Po pewnych naprawach w samochodzie, muszę ustawić zbieżność przednich kół. Większość mechaników, którzy potrafią to zrobić w mojej okolicy, akurat teraz pobrało sobie urlopy (co dla mnie samo w sobie jest piekielne, ale mniejsza z tym). Po dalszym poszukiwaniu speca, trafiłem na Stację Kontroli w Tłustych pod Grodziskiem Mazowieckim (podaję specjalnie - byście omijali), która zapewnia taką usługę. Dzień wcześniej podjechałem, grzecznie spytałem, uzyskałem odpowiedź i pocieszony tym faktem, następnego dnia zaraz po otwarciu tegoż przybytku podjechałem. I tutaj:
(W środku siedzi dwóch panów, jeden drugiemu wydaje jakieś tabletki z lekami. Osoby której pytałem nie ma)
- Dzień dobry, chciałbym ustawić zbieżność kół
- Ale co pan chce tak od razu, to trzeba poczekać. - odpowiedział wydający tabletki i kontynuował - Zresztą ja jeszcze kawy nie wypiłem. Ja sobie tu przychodzę wcześniej i się przygotowuję (Do czego? Mówił do mnie czy do swojego fumfla?).
- Bo ja się wczoraj pytałem i ...
-(Wcinając się) A zresztą ja tam nie wiem czy to się da nastawić, czy palnikiem nie trzeba będzie. Tak, że szkoda mojego czasu.
I zapadła cisza. Stoję, czekam, cisza. Odwracam się i wychodzę bez słowa.
To po co on tam siedzi? Przyszedł kawkę pić czy pracować? Nie ogarniam takiego podejścia.
uslugi Stacja Kontroli Pojazdów
Bezczelny, przeszkadzasz ludziom poranną kawę i leki przyjąć.
Odpowiedz@kojot_pedziwiatr: Oh... DAMN... Shame On ME
OdpowiedzTrafiłes na leniwego buca
OdpowiedzA udowodnij mój drogi, że nie jesteś konkurencją i to, co napisałeś jest prawdą?
Odpowiedz@viaderski: udowodnij, ze nie jestes wielbladem.
Odpowiedz"Większość mechaników, którzy potrafią to zrobić w mojej okolicy, akurat teraz pobrało sobie urlopy (co dla mnie samo w sobie jest piekielne, ale mniejsza z tym)." Uważasz za piekielny fakt, że ktoś chciał odpocząć i wziął urlop? Raczej nie zmówili się na złość Tobie żebyś mógł uważać to za piekielność. Więc ta wstawka była niepotrzebna ;)
Odpowiedz@NoelleSmiley: piekielne jest to, że wszyscy w tym samym czasie. To jak było głośno o strajku personelu medycznego bodajże w Centrum Zdrowia Dziecka - fajnie, że walczą o swoje (ja sama uważam, że to ludzi pracujących, a nie patologię i kler należy wspierać), ale niefajnie, że dzieci zostają bez opieki medycznej. Od razu mówie, że nie znam się na samochodach, czy to było potrzebne nagle i na już, czy po prostu z autora jest tyłek wołowy i mógł to wcześniej zaplanować, a to dosyć logiczne, że w święta jest sezon urlopowy.
OdpowiedzA nie przyszedłeś czasem przed godzinami otwarcia warsztatu? Na to by wskazywało stwierdzenie "Przychodzę wcześniej". Bo jeśli tak, to ja nie widzę tu nic piekielnego, no może poza brakiem dużej wywieszki "zamknięte"
Odpowiedz@szafa: "Dzień wcześniej podjechałem, grzecznie spytałem, uzyskałem odpowiedź i pocieszony tym faktem, następnego dnia zaraz po otwarciu tegoż przybytku podjechałem". Ciekawe wnioski wyciągasz z tego tekstu.
Odpowiedz@whateva: Sory, czytanie ze zrozumieniem się kłania u mnie ;) Zwracam honor
OdpowiedzJak potrzebujesz zbieżności w Grodzisku to polecam warsztat na Radońskiej za stacją wukadki z 500 metrów :)
OdpowiedzTo i tak spoko. Mój brat pojechał zrobić zbieżność. Wracając usłyszał, że coś mu dziwnie puka i ogólnie się tłucze. Dojechał ostrożnie do domu, zawołał sąsiada i szukają powodu. Sprawdzili wszystko, aż doszli do rzeczy najbardziej podstawowej, która nie miała prawa się wydarzyć. . . . . . . . Mechanik nie podokręcał kół.
OdpowiedzBardzo podobna sytuacje miałem, na stacji diagnostycznej zostałem pokierowany do "mechanika" u którego przedstawiłem cały problem. M: W jakim samochodzie? J: W Saabie M: W Saabie? J: No tak. M: Tam to jest trudno dojść, i pewnie zapieczone, jak byś mi to palnikiem nagrzał i rozruszał to ci to zrobie. No kur... jak już tyle sam bym zrobił to i sam bym sobie ustawił tą zbieżność... brak słów. Stacja diagnostyczna w Sochaczewie kolo stacji statoil :)
Odpowiedz