Było jedzenie na fb, teraz panuje moda na zdjęcia dzieci, ale ja i tak mam hit hitów.
Bo kto wrzuca zdjęcia z dokładnym sprawozdaniem z... operacji na otwartym sercu?
Ano, kolega mojego męża ma takie fotki w swojej galerii. Nie wierzyłam dopóki nie zobaczyłam zdjęcia zrobionego podczas operacji (swoją drogą gratulacje dla zespołu operującego), żywe serce w klatce piersiowej, później zdjęcia płuco-serca, i w końcu obrzydliwe zdjęcia szwów pooperacyjnych.
I ja wszystko rozumiem, poważna operacja, wielkie przeżycie, ale takie coś umieszczać w Internecie?
Świecie, dokąd zmierzasz.
facebook
Gdy znajoma wrzuciła zdjęcie stopy w skarpecie zalanej krwią, a potem zdjęcie zdartej do żywego mięcha stopy, doszłam do wniosku, że moje dni na fb są policzone. Gdy jakiś czas później kolejny bystrzak wrzucił film z jakiejś makabrycznej egzekucji w Syrii - konto usunęłam i jestem zdrowsza. Polecam ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2016 o 14:22
@BiziBi: to znajomych się usuwa, nie konto :P
Odpowiedz@Caron: a konto się DEZAKTYWUJE :D
Odpowiedz#caron "znajomych się usuwa" ? Przyjmujesz zlecenia? Miałbym robotę dla Ciebie. ;)
Odpowiedz@sutsirhc: http://i1.memy.pl/obrazki/62aa721558_kiler_ma_na_pania_zlecenie_ma_pania_zabic_.jpg
Odpowiedz@Caron: prawda. Ale zawsze pojawi się ktoś, kto udostępni treść, ktorej przy porannej kawie nie mam ochoty oglądać.
Odpowiedz@BiziBi: To jest też taka fajna opcja "przestań obserwować posty użytkownika..."
Odpowiedz@BiziBi: Ja akurat pozgłaszałam kilka postów i mam spokój. Teraz na głównej stronie widzę prawie same posty związane z psami.
Odpowiedz@FlyingLotus: Konto się usuwa. Jak się wie jak. A jak się jest znawcą to się doradza dezaktywację. Dobrze, że nie deratyzację :) Co do tematu. Jak już kilak razy wspominałem, fb jest dla tych, co lubią swoją prywatność wyciągać na cały świat. Na dobrą sprawę zalecam wszystkim aktywnym użytkownikom oszczędzenie pracy hakerom i podanie wszystkich pinów, loginów i haseł. Co do drastycznych zdjęć. To ciekawe. w zeszłym roku była afera z jednym z pokazów we Wrocławiu. Spektakl został okrzyknięty mianem pokazu porno a fb chętnie usunęła plakat dolnej części kobiety z łapą w majtkach. To gorszyło bardziej niż krew, bijące serce czy egzekucja? Czy ktoś logicznie myślący ma jeszcze wątpliwości co d użyteczności fb?
OdpowiedzTakie zdjęcia w czasie operacji to dowód dla lekarzy w jakim stanie był pacjent... Tak trudno to ogarnąć?
Odpowiedz@iks: Powód zrobienia zdjęcia jest nieistotny. Ważny jest powód zamieszczenia ich na facebooku.
Odpowiedz@archeoziele: To pytanie powinno być zadane do osób które zamieściły, a nie do wszystkich czytelników piekielnych.
Odpowiedz@iks: ale które pytanie? "I ja wszystko rozumiem, poważna operacja, wielkie przeżycie, ale takie coś umieszczać w Internecie?" - to jest raczej pytanie retoryczne, wyrażające zdziwienie, nikt nie oczekuje na nie odpowiedzi :D
OdpowiedzJak kogos ciekawi, moze poogladac - zawsze straszne doswiadczenie i przezycie, jak nie, to moze wybyc - wolna wola, czemu nie. Wolnoc Tomku w twoim domku. Nikt nie zmusza ogladac, ale zawsze fajnie, ze mozna, jak sie chce.
OdpowiedzPrzecież ludzkie ciało jest ciekawe.
Odpowiedz@paski: Moim zdaniem zewnętrzna strona jest o wiele ciekawsza od wewnętrznej.
Odpowiedz@Jango_Fett: może nie tyle ciekawa, co wolałabym przy porannej kawce oglądać jedynie zewnętrzne części ciała :D baa, i to tylko te ze społecznym przyzwoleniem na obnażanie, typu twarz, ręka, łydka... :)
OdpowiedzNie widzę nic złego w tym, że w trakcie operacji robione są zdjęcia czy jest ona filmowana - będzie to materiał dydaktyczny dla młodych i przyszłych lekarzy. Zresztą z tego co wiem pacjent zawsze musi na to wyrazić zgodę. Co innego upublicznianie tego w sieci i chwalenie się całemu światu.
OdpowiedzMam na fb polubioną stronę patologa-zapaleńca, który co jakiś czas wrzuca zdjęcia bardzo ciekawych preparatów... Chyba jestem nienormalna, ale uważam, że to bardzo interesujące.
Odpowiedz@grupaorkow: możesz podać nazwę? Chętnie zajrzę ☺. A co do autorki to nie wiem czym jest tak oburzona. Może w ten sposób chłopak chce pokazać że przeżył, może w ten sposób chce innym przekazać, że było ciężko, ale się udało zamiast każdemu z osobna odpowiadać na te same pytania. Jak nie pasuje komuś może zawsze zablokować opcje obserwowania i tyle.
Odpowiedz@grupaorkow: dawaj linka! Jestem nienormalna z Tobą! To bardzo ciekawe!
Odpowiedz@grupaorkow: Ja też chcę!
Odpowiedz@grupaorkow: Również proszę.;)
Odpowiedz/patolodzynaklatce/ na fb.
Odpowiedz@ern: tak, dokładnie, Patolodzy na klatce :) Polecam czytać też ich blog, bardzo pouczający.
Odpowiedz@grupaorkow: Dzięki, też dołączyłem do obserwujących :)
OdpowiedzTak jak nie kumam zdjęć dzieci, jedzenia i wszelkiego innego badziewia, tak akurat zdjęcia z operacji mogę zrozumieć. W ogóle uważam, iż takie zabiegi powinny być nagrywane (ewentualne powikłania i odszkodowania byłyby łatwiejsze do wyegzekwowania) Mieć taką operacje, przeżyć to wielka rzecz.
Odpowiedz@maat_:
OdpowiedzNie uważam, że te zdjęcia mogą być straszne czy irytujące. Wbrew pozorom dobrze, że taka dokumentacja powstała, ponieważ tego typu operacja to nie byle co i skutki może mieć różne. Dalej, myślę, że zdjęcia rozebranych dzieci czy informowanie o wszystkim na swoich profilach mediów społecznościowych jest zdecydowanie gorsze w ten sposób obniżając swoją prywatność.
OdpowiedzOwszem, dokumentacja może powstać, ale na użytek własny a nie do rozpowszechniania publicznie. A poród mogę udokumentować i wrzucić na fb?
Odpowiedz@KrowaNiebianska: Oj, mocno niedoinformowana jesteś, wrzuca się zdjęcia i filmy z porodu do sieci. Ale to już przeżytek, teraz hitem są zdjęcia wcześniaków (a w sumie to płodów) po poronieniu...
Odpowiedz@Igielka: Co? Nie, to za dużo. Płody po poronieniu?
Odpowiedz@LupoMannaro: No... albo coś takiego: http://www.supermamy.pl/styl-zycia/6688/Cierpiaca-matka-dzieli-sie-zdjeciami-dziecka-urodzonego-bez-czaszki-ZDJECIA.html
Odpowiedz@Igielka: Smutna historia, ale nie chciałabym trafiać na takie zdjęcia, zbyt jestem na nie wrażliwa.
OdpowiedzSuper! Zdjęcia z takiej operacji to perełka! Może jestem nienormalna, ale obejrzałabym z wypiekami na twarzy i nie raz a miminum 10 razy. Przecież to jest niesamowicie interesujące! Zdecydowanie bardziej, niż milionsetne selfie z dziobkiem. Dla pacjenta to musiało być niesamowite przeżycie, facet otarł się o śmierć przecież. Ja miałam tylko śruby w kolanie, ale też widziałam dokumentację z zabiegu i pomogło mi to zrozumieć, co oni tam tak naprawdę nakombinowali w środku i dlaczego potem mam ćwiczyć tak a nie inaczej, spokojniesza o rehabilitację byłam. A to tylko kolano, pomyśl jak musi się czuć gostek z rozgrzebanym sercem!
Odpowiedz@plombabomba: Mam dokładnie takie same odczucia :D Chętnie bym obejrzała zdjęcia z takiej operacji.
OdpowiedzMam kolegę, neurochirurga. Często wrzuca zdjęcia co ciekawszych operacji czy zmian patologicznych. A potem dyskutują pod tym z wypiekami na twarzy jego koledzy po fachu.
OdpowiedzDobry Jeżu Anaszpanie... co ja właśnie przeczytałam? Ja rozumiem, że kogoś kręcą zdjęcia krwi, masakr i ran, ale pozakładajcie sobie do tego jakieś własne strony albo fancluby. Strona, którą się przegląda przy porannej kawie nie jest odpowiednim miejscem do takich publikacji. Tym bardziej, że wiele użytkowników to przecież dzieci.
Odpowiedz@Candela: Konto na facebooku można mieć po skończeniu 13 lat. Zaś takie dzieciaki więcej krwi naoglądały się w filmach i grach.
Odpowiedz@Candela: Jak ktoś ogląda programy śniadaniowe, to przy porannej kawie może się natknąć również na reklamy środków na potencję, środków do czyszczenia kibla i leków na sraczkę.
Odpowiedz@Bryanka: Dokładnie. I jest to równie obrzydliwe.
Odpowiedz@sla: nie wszystkie dzieci oglądają filmy ociekajace krwią i grają w brutalne gry. A konta często zakładają znacznie młodsze dzieci wpisując niższy rok urodzenia
Odpowiedztakie czy podobne materiały filmowe pokazują nawet w reportażach, czy głównych wydaniach wiadomości, że: "naszym chirurgom udał się innowacyjny zabieg" i lecą takie ujęcia, oczywiście te uładzone i mniej drastyczne, zatem jeśli były opatrzone informacją, że ktoś nie chce tego widzieć to spoko - ot takie zawodowe medyczne portfolio; btw. swoja droga nie powinno naruszać się prywatności pacjenta, ale raczej nikt nie rozpozna go po nagich wnętrznościach
OdpowiedzA ja wolę otwarte serce, niż kupkę Jacusia.
OdpowiedzA wątróbka za lada a później na talerzu to nie obrzydza? A żyły z krwią w kurczaku? Nie? :D
Odpowiedz