Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Publiczny szpital, czekam w kolejce do specjalisty. Każdy z pacjentów umawiając się…

Publiczny szpital, czekam w kolejce do specjalisty. Każdy z pacjentów umawiając się dostaje numerek, więc nie do końca wie, o której zostanie przyjęty, zna tylko swoje miejsce w kolejce.

Około 8.40 przychodzi kobieta z dzieckiem i pyta, czy ktoś już czeka do doktora X (przyjmował od 9). Ktoś odpowiedział, że nie, ale doktor już jest w gabinecie i prosił, by kierować do niego pacjentów. Pani zapukała i weszła.

Jakieś 5 minut później przyszedł kolejny pacjent do doktora X i zadał podobne pytanie. Na wiadomość, że ktoś jest już w środku, bardzo się zdenerwował, bo "on ma numerek 3, a pani z numerem 2 jest jeszcze w rejestracji". Zaczęli się schodzić następni pacjenci, poza osobą z numerem 1, i wszyscy się burzyli, że ktoś mógł wejść niezgodnie z kolejką i to jeszcze przed 9!

Pani z numerem 1 przyszła o 9.02. Pani, która weszła jako pierwsza, wyszła o 9.03. Pan numer 3 wbiegł do gabinetu za panią 1 z krzykiem: a pani jaki ma niby numerek?!

Dodam jeszcze, że w międzyczasie pani z jakimś wyższym numerkiem weszła do innego lekarza, który był specjalistą w tej samej dziedzinie i akurat nie miał pacjentów. Ta pani również załatwiła swoją wizytę jeszcze przed 9.

Ja rozumiem, że każdy chce załatwić swoje sprawy jak najszybciej i że te numerki właśnie po to są, by zachować jakąś kolejność. Nie rozumiem za to chaosu i zdenerwowania spowodowanego tym, że ktoś skorzystał z tego, że lekarz chciał zacząć przyjmować przed teoretycznym otwarciem gabinetu.

Ciekawa jestem, czy pan z numerem 3 czekałby do pojawienia się pacjentów 1 i 2...

by kruxszynka
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar dorota64
9 9

Słyszałam od znajomego lekarza, że jego te przepychanki BAWIĄ! A tak w ogóle to lenistwo lekarza. Moja internistka w przychodnie(gdzie zawsze mnóstwo babć) po prostu wyczytuje nawisko i w ten sposób jest porządek, no bo kto "doktorce" podskoczy. Gabinet obok, wg numerków, czasem wręcz do rękoczynów dochodzi!

Odpowiedz
avatar BiziBi
-2 4

Łomatko. Trzy razy czytałam, zanim połapałam kto, po kim, z którym numerkiem..:)

Odpowiedz
Udostępnij