Teraz historia w której to ja stałem się zupełnie niechcący ,,Piekielnym Sprzedawcą,,. Słowem wprowadzenia - rok 1992, Kiosk ,,RUCHU,, (starodawny, z małym suwanym okienkiem) w którym pracowałem po wyjściu z wojska.
Ze sklepu ,,Społem,, niedaleko mojego kiosku przychodzi do okienka [E]kspedientka z tego sklepu i cicho coś mówi:
[Ja] - Słucham ?
[E] - Poproszę opaski.
[Ja] - Opaski?
[E] - (lekko zmieszana) Tak.
W kiosku były zarówno opaski z rzemyków na nadgarstek jak i plastikowe na włosy, więc pytam Klientki:
[Ja] - Na co te opaski maja być?
[E] - (Klientka po moim pytaniu poczerwieniała jak burak i miała przerażenie w oczach!)
I wtedy przyszło olśnienie wywołane kolorem twarzy Klientki! Słyszałem kiedyś, jak pani w wieku balzakowskim kupując w drogerii podpaski własnie poprosiła o ,,opaski,,.
Nie pytając już o nic odwróciłem się za siebie do półki, wyjąłem Bella Clasic i podając do okienka powiedziałem cenę. Klientka z wyrazem ogromnej ulgi zapłaciła, rewelacyjnie szybko ukryła zakup pod sklepowym fartuchem, jakby chodziło o pól kilo koki i truchtem pobiegła do sklepu ...
Kiosk RUCHU, Piotrków Tryb., 1992r.
bardzo dobrze sie zachowales... nie widzie tu nigdzie twojego "piekielnego" zachowania
OdpowiedzChodzi mi o fakt, w jak niezręcznej sytuacji postawiłem tą kobietę ...
OdpowiedzOkres to normalna sprawa, dziwne, że dorosłe kobiety wstydzą się tego, że kupują podpaski :|
Odpowiedzw okresie przedreklamowym się wstydziły niestety. Dobra strona telewizji to oswajanie pewnych rzeczy. Na początku lat 90. ludziom do skrzynek wrzucano próbki podpasek i zgorszenie było powszechne, a "z pewną taką nieśmiałością" to była pornografia w biały dzień. :) swoją drogą obecnie też się ludzie wstydzą równie naturalnych spraw jak niektóre choroby typu choroby układu moczowo-płciowego u mężczyzn (bo niby razi ich męskość), wszystkie psychiczne choroby i zaburzenia (nawet depresja mimo popularyzacji chandry), oraz bezpłodność.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2011 o 17:33
a "z pewną taką nieśmiałością" to była pornografia w biały dzień. :) WtF? Podpaski Ci sie kojarzą z pornografia? \Dziwny fetysz
OdpowiedzVedag. włącz myślenie i nie używaj czasu teraźniejszego do rzeczy przeszłych, a czasowników dotyczących liczby mnogiej do pojedynczej. w 6. klasie pisze się test na czytanie ze zrozumieniem? a może ci wyjaśnić: na początku lat 90. podpaski to była nowość, wcześniej kobiety używały waty celulozowej zwijanej w zbite rolki. Było to niewygodne, niepewne, łatwo przeciekało, dlatego być może ten wstyd przed ewentualną czerwoną wpadką. Zgorszeniem nie były podpaski same w sobie tylko reklamowanie ich, bo wcześniej o "tych" sprawach się nie mówiło.
OdpowiedzJa dodam jako ciekawostkę, że na początku właśnie, czyli w latach 90, wkładki higieniczne często brano za super cienkie podpaski. Choć sądzę że wielu mężczyzn pewnie nadal nie wie czym to się różni XD
Odpowiedz"[Ja] - Na co te opaski maja być?" Padłem :D
Odpowiedz"uciskową na szyję, dla teściowej, poproszę"
Odpowiedzzgadzam sie - super ze wreszcie podpsaski staly sie bardziej normlanym produktem kosmetycznym. uzywa/uzywala/bedzie uzywala polowa spoleczenstwa , ale dziewczynki nadal przezywaja niezly wstyd. czas jeszcze aby takie podejscie do prezerwatyw bylo..
OdpowiedzTo jest dopiero ciekawe - nie wstyd reklamować tapety, pustych lalek i nażelowanych kenów, ale takich rzeczy niezbędnych to już tak? Skojarzyło mi się z takim amerykańskim reportażem, gdzie facetów (!) proszono o zakup podpasek. Oczywiście żaden macho nie pomógł...a jeden z uśmiechem powiedział, że może kupić papier toaletowy. Ach ta ludzkość, nowocześni, że hej, a fizjologii się wstydzą.
OdpowiedzE, z tym nie musi być macho. Mój, gdy poszedł pierwszy raz po test ciążowy, specjalnie wybrał godzinę gdy jest mało ludzi, a potem cieszył się, że w aptece mieli tylko jeden rodzaj, żeby nie musiał wybierać między różnymi sposobami aplikacji moczu. Pierwszy raz zawsze jest stresujący ;)
OdpowiedzWłaśnie kolejnym etapem jest przełamywanie się mężczyzn. Ja jakoś nie mam problemu, żeby kupić prezerwatywy, test ciążowy, czy podpaski dla żony. Przecież to dla ludzi jest :P
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lutego 2011 o 11:32