Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ja rozumiem wszystko. Ale żeby wchodzić do czyjegoś domu jak do obory?…

Ja rozumiem wszystko.

Ale żeby wchodzić do czyjegoś domu jak do obory?
Rozumiem, pewnie się sąsiadowi spieszyło.

Najprawdopodobniej bardzo mnie lubi, skoro klepnął mnie po plecach z siłą taką, że zastanawiałem się, czy mój kręgosłup da się posklejać, czy już nie.

Rozumiem, pewnie był spragniony, skoro sam odkręcił stojącą na stole dwulitrową colę i zaczął ją chłeptać.

Rozumiem, nie wiedział gdzie są szklanki i dlatego głośno grzdukając pił ją z gwinta, obśliniając tym samym szyjkę.

Na pewno jest przygłuchy, skoro nie słyszał moich uwag dotyczących przebywania w moim domu i co ważniejsze, podania celu wizyty.

Na 100% nie ma toalety, skoro wszedł do mojej bez pytania, głośno komentując kolor, osprzętowanie i okafelkowanie mojej łazienki.

Ja wszystko rozumiem.
Tylko mój pies... jakby to powiedzieć, jeśli chodzi o mir domowy, jest faszystką, dodatkowo co gorsza, rozumie jedynie podstawowe zwroty języka polskiego, nienawidzi głośnych i machających rękami ludzi, zwłaszcza na swojej prowincji.
Jak najbardziej reaguje dosyć... nagle gdy rozpozna intruza, zwłaszcza gdy ten przerwie jej drzemkę ochlapaniem ją colą.

Nie rozumiem jednak pretensji sąsiada.
Jeśli moja rodzina dała mu nieintencjonalnie colę, pięć złotych które leżały przy wejściu, latarkę kieszonkową stojącą na półce, możliwość obejrzenia mojego domu i poznania całej mojej rodziny, to czemu ma pretensje, że jeden z domowników dał mu szczery, prosty prezent od serca, który sąsiad nie musiał sam sobie brać, w postaci niepowtarzalnej wizyty w szpitalu na zakładanie szwów?

Przecież moja sunia dała mu ten prezent z całego swojego psiego serca, w serdecznym podziękowaniu za odwiedziny.

cham w mieszkaniu

by Scorpion
Dodaj nowy komentarz
avatar gatto31
44 46

Brawo dla psa. Przynajmniej jeden członek rodziny potrafi właściwie reagować na intruza.

Odpowiedz
avatar Morog
7 9

Do tego masz jeszcze super psa, coooool!

Odpowiedz
avatar konto usunięte
28 28

I NIKT (prócz psa) nie zareagował??

Odpowiedz
avatar Edwin
1 7

@Pattwor: Pewnie wszyscy w szoku :D Z drugiej strony zareagujesz zbyt intensywnie to cie jeszcze taki typ gotowy oskarżyć o coś.

Odpowiedz
avatar Dark_Messiah
23 27

Czy wy ludzie nie zamykacie drzwi, nie macie zamków. Pamiętam czasy gdy się nie zamykało domy, komórek ale byłem wtedy dzieckiem wiec było to dawno i już nie wróci.

Odpowiedz
avatar ZaglobaOnufry
2 6

Sasiada konieczne bylo wywalic z domu na zbity leb juz natychmiast po jego PIERWSZYM wybryku, a nie czekac spokojnie na dalsze poczynania! A jesliby nie chcial wybyc - pogrozic policja (i ja ewentualnie zawolac), albo wtedy zaprosic psa do pomocy w obronie koniecznej.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
15 15

Brawa dla psa. A czemu tylko pies zareagował?

Odpowiedz
avatar Shaiennee
16 22

Bo to historia Scorpiona.

Odpowiedz
avatar PolitischerLeiter14_88
10 22

jest taki wynalazek jak drzwi i one maja zamek... wiesz to zostalo wynalezione w pewnych celach i nie sa to celej jedynie artystyczne

Odpowiedz
avatar sufrazystka
-2 8

@PolitischerLeiter14_88: proszę wskaż mi cele artystyczne zamka, bo głowię się i nie wiem.

Odpowiedz
avatar tosia777
1 11

@PolitischerLeiter14_88: to chyba ESTETYCZNE jak już. Poza tym nikt nie ma obowiązku będąc we własnym mieszkaniu zamykać drzwi, a czy są one otwarte, czy nie, nikt obcy nie ma prawa sobie wchodzić i myszkować. Facet był chyba chory na głowę albo sobie jaja robił, innej możliwości nie widzę.

Odpowiedz
avatar fidif
13 13

@tosia777: leiter napisał jeden z niewielu komentarzy "na poziomie", a i tak musiałeś sie przyczepić.

Odpowiedz
avatar ZaglobaOnufry
6 6

@tosia777: Obowiazku zamykania nie ma, ale jest rozsadne, chocby prewencyjnie. A jesliby ktos cos z mieszkania skradl, a nie bylo zamkniete, to ubezpieczenie nie zaplaci grdynia. Nie wszystko, co nie jest obowiazkowe, musi byc glupie - jak widac tu.

Odpowiedz
avatar tosia777
0 0

@fidif: Do komentarza leitera odnosi się tylko pierwsze zdanie. Reszta jest bardziej do ogółu komentarzy. Nie przesadzajmy z tym czepialstwem, sufrazystka pytała o artystyczne cele zamka, więc sprecyzowałam, o co zapewne chodzi.

Odpowiedz
avatar kojot_pedziwiatr
-4 4

Siekierą przez łeb tego skur.... sąsiada!

Odpowiedz
avatar komentator555
20 20

Słucham? Tylu już osobom wtłukłeś, twój pies nawraca wieloletnich damskich bokserów, a twój sąsiad, który pewnie był świadkiem wielu twoich podbojów, wbija ci ot tak do mieszkania? I ty nie reagujesz? Poza tym domu, czy mieszkania? Zawsze pisałeś, że mieszkasz w bloku, o jego ociepleniu pisałeś, o pożyczaniu worków na gruz... Na serio taki badass nie reaguje, gdy ktoś wbija mu do domu, pije colę, wchodzi do łazienki?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@komentator555: czytam historie tego autora od dawna i niestety jestem podobnego zdania... Bajkopisarz, którzy nie próbuje choć trochę urealnić swoich historii.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2016 o 17:57

avatar Shaiennee
4 4

No, może Scorpion udostępniłby mi te swoje historie jako materiał na ksiazke? :D P.S: Serio. Jak ktoś chce książkę "nieprawdopodobne piekielnosci" - za kilka miesięcy do kupienia w formie e-booka!

Odpowiedz
avatar konto usunięte
15 15

Ja też wszystko rozumiem, ale pisać aż tak odrealnione bzdety. Czyli tak- do mieszkania wpada sąsiad machając rękami, biega po całym domu kradnąc pięciozłotówki i latarki, międzyczasie pijąc z gwinta colę, którą oblewa mieszkanie i psa, który gryzie go w dupę, po czym wybiega z mieszkania prosto na izbę przyjęć a domownicy stoją z rozdziawionymi mordami i nie reagują... aa zapomniałbym, szuka jeszcze szklanki i zachciewa mu się siku. Te brednie już nie tylko są ewidentnie zmyślone ale zaczynają być w pewien sposób psychodeliczne. Brakuje tylko muzyki z Beny Hilla

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2016 o 14:48

avatar Rammaq
3 3

Sub Zero to nawet nie jest zabawne.

Odpowiedz
avatar Iceman1973
5 5

Ja pierdziele... gościu ty to masz fantazję. Może napisz jakiś scenariusz na podstawie swoich przeżyć. Może w "holyłód" zrobią jakismega sensacyjniak. Bo przy tobie to Ian Flemming i jego James Bond wysiadają. serio...

Odpowiedz
avatar MsciwyFrustrat
0 0

Przyszedł kiedyś do na sąsiad. Wlazł sobie do kuchni bez pytania. Często na pomysł błyskotliwej odzywki wpadamy kilka minut za późno - miałem zapytać czy dzwonek nam się zepsuł że wszedł jak do siebie.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

A Scorpion z reszta rodzinki stal i udzielal motywacji wzrokowej...

Odpowiedz
avatar Epifania
0 0

A na końcu kierowca wstał i zaczął klaskać?

Odpowiedz
Udostępnij