Kontynuacja
http://piekielni.pl/70446. Jak jest napisane w poprzedniej historii zwróciłam te spodnie.
W piątek dotarły one szczęśliwie do odbiorcy i od tej pory zaczyna się piekielność. Nikt nie jest w stanie mi powiedzieć kiedy dostanę zwrot pieniędzy. Jedna pracownica rzecze,że w piątek zostały wpisane na listę do wysyłki, druga,że na zwrot pieniędzy mają 14 dni i o co mi właściwie chodzi,a trzecia
mydli mi oczy mailem,że pieniądze zostały przelane dzisiaj o 11:31 - raczej niemożliwe, bo miałabym je już dawno na koncie.
Brzydzę się takiego kłamstwa i przetrzymywania czyichś pieniędzy, dlatego nic więcej u nich nie kupię. Ciuchy może i ładne,ale nie warte nerwów przy zwrocie.
Skoro polityką ebutik.pl jest przywłaszczanie czyichś pieniędzy i zero fachowego wytłumaczenia się z zaistniałej sytuacji, to bardzo niefajnie. Kwota 38,96 może i jest niewielka, ale dla mnie takie sumy piechotą nie chodzą.
sklepy_internetowe
Mi też piechotą 40zł nie chodzi, ale skoro według ustawy mają 14 dni na zwrot, to mają te 14 dni koniec kropka. Może nie potrafią się profesjonalnie zachować i tyle...
Odpowiedz@Muminek: a czasami przelewy przychodza na drugi dzien. Tamta historia wyladowala w archiwum. Nie wiem co autorce zrobil t sklep, że tak go nie lubi ;)
Odpowiedz@Muminek: No, ale powiedz mi jak można co przysłowiowe 'pięć minut' zmieniać zdanie? 1. 8.01.2016,14:50 - Pani pieniądze zostały wpisane na listę do wysyłki. 2. 11.01.2016, 13:30 - Pani pieniądze zostaną zwrócone do 14 dni od chwili zgłoszenia reklamacji. 3. 11.01.2016, 13:35 - Och,przepraszam. Dostałam informację z księgowości,że o 11:31 pieniążki zostały przelane. Kłamią aż się kurzy, gdyby pieniądze były serio wysłane o 11:31 już dawno bym je miała.
Odpowiedz@krystalweedon: http://piekielni.pl/70446 Nic strasznego, najpewniej wszyli złą metkę do danego ciucha, zdarza się.
OdpowiedzNajpierw kupujesz spodnie, kierując się tylko metką, zamiast faktycznymi wymiarami, a później masz problem, że po ich odesłaniu nie masz zwrotu kasy w 15 minut. Trochę cierpliwości! Sklep na pewno obsługuje nieco więcej przesyłek niż Twoja. Zresztą nie wiem w czym problem, sklepy online mają zazwyczaj jasno określone warunki zwrotu pieniędzy w regulaminie i najczęściej jest to 14 dni. Ale przyznaję, piekielności nie brakuje, szkoda że z Twojej strony....
Odpowiedz@sapphire101: To po ki grzyb piszą mi tak w mailach : 1. 8.01.2016,14:50 - Pani pieniądze zostały wpisane na listę do wysyłki. 2. 11.01.2016, 13:30 - Pani pieniądze zostaną zwrócone do 14 dni od chwili zgłoszenia reklamacji. 3. 11.01.2016, 13:35 - Och,przepraszam. Dostałam informację z księgowości,że o 11:31 pieniążki zostały przelane. Mają frajdę z kłamstwa czy DAFUQ ? Pieniędzy na moim mBankowym koncie oczywiście brak.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2016 o 20:00
@NotableQ: Jeśli dobrze rozumiem. Pieniądze według pani nr 3 zostały wysłane o 11.31 DZISIAJ. Czyli otrzymasz je... (uwaga, uwaga...) jutro!
Odpowiedz@sla: Co najlepsze, moj pracodawca ma konto w tym samym banku co oni, i kiedy wysyłał mi wypłatę o godzinie 11, dotarła tego samego dnia. ;) Więc nie wiem co oni odpier-papier,że tak się wyrażę.
Odpowiedz@NotableQ: Eh. Napisałam niżej. Z zasady przelewy idą jeden dzień roboczy - wyślesz w piątek, będzie w poniedziałek. Wyślesz dzisiaj, będzie jutro. Można jednak wysłać pieniądze przelewem ekspresowym i pieniądze będą do 15 minut na koncie. Lecz zwykle jest to dodatkowo płatne i żaden sklep nie będzie się w ten sposób bawić. Są też inne sposoby, by uniknąć czekania, też płatne.
Odpowiedz@sla: Wiem,że przelew ekspresowy jest płatny,ale nie uważasz,że to dziwne,iż wypłata od pracodawcy doszła tego samego dnia, a te nieszczęsne drobniaki chyba idą z Hong Kongu i dojść nie mogą. ;/
Odpowiedz@NotableQ: w przypadku przelewu te pół godziny może zrobić różnicę(poczytaj sobie o systemie elixir). Co więcej, Twój pracodawca może też korzystać z przelewów natychmiastowych.
Odpowiedz@NotableQ: Zaakceptowałaś regulamin? Zaakceptowałaś. Czyli mają 14 dni na dokonanie przelewu. Sądzę, że w okolicach 8 paczka do nich wpłynęła, czyli od tego czasu minęły DOPIERO 3 DNI. Zostało 11. Twierdzenie, że firma kłamie tylko dlatego, że pieniądze wysłane DZIŚ DZIŚ nie dotarły jest idiotyzmem. Uważam za dziwny jedynie fakt, że pracodawca wysyła pieniądze przelewem ekspresowym, bo raczej to nie ma sensu. To, że sklep wysyła normalnym NIE jest dziwne a normalne.
Odpowiedz@NotableQ: Tak jak napisała @sla - przelew mógł wyjść po 11, zależnie od banku różne są godziny sesji wychodzących (elixir). Wystarczy 1 minuta, aby sprawdzić o której jaki bank ma sesje wychodzące/przychodzące i wiedziałabyś, kiedy będziesz miała zwrot. No ale lepiej jęczeć.
OdpowiedzPrzelewy internetowe trwają zwykle jeden dzień roboczy. Wyjątkiem jest posiadanie konta w tym samym banku lub szybki przelew, dodatkowo płatny. jeśli więc pieniądze zostały wysłane dziś to jutro powinny pojawić się na twoim koncie. Powtórzę. Nie dzisiaj. Jutro. Nie kupuj więcej przez internet, tak będzie lepiej - i dla ciebie, i dla sprzedawców. I dla nas...
Odpowiedz@sla: Nie zamierzam nic więcej kupić przez neta. Wolę już ruszyć się do galerii handlowej.
Odpowiedz@NotableQ: I słusznie, bo jak nie umiesz przeczytać regulaminu sklepu to lepiej daruj sobie zakupy online. Mnie zawsze wkurzali tacy klienci.
OdpowiedzRany, babo, skąd ty się urwałaś...? Sklep ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji. To, że reklamacja została przyjęta i wpisana do oczekujących na pozytywną odpowiedź nie oznacza, że zostanie rozwiązana w ciągu 5 minut, bo, uwaga SKLEP MA NA TO 2 TYGODNIE. A po trzecie, przelew zrobiony po godz. 11 nie pojawi się na twoim koncie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki bo pieniądze wychodzą z banków i wchodzą w określonych godzinach. Dostaniesz ten przelew jutro. Naprawdę, jestem coraz bardziej przekonana, że masz nie 24, a góra 13 lat. Swoją drogą sklep ma wyjątkową cierpliwość, ja bym cię wysłała na drzewo.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2016 o 20:17
@grupaorkow: To raczej nie reklamacja a zwrot. Reszta absolutna zgoda. W piątek dotarły, w poniedziałek puścili przelew. A ta się czepia...
Odpowiedz@sla: No nie? Trzeba mieć tupet. I jeszcze czepiać się tam, gdzie samemu się popełniło błąd.
Odpowiedz@sla: masz rację, zwrot. Ale tak czy inaczej, coś co zazwyczaj trwa kilkanaście dni załatwili jej w dwa dni robocze. Ja bym była bardzo zadowolona z takiej obsługi.
OdpowiedzCzytając tę historię mam przed oczami rozhisteryzowaną babę, która robi awantury z byle powodu, mimo że nie ma racji :) Dokonując zakupu, akceptujesz jednocześnie warunki sprzedaży i- uwaga- ZWROTÓW. Nie może być to więcej niż 14 dni. Więc skoro zakup został dokonany, zaakceptowałaś politykę zwrotów i nie wiem o co się pieklisz. Niestety w obsłudze klienta pracuje kilka osób, może akurat trafiłaś na 3 zupełnie inne osoby, z których każda odpowiedziała Ci tak, jak potrafiła na Twoje pytanie- pierwsza wpisała Cię na listę przelewów, druga poinformowała Cię o obowiązujących procedurach (szczerze mówiąc też bym tak zrobiła, bo nie miałabym pojęcia o co się czepiasz) a trzecia prawdopodobnie zweryfikowała przelew i powiadomiła Cię, że kasa została już wypłacona. A wszystko załatwione w przeciągu zaledwie 2 dni roboczych. To naprawdę BARDZO SZYBKO. A przelew pewnie dojdzie jutro. Wszystko cacy i wykonane na czas, a pretensje jakbyś na kasę już z rok czekała. Dobrze, że wyciągnęłaś jedyny słuszny wniosek- jeśli masz psuć krew normalnym ludziom spełniającym swoje obowiązki o czasie to lepiej faktycznie rusz się do galerii, szkoda nerwów osób pracujących w ebutik.
Odpowiedz