Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Zaczęły się wakacje, więc zaczęły się telefony do darmowej stancji nad nad…

Zaczęły się wakacje, więc zaczęły się telefony do darmowej stancji nad nad morzem (czyli mnie).

Dzwoni kuzyn (tak ten od historii z kotem i transporterem http://piekielni.pl/68933). Gadamy przez chwilę, zanim wyłuszcza sprawę.

K: - Jedziesz może na wakacje?
G: - Tak a co?
K: - Nie chciałabyś może, żeby ktoś popilnował mieszkania?
G: - Moja mama wpada, zająć się kotem, więc dzięki za ofertę
K: - My możemy zająć się kotem
G: - ?!
K: - No, co starą matkę będziesz prosić (mama ma 55 lat). My zajmiemy się zwierzakiem, a przy okazji sobie pozwiedzamy i poimprezujemy!
G: - A kota zamkniętego w transporterze wystawicie na balkon? - spytałam złośliwie.

Rozmowa szybko się zakończyła.

Rodzina...

by Gaja_Z_czekolady
Dodaj nowy komentarz
avatar Gaja_Z_czekolady
20 20

@imhotep: Przecież jest link do historii

Odpowiedz
avatar SzatanWeMnieMocny
10 12

Pięknie! Krótko i dobitnie z kuzyem. Tak trzymać ;)

Odpowiedz
avatar anonimowa94
3 3

Ja bym nie mogła komuś "wbić się" do mieszkania, bo chcę "pozwiedzać". Zdarzyło się, że koczowałam u wuja przez kilka dni, ale w zamian robiłam obiady za swoją kasę dla siebie i niego. Wkońcu woda, prąd itp też kosztuje...

Odpowiedz
Udostępnij