Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Z serii regulamin "z gwiazdką". Sztuka wg scenariusza MyPhone w II aktach.…

Z serii regulamin "z gwiazdką". Sztuka wg scenariusza MyPhone w II aktach.

Wstęp:

Koledze zepsuł się tablet MyPhone. Ma rachunek, gwarancja jest 24-miesięczna, ale podobno w tej firmie są jakieś specjalne zasady reklamowana w ramach gwarancji. Poprosił o sprawdzenie tego.

Akt I

W regulaminie na stronie producenta czytamy:

1. myPhone Sp. z o.o., (gwarant), zapewnia, przez okres 24 (dwudziestu czterech) miesięcy gwarancję na produkt za wyjątkiem elementów wskazanych w punkcie 5.

Akt II

Pkt 5. Gwarancja na elementy wyświetlacza, płyty głównej i elementów powiązanych oraz złącz urządzenia udzielana jest na okres 12 (dwunastu) miesięcy od momentu zakupu.

Kurtyna :)

Pytanie - co jeszcze jest w tablecie, co nie jest elementem wyświetlacza, płyty, złączy ani elementów powiązanych?????
;DD
Czyli na co jest gwarancja 24-miesięczna? Na tekturowe opakowanie???

PS Akumulator ma 6 miesięcy.

by ja_2
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar sla
12 12

@JanMariaWyborow: Rękojmia, nie gwarancja.

Odpowiedz
avatar krzycz
12 12

@JanMariaWyborow: niestety, bzdura. Gwarancję zapewnia producent i jej warunki zależą wyłącznie od jego widzimisię. Może opiewać na 5 lat bez żadnych ograniczeń, a może jej równie dobrze w ogóle nie być albo mieć wyłączenia jak w ww opisanym przypadku. To co Ty piszesz to rękojmia (przed grudniem 2015 - niezgodność towaru z umową) i to zapewnia sprzedawca.

Odpowiedz
avatar krzycz
8 8

oczywiście chodziło mi o grudzień 2014, lata mi się pokiełbasiły :)

Odpowiedz
avatar whateva
0 0

@JanMariaWyborow: Nie zna, bo takowych nie ma. Gwarancji, tak naprawdę, może nie być wcale.

Odpowiedz
avatar ihoujin
11 11

Trzeba rozróżnić gwarancję od rękojmi. Gwarancja jest, powiedzmy, fakultatywna, producenta, a warunki ustala oczywiście producent, zaś rękojmia - ustawowa, obowiązkowa. Więc po prostu niech kolega reklamuje produkt z tytułu rękojmi, a nie gwarancji. I tak, ma prawo wybrać, z jakiego tytułu reklamuje.

Odpowiedz
avatar este1
0 2

Obudowa to mechaniczne wiec nie bardzo no i system ale na to pewnie tez jest kruczek :)

Odpowiedz
avatar ja_2
0 0

@este1: na system jest oczywiście: jeżeli stwierdzą jakiekolwiek oprogramowanie niededykowane do tego modelu ;) Czyli dowolna gierka, kalukulator czy prognoza pogody ściągnięta z netu..;) to .... wiadomo ;) + opłata za odesłanie a jeżeli nie chcesz to opłata za przechowywanie...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Jeżeli ma możliwość, powinien reklamować z tytułu niezgodności/rękojmi, chociaż kręcenie w karcie gwarancjyjnej oczywiście piekielne. Jeżeli odda go na gwarancję, to niech się szykuje na długą drogę, bo karta gwarancyjna to nie jedyna ich piekielnosc.

Odpowiedz
avatar imhotep
0 0

@tysenna: Czas naprawiania z tego co czytałem też mają fantastyczny. Bo skoro nie jest ściśle uregulowany to robią to podobno i dwa miesiące...

Odpowiedz
avatar LupoMannaro
0 0

@imhotep: W pewnym sklepie oddałam z chłopakiem telefon na gwarancję. Po miesiącu odebraliśmy, nadal nie działał, a sprawdziliśmy od razu po odebraniu go. Po drugim miesiącu okazało się, że to bateria jest uszkodzona i nie ma na nią już gwarancji. Dwa miesiące na ustalenie tego.

Odpowiedz
Udostępnij