Wyobraź sobie Czytelniku, że reprezentujesz podmiot A. Prawo nakłada na podmiot A obowiązek wykonania pewnego świadczenia na rzecz podmiotu B. Obowiązek ma być wykonany w okresie między dwoma datami: D1 oraz D2. Przed dniem D1 wykonanie obowiązku nie będzie uznane za wykonane skutecznie, natomiast wykonanie obowiązku po dniu D2 grozi karą.
Dla ilustracji posłużmy się przykładem zobowiązania pieniężnego (obowiązek zapłaty określonej kwoty).
Sprawa wydaje się prosta: w okresie między D1 a D2 wysyłasz przelew lub wpłacasz odpowiednią kwotę w kasie podmiotu B.
A jak wygląda sprawa w opisywanym przypadku.
Podmiot A posiada rachunek w banku X, jednak od dnia D1 wpłaty na ten rachunek nie są przyjmowane. Podmiot B ma otworzyć rachunek w banku Y do przyjmowania wpłat – teoretycznie od dnia D1.
Wpłaty do kasy podmiot B przyjmuje tylko od bardzo małych podmiotów. Nasz podmiot A jest trochę większy, więc nie ma możliwości wpłaty do kasy.
Po dniu D1 chcecie wykonać obowiązek wobec B. Podmiot B nie otworzył rachunku Y, więc kilka dni później zadajecie podmiotowi B pytanie o termin otwarcia rachunku Y lub możliwość wpłaty na stary rachunek X. Dostajecie od B odpowiedź: „Wpłata powinna być dokonana na rachunek Y. Mamy otwartych kilka innych nowych rachunków. W miarę otwierania kolejnych rachunków uruchomimy też rachunek Y.”
Jak oceniacie postępowanie podmiotu B?
Oceniamy je tak że w swej opowieści namieszałeś jak Petru z swoim rubikoniem.
OdpowiedzNigdy nie byłam dobra w algebrze :(
Odpowiedz@gothicqte: Ale w tej historii nie trzeba nic obliczać.
OdpowiedzLudzkosc po to wymyslila depozyty sadowe. Wykonujesz platnosc na taki depozyt i jak B sie ogarnie to kase dostanie, a A jest kryte z terminami.
Odpowiedz@jfk: Zobowiązanie pieniężne podane jest tylko w celu zilustrowania przykładem opisywanej historii. W rzeczywistości chodzi o inną powinność, którą raczej trudno złożyć do depozyty sądowego.
OdpowiedzMożesz mniej tajemniczo? Bo z tego co napisałeś nic nie wynika, mnie również tak jak @gothicqte skojarzyło się to z algebrą.
Odpowiedzbeznadzieja :(
OdpowiedzNie da się tego czytać. Może mniej symboli?
OdpowiedzA może na konkretach, bo nic nie rozumiem.
Odpowiedz