Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Piekielni pacjenci, c.d. Pan (P) przyszedł na diagnostykę na oddział. Przyjęcie, wywiad,…

Piekielni pacjenci, c.d.

Pan (P) przyszedł na diagnostykę na oddział. Przyjęcie, wywiad, badania. Po wszystkim dowiaduje się, że w dniu dzisiejszym ma nic nie jeść, ponieważ jutro będzie robiona kolonoskopia.

P: Jak to mam nic nie jeść?! Od trzech dni nic nie jem, piję tylko, bo dzisiaj miałem mieć to badanie robione! Czwarty dzień mam nic nie jeść?!
Ordynator: Nigdy nie robimy kolonoskopii w dniu przyjęcia, musimy odpowiednio do niej pacjenta przygotować. Kto zalecił panu, aby nic nie jeść przed przyjęciem?
P: No sam! Przecież nigdy się nie je przed kolonoskopią! Miała być dzisiaj zrobiona i jutro rano do domu!
Ordynator: Niestety, przed wykonaniem kolonoskopii pacjent musi zostać zbadany w szpitalu, a potem zapada 100% decyzja o jej wykonaniu.
P: To ja się wypisuję! Człowieka wykończyć chcecie! Cztery dni nic nie jeść!
Ordynator: to jest pana decyzja. Lekarz nie zalecał 3-dniowej głodówki przed przyjęciem.
P: Wszyscy jesteście niepoważni!
Ordynator: zostaje pan i się leczymy, czy wypisujemy?
P: Zostaję.

Ręce opadają.

słuzba_zdrowia

by sylister
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar losegzekutores
4 8

Został, ale pokrzyczeć musiał. Mimo, że nikt tu nie zawinił poza nim. Typowe niestety.

Odpowiedz
avatar menevagoriel
7 9

Idę z dzieckiem na umówiony zabieg. Pytam jeszcze przed czy dziecko musi byc na czczo czy cokolwiek innego. Nie, nie musi. Przyjeżdżamy na 9.00, w sali jesteśmy ok. godz. 13.00 (tyle trwają formalności na izbie przyjęć itp ). Do sali przychodzi pielegniarka chcąc pobrać krew i pyta z wyrzutem czemu dziecko nie jest na czczo. Nie jest, bo po pierwsze nikt nam nie powiedział, że być musi, a po drugie dlatego, że do 13.00 raczej by maluch nie wyrobił. Czemu o tym piszę? Bo może Pan z historii ma podobne doświadczenia i kiedyś go przyjąć nie chcieli, bo właśnie na czczo nie przyjechał.

Odpowiedz
avatar katem
3 3

To nie pacjent był piekielny tylko, jak zwykle, niestety, "służba" zdrowia. Trudni mi uwierzyć, że pacjent "przyszedł na diagnostykę" nie umawiając się uprzednio. W chwili zapisywania go na konkretny termin powinien uzyskać informację o tym, co powinien zrobić a czego nie.

Odpowiedz
avatar sylister
0 0

@katem: otrzymał standardowe informacje -> nawet został poinformowany, że nie musi być na czczo, bo badania krwi robione są dopiero po obchodzie, czyli około 12. Przyszedł na czczo. 3-dniowym czczo.

Odpowiedz
avatar jrozan
2 2

Dziwne miejsce na kolonoskopię. Zwykle wygląda to tak. Pacjent głoduje i przeczyszcza się w domu, po czym przyjeżdża na zabieg i po godzinie jedzie do domu.

Odpowiedz
Udostępnij