Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Będzie o piekielnym kurierze. Do tej pory nie wierzyłam w historię o…

Będzie o piekielnym kurierze.
Do tej pory nie wierzyłam w historię o kurierach, tym bardziej, że codziennie mam z nimi do czynienia.

We wtorek dostałam maila odnośnie mojej paczki (specjalnie podałam adres firmowy żeby ktoś odebrał paczkę i żeby kurier mógł ją dostarczyć o której jemu pasuje). Zadowolona i szczęśliwa czekam na niego. Wychodząc we wtorek z pracy zaznaczyłam na recepcji, że może się zjawić kurier z moją paczką. Po 19 dostaje maila "Nieudana próba dostarczenia - kurier nie zastał nikogo pod tym adresem". Hmmm dosyć ciekawe, że nie zastał nikogo w budynku, w którym 24h na dobę ktoś jest, no ale mniejsza. Oczywiście telefonu od niego brak.

Środa - kuriera nadal brak, znowu brak doręczenia, brak telefonu do mnie...
Czwartek - grzecznie zadzwoniłam na infolinię o co chodzi. Usłyszałam, że na pewno dostarczy moją paczkę do 14 i na pewno zadzwoni.
14:30 - kuriera brak :)

Więc znowu dzwonię i w końcu dostałam numer do kuriera. Grzecznie dzwonię i pytam kiedy dostanę moją paczkę i wtedy się zaczęło... Adresu nie może znaleźć, nie wie gdzie to (hmmm ciekawe bo podobno we wtorek nie zastał nikogo pod tym adresem). Jak zapytałam czemu nie zadzwonił, to usłyszałam że on dzwonił, ale ja nie odbierałam (ciekawe zawsze oddzwaniam, poza tym nie ma problemu żebym w pracy odebrała). Zapytałam co jeżeli w paczce są ważne dla mnie rzeczy? Usłyszałam, że to nie jego problem, po wytłumaczeniu gdzie się znajduje budynek i zapytaniu kiedy będzie usłyszałam "nie wiem" i rzucenie słuchawką.

No przecież myślałam, że mnie coś trafi.
Piątek 13 - paczki nadal brak, już mi słów brakuje...
Skarga gotowa na tego pana. Proponowałam, że odbiorę już sama z ich magazynu to owszem mogę, ale dopiero jak kurier przyjedzie, a następnego dnia i tak dostaje do wydania paczkę i tak w kółko.
I zaznaczam - codziennie przychodzą do mnie do pracy kurierzy i nigdy nie ma problemu jak zadzwonią i zapytają czy mogą następnego dnia dostarczyć albo po 16. Nigdy nie robię z tego problemu. Zawsze chwaliłam pracę jaką wykonują.
Uważam, że skoro pan się podjął takiej pracy to niech się z niej wywiązuje. Jakieś pomysły jak odzyskać paczkę?

kurierzy

by ~puowca
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar KrowaNiebianska
6 6

Napisz skargę do firmy kurierskiej i opisz całą sytuację. Powiadom też sprzedającego, on jako nadawca szybciej coś wskóra

Odpowiedz
avatar czytoholik
1 3

Miałam podobnie. Czekałam na paczkę tydzień w tym czasie kurier niby był w domu trzy razy i nikogo nie zastał. Zawsze ktoś był i nie było możliwości, żeby przegapić kuriera. Po tygodniu o godzinie 9:00 rano zadzwoniłam na infolinię, nakrzyczałam na nich i zrobiłam awanturę stulecia. Po godzinie kurier stał przed drzwiami z paczką i przeprosinami. Jak się później okazało, kilkaset metrów od domu była krzyżówka i nie wiedział gdzie skręcić. Wygodniej było mu wpisać że nikogo nie zastał. Sposób polecam. Zadzwoń, nawrzeszcz, bądź stanowcza i poczekaj godzinę.

Odpowiedz
avatar krogulec
2 4

Pobraniowa, zawsze pobraniowa. Wtedy zawsze znajdują, dzwonią nawet.

Odpowiedz
avatar michasq
1 1

A jaka to firma? Jesli zaczyna sie na D a konczy na L to mysle, ze, bede mógł pomóc.. ogólnie to możesz zadzwonić na infolinię, powiedzieć (złożyć interwencję), że chcesz sama odebrac z magazynu i już. Później obsmarowac ta czarną owce... :/ różni są ludzie, różni są kurierzy, różne są cele i naciski na nich i różnie sobie z tym radzą, ogólnie gdzie nie gdzie to obozy pracy..

Odpowiedz
Udostępnij