Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sytuacja z wczoraj. Składnica geodezyjna w pewnym uroczym mieście powiatowym. Petentka (P)…

Sytuacja z wczoraj.

Składnica geodezyjna w pewnym uroczym mieście powiatowym.

Petentka (P)
Urzędniczka (U)

Zasłyszany dialog:
P - czy za te mapy to mogę przelewem zapłacić?
U - oczywiście, ale wtedy mogę wydać dopiero jak pieniądze wpłyną na konto. To ja to Pani wyślę.
P -Ja to muszę dziś mieć. A kartą można zapłacić?
U - Płaci się w kasie. (Chwilę się zastanawia) Nie one nie mają terminala na karty
P - (Zdesperowana) A bankomat jakiś w ogóle w tym mieście macie?
U - Mamy.

by Balzakowa
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
11 11

hmm... no i co jest w tym wszystkim nie tak?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 7

No ale o co chodzi, prawidłowa odpowiedź, pytanie przecież brzmiało, czy mają w mieście jakiś bankomat, a nie gdzie on się znajduje ;)

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
0 0

no tak jest w urzędach. Nawet była miła i dużo wiedziała, że kasa nie ma terminala. Chyba jedynym wyjątkiem urzędu gdzie jest terminal to wydział komunikacji, ale to specyfika zadań i ciśnienie potrzeb to wymusiło.

Odpowiedz
Udostępnij