, ale jest masę chorób z gorszymi objawami, których nie widać, a jednak nie ma frakcji wojującej o prawa chorych do wolnego miejsca w pojazdach. Dolegliwości w czasie ciąży są przeróżne, dlatego nawet matka pięciorga dzieci nie może powiedzieć, że objawy ciąży są strzaszne lub żadne jeśli sama takowe miała przy wszystkich pięciu dzieciach.

Odpowiedz
avatar heartbeatss
0 0

Niewątpliwie masz rację, jednak jeśli komuś coś dolega to zazwyczaj się z tym nie obnosi i nie widać tych dolegliwości na pierwszy rzut oka... Myślę, że gdyby jakaś młoda osoba poprosiła mnie żebym ustąpiła miejsca bo np. ma problemy z kręgosłupem to zrobiłabym to bez wahania... Ale kobietę w ciąży widać gołym okiem więc wypada ustąpić jej miejsca z własnej kultury osobistej ;)

Odpowiedz
avatar ocelota
0 0

Nie każdy ma tyle odwagi, bo u nas odwagi do tego trzeba, żeby poprosić o miejsce. Bywają desperacko wyrzucające z miejsc osoby (co jest naganne), ale większości się nie chce prosić z obawy przed żadnym skutkiem. Wszystkie dokuczliwe objawy ciężarnych u zdrowych osób występują znacznie później niż w 5 miesiącu, bo wtedy nawet brzuszek jest ledwie zarysowany.

Odpowiedz
Udostępnij