Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Tym razem ja byłem piekielny... W poniedziałek będziemy robili dwa pogrzeby. Trumny,…

Tym razem ja byłem piekielny...

W poniedziałek będziemy robili dwa pogrzeby. Trumny, toteż nagrobki trzeba zdjąć, dziurki wykopać, słowem jest co się zwijać dla czteroosobowej ekipy plus ja.

Dzisiaj było trochę czasu, zatem pracerzom zostawiłem zakopywanie i składanie klamotów, sam uzbrojony w Prezesa, czyli dwudzestokilowy młot, podjechałem ciężarówką pod nagrobek, który idzie do utylizacji przed poniedziałkowym pochówkiem.

Pomachałem pół godziny i z całkiem ładnego (mimo że już trochę "poobgryzanego"), strzegomskiego granitu została kupa gruzu. A że rzucił mi się w oczy mały detal, telefon w łapę i dzwonię do klienta.

- Dybry, firma Bestatter i Spółka, Bestatter przy telefonie. Ma Pan przy nagrobku dwie granitowe donice - czy też je zutylizować, czy Panu zostawić?

- Eeeee, ale jak zutylizować?

- Eeee, no wyrzucić z nagrobkiem...

- JAK TO WYRZUCIĆ???

Mróz po gnatach poszedł...

- Pan Majewski?

- Nie! MAJ!!!

O urwał... Nazwiska popierniczyłem, różnica między przykładowym Majem i Majewskim... W tyłek można się ugryźć :(

Cóż, OC jest, ubezpieczyciel zapłaci, sam mianowałem się Kretynem Roku, przynajmniej powód by wieczorem wytrąbić iks Miłosławiów.


* Nazwiska oczywiście zmienione.

cmentarz

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ciotka
44 46

@thebill: albo jak między rużnicą a różnicą...

Odpowiedz
avatar ciotka
16 18

@thebill: albo jak między rurznicą a rusznicą. Albo the bill i debil

Odpowiedz
avatar Jango_Fett
1 1

@ciotka: nie zapomnijmy o sławnej lasce i łasce

Odpowiedz
avatar sutsirhc
-1 3

#thebill zapomniałeś o tym, że marchewka to w UE owoc.

Odpowiedz
avatar Xirdus
0 0

@sutsirhc: co za różnica # czy @...

Odpowiedz
avatar jedendwatrzy
0 2

@thebill: RÓŻNICA się pisze, debilu, bo coś czuję, że żadna ironia tu nie dotrze.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 21

Ale musiał Ci mróz po plecach przejść! Współczuję!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2016 o 8:44

avatar ciotka
18 18

Współczuję! Ale z drugiej strony ten tylko się nie myli, kto nic nie robi

Odpowiedz
avatar itaknici
2 6

Jak wybierałeś nr, nie spojrzałeś na nazwisko ?

Odpowiedz
avatar Aksal
12 12

@itaknici: Może miał zapisane "Pogrzeb poniedziałek"? :P

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
12 16

a ubezpieczyciel to pokryje, ot tak sobie, koszty pomyłki? czy w zgłoszeniu będzie, że spadło z naczepy i potłukło się na drobny mak? Na jaki okres? O ile wzrośnie składka? i czy to się opłaca?

Odpowiedz
avatar timo
23 23

@PiekielnyDiablik: ubezpieczenie OC przedsiębiorcy służy pokrywaniu kosztów BŁĘDÓW I POMYŁEK PRZEDSIĘBIORCY, więc nie rozumiem, dlaczego miałby nie pokryć.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 21

@PiekielnyDiablik: Pokryje z punktu o błędzie w sztuce. Takich zapisów w polisie jest kilka, gdy rzecz tyczy zbioru "pomyłka": zamiana ciał (czyli horror każdego w branży), pomyłka miejsca pochówku i to co dotyczy tego akurat zdarzenia: pomyłka w pracach kamieniarskich ze szkodą częściową lub całkowitą w przedmiocie. Stawka wzrośnie o 200 zł w przyszłym roku - rozmawiałem dzisiaj z ubezpieczycielem, mam formalności na szczęście za sobą.

Odpowiedz
avatar Rainmon
5 5

Ale możesz wyjaśnić o co chodzi z tym nagrobkiem do utylizacji, na nagrobkach zwykle się po prostu dopisuje nowych "lokatorów"? To była likwidacja starego grobu czy co?

Odpowiedz
avatar mlodaMama23
7 7

@Rainmon: Może było tak, że poprzednia rodzina nie opłaciła miejsca, nowy nabywca chciał inny pomnik i stąd utylizacja starego.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 13

@Rainmon: Grób rodzinny zostaje, zaś stary nagrobek won i familia stawia nowy, gdyż stary albo spękany albo już zwyczajnie się towarzystwu nie podoba. Ten, który rozbiłem, pochodził sprzed o 25 - 30 lat i płyty miejscami poszczerbione już (granit to kruchy kamień), przekrzywiony (to akurat można naprawić migiem) itp, toteż stwierdziłem, iż po prostu chcą coś nowego. Elementy można reanimować, gdy są uszkodzone w niewielkim stopniu, te rozbiłem, by łatwiej wrzucało na auto, bo ich stan powodował, że remont był nieopłacalny. Dodam, iż czasami przy utylizacji zostawiam jakieś elementy - wazony, donice itp, czasem nawet płyty czasem opisówki - można to reanimować, wypolerować i sprzedać. Zysk miły - naprawa bywa tania, a za materiał klienci jeszcze dopłacają ;)

Odpowiedz
avatar elefun
4 4

no to pięknie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 5

I cały misterny plan w pizzzdu xD

Odpowiedz
avatar archeoziele
5 5

To historia z cyklu - nie miało prawa się wydarzyć. A jednak...

Odpowiedz
avatar plotka7
4 4

O kur...ka wodna! A powiedz jak zareagował na to wszystko Pan Maj? Ubezpieczenie swoją droga, ale w końcu to jego grobowiec rodzinny, może leży tam jego matka...pewnie się sporo emocjonował? Jestem ciekawa.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
9 9

@plotka7: Finalnie, gdy minął jegomościowi szok, był zadowolony. Za friko postawi sobie nowiutki nagrobek w miejsce starego, toteż szczególnych powodów do narzekań nie ma. Sprawa rozeszła się po kościach, co nie zmienia faktu, iż do dzisiaj, na myśl o swym wyczynie, najchętniej Prezesem walnąłbym się w łeb

Odpowiedz
Udostępnij