Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Witam, to moja pierwsza historia. Nie dotyczy ona bezpośrednio mnie, ale nie…

Witam, to moja pierwsza historia. Nie dotyczy ona bezpośrednio mnie, ale nie mogę przejść obok niej obojętnie. Z racji wykonywanego zawodu, należę na facebook'u do grupy zamkniętej "Dziecięce porażenie mózgowe". Pojawił się tam taki post:

"Uwaga uwaga uwaga! Drodzy znajomi i nieznajomi! Czy ktoś z was lub z waszych bliskich, przyjaciół i znajomych potrzebuje dla dziecka, nastolatka bądź osoby dorosłej wózek inwalidzki - elektryczny? Ograniczenie wagowe do 90-110 kg. Wózki nie maja funkcji leżącej. Mamy ich do rozdania na chwilę obecną 300 sztuk. Jak ktoś zna osobę potrzebująca proszę pisać na priv do mnie. Emotikon smile warunki otrzymania wózka w komentarzu."

Poniżej znajdują się informacje z wymogami zamieszczonymi na sfotografowanej kartce i umieszczonymi w komentarzu:

"Na adres e-mail: wozki_fundacjarl@wp.pl proszę przesłać następujące informacje:
1. Zaświadczenie o niepełnosprawności.
2. Skan dowodu osobistego osoby (opiekuna prawnego), z którą będzie podpisana umowa.
3. Krótki opis choroby.
4. wybrany kolor wózka - bordowy lub niebieski- oraz która ręka będzie sterująca.

Po otrzymaniu tych informacji fundacja prześle drogą mailową przygotowaną umowę do zapoznania się, zdjęcie wózka oraz wszelkie niezbędne informacje.

Po ostatecznej deklaracji osoby czy warunki umowy odpowiadają, na wskazany adres zostanie przesłany wózek wraz z dwoma egzemplarzami umowy - jeden należy podpisać i oddać kurierowi.

Wszelkie pytania proszę kierować na wskazany powyżej email lub nr tel 123-567-891 (nie wiem czy ja mogę go podać na piekielnych)"

Sytuacja wydaje mi się bardzo podejrzana. Chętnie zadzwoniłabym pod nr podany w tym ogłoszeniu, aby sprawdzić czy to prawda czy nie, ale nie wiem nawet o co miałabym zapytać. Szkoda mi rodziców chorych dzieci, którzy piszą w komentarzach, że chcieliby taki wózek, ale się boją. Oraz szkoda mi tych, którzy zostaną oszukani. Co radzicie? Macie jakieś pomysły?
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.

by Sinistra
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar PiekielnyDiablik
25 25

ta fundacja ma jakąś stronę? adres? ludzie,nazwiska? ktoś z nimi wcześniej współpracował? i najważniejsze czy figuruje w KRS i od jak dawna? OPP? inaczej to na kilometr śmierdzi wyłudzaniem danych osobowych, zwłaszcza z tym skanem dowodu na dzień dobry

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2016 o 1:47

avatar qulqa
21 23

1. Sprawdziłabym fundację nawet nie przez stronę www (o ile taką posiada), ale przez Stowarzyszenie Klon/Jawor http://www.klon.org.pl/ Wiarygodne stowarzyszenie, gromadzi wszelkie informacje na temat NGO i je udostąpnia na życzenie. Można jeszcze sprawdzić w KRS. 2. napisałabym oficjalnie pod ofertą prośbę do fundacji o przedstawienie na FB warunków umowy użyczenia wózka publicznie, BEZ SKANU DOWODU OSOBISTEGO. Ten skan bardzo mi się nie podoba.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2016 o 1:51

avatar Devotchka
15 15

@qulqa: To, że fundacja istnieje jeszcze nic nie znaczy. Ktoś może się pod nią podszywać. Głównym "dowodem" w tej sprawie jest fakt, że mail jest w WP. Każda szanująca się spółka/organizacja ma raczej własny system komputerowy i mail.

Odpowiedz
avatar qulqa
-1 3

@Devotchka: Klon/Jawer udziela bardziej dokładnych informacji o fundacji, łącznie z władzami (zarząd, rada nadzorcza - osoby te można spokojnie sprawdzić albo się z nimi skontaktować, choćby listownie), sprawozdaniach finansowych, zastrzeżeniach i uwagach itp. Jestem społecznie w radzie nadzorczej pewnej niewielkiej fundacji, założonej przez osoby prywatne. Fundacja pomaga wielu ludziom, chorym na określoną grupę chorób. Fundatorami są osoby starsze, więc nie ma strony www, nie ma konta na FB, a adres mailowy jest bodajże w onecie. Adresem bym się zatem nie sugerowała, tak samo brakiem strony www.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2016 o 14:40

avatar ampH
9 9

@qulqa: Fundacja może być prawdziwa, działać i naprawdę pomagać. Pytanie tylko czy ten wpis nie jest podszyciem się pod fundację. Nie uwierzę nigdy nikomu, kto chce na dzień dobry skan mojego dowodu osobistego. Oczywiście może on być potrzebny, ale o takie rzeczy prosi się już po kontakcie, upewnieniu się, że wszystko jest ok i że to nie podpucha. Jeśli rzeczywiście ta fundacja chce pomóc i naprawdę ma do rozdania 300 wózków to proponuję zmienić ludzi, którzy tą akcją sterują. Wykonali klasyczny atak wyłudzający dane osobowe. "Rozdajemy miliardy drogich rzeczy za darmo, prześlijcie nam tylko swoje dane osobowe". Nie dziwię się wcale, że ludzie nie wierzą, za dużo jest identycznych oszustw.

Odpowiedz
avatar qulqa
3 3

@ampH: Oczywiście że ktoś się może podszyć pod fundację. Ale po to właśnie bierze się dokładne dane fundacji. Nazwiska członków zarządu, członków rady nadzorczej, kontakt. I weryfikuje się wtedy telefonicznie czy listownie. Bo rzeczywiście skan dowodu na wejściu śmierdzi strasznie.

Odpowiedz
avatar Mahmurluk
17 17

@myosotis95: To jeszcze o niczym nie świadczy. Mail jest założony na WP, więc równie dobrze mogę napisać, że jestem przedstawicielem PKO BP i że mam do rozdania milion stuzłotowych banknotów, bo przyszły bez folii. Piszcie ile tego chcecie, dajcie skan dowodu, mail pkobp_centrala@buziaczek.pl

Odpowiedz
avatar clubber84
20 22

Na 100% jest to wyłudzenie danych osobowych, ponieważ w żadnej fundacji nie potrzebują skanów dowodów osobistych, żeby wysłać na maila warunki umowy. Umowa na sprzęt rehabilitacyjny itp. jest wysyłana listem poleconym po uprzednich kontaktach bezpośrednio z fundacją. Także zgłosiłbym adminowi tej grupy na FB, że ogłoszenie to oszustwo. Pozdrawiam

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2016 o 7:42

avatar rodzynek2
7 7

Tak zadzwonić udając zainteresowaną, wyszukać wszelkich informacji w internecie. Każda fundacja ma numer KRS, powinien być na tym wzorze umowy, zdobyć i w internecie jest krs online lub, jak ktoś, ma czas i mieszka w miarę blisko sądy rejestrowego, to przejść się do sądu

Odpowiedz
avatar sianowata
9 9

Wyłudzenie danych, na dowód osobisty i orzeczenie o niepełnosprawności mozna się pod kogoś podszyć. A fundacja korzysta z innych maili http://fundacjarl.pl/Kontakt

Odpowiedz
avatar Rehen
5 5

@sianowata: Tutaj jest podany taki sam email jaki został zamieszczony na facebooku: http://fundacjarl.pl/webpage_42 Najlepiej byłoby spotkać się z przedstawicielem fundacji. Ewentualnie zadzwonić i podpytać.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 8

Dziwna sprawa. Zadzwoń na policję i zapytaj co sądzą i co radzą

Odpowiedz
avatar grruby80
-5 13

@maat_: mają to w doopie

Odpowiedz
avatar ZaglobaOnufry
4 4

Przypuszczam, ze to wszystko jest WIELKIM OSZUSTWEM, bo jesliby naprawde mieli cos do podarowania, to 1. podawaliby warunki juz z gory, a nie dopiero po przeslaniu tak dokladnych i wyczerpujacych danych osobistych, 2. nie wybraliby wlasnie Facebooka na droge rozdzielania dobrodziejstw, bo nie kazdy potrzebujacy pomocy ma dojscie do niego. Radze koniecznie puscic ta propozycje kantem i skasowac, zeby nie bylo szkody. Nie ma nic za nic (za darmo). Jesli ktos cos takiego za fryko proponuje i to w tak dziwny sposob, to powinny natychmiastowo zabrzmiec w mozgu dzwonki alarmowe (tak samo jak n.p. przy wszystkich informacjach o ponoc darmowych wielkich wygranych w loterii, w ktorej nie bralo sie udzialu).

Odpowiedz
avatar Toyota_Hilux
4 4

Niedawno w tv była historia dziewczynki, która miała dostać wózek, wszystko załatwiane przez nfz a w efekcie figa z makiem. Też jakaś pseudofundacja wyłudziła tym razem kasę od rodziców dziecka. W końcu ktoś się zlitował podarował wózek dziewczynce. Czy to nie podobny przypadek?

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
14 14

"Co radzicie? Macie jakieś pomysły? Dziękuję za uwagę i pozdrawiam." Mogę udzielić każdemu zainteresowanemu fachowej porady prawnej. Proszę na moje pw przesłać skan dowodu osobistego. Wtedy podam numer konta, na które trzeba będzie uiścić opłatę manipulacyjną w wysokości marnych 200 nowych polskich złotych. Aha, będzie można wybrac sobie kolor koperty, w której przyślę swoją poradę.

Odpowiedz
avatar Devotchka
8 8

Nie wierzę w prawdziwość tego wpisu. 1. Sama istniejąca fundacja nie daje pewności, że ktoś się pod nią nie podszywa. 2. Mail w WP. Wszystkie oszustwa internetowe można poznać po tym, że mail zawsze kończy się nazwą nieoficjalną np. yahoo, gmail. Raczej organizacja, którą stać na rozdanie wózków miałaby własną domenę i tym samym własną platformę mailową. 3. Jak wyżej wspomniano, rozdawanie wózków przez facebook. Rozdawanie takich rzeczy dla fundacji jest często możliwością na zdobycie większych ilości pieniędzy. Działa to tak, że ludzie widząc dobre działanie organizacji decydują się wpłacić więcej na nią pieniędzy. Facebook jest takim siedliskiem nieprawdziwych konkursów oraz ofert ponieważ ciężko usunąć tam czyjś post jeśli nie jest się adminem, a admini często nie śledzą skrupulatnie wpisów na tablicę. 4. Podpisana umowa. Co jeśli rzeczywiście te wózki "rozdają", ale tak naprawdę je wypożyczają lub sprzedają na raty. Warto by było zadzwonić i zapytać jakie są warunki tej "umowy". To już jest jakiś powód do telefonu. ;)

Odpowiedz
avatar Mahmurluk
4 4

Warto zgłosić post jako spam i namówić do tego innych. Ewidentne wyłudzenie danych osobowych, niech zniknie z widoku jak najszybciej

Odpowiedz
avatar Sinistra
4 6

Dziękuję wszystkim za rady. Jak przeczytałam ten post to się wystraszyłam, ze ktos moze zostać oszukany. Dziwne jest też to, ze post powstał na prywatnym koncie i jest tylko udostępniany przez inne osoby. Miałam plan, aby umiścic link do waszych rad pod postem, aby każdy mógł zadecydować sam co z ta propozycja zrobić, ale przez sposob dodawania piąta nie migę tego zrobic. Pokombinuje jeszcze jak bede miała chwile czasu. Jeszcze raz dziękuje za rady.

Odpowiedz
avatar morigan
2 2

@Sinistra: szukałam fanpage'a tej Fundacji na Facebooku. Nie znalazłam. Może dlatego z prywatnego konta to było wysyłane?

Odpowiedz
avatar dorisk
0 12

Witam. To ja jestem autorką tego postu. http://emocje.pro/do-rozdania-wozki-inwalidzkie-ogloszenie-i-wyjasnienie-sytuacji/ to jest link do mojego sprostowania. Fundacja Razem Łatwiej nie ma swojego fanpage'a na Facebook'u. Moze to w przyszłości się zmieni. Zależało mi na tym, żeby pisząc tego posta dotrzeć do znajomych, którzy mogą potrzebować takiego wózka. A tylko w ten sposób pisząc z prywatnego konta mogłam to zrobić. Pierwszy raz wysyłałam taką wiadomość stąd takie niedopatrzenia. Rozumiem o co chodzi Wam z dowodami osobistymi. Myślę, że wszystko można uzgodnić dzwoniąc do Fundacji i kontaktując się z nimi. Chciałam pomóc, zrobiłam to może nie w profesjonalny sposób.

Odpowiedz
avatar RedHeadCath
1 3

Jeśli ktoś prosi o przesłanie skanu dowodu, to prawie na pewno jest to podpucha.

Odpowiedz
avatar dorisk
-1 3

Dlatego mówię. Najlepiej zgłosić się do Fundacji. Zadzwonić, zapytac. Tak wszystko wyjaśniają co dokładnie jest potrzebne. Jeżeli czegoś nie wiem zawsze dzwonie do źródła zanim wypowiem opinie.

Odpowiedz
avatar Trepan
0 0

skan dowodu + ktoś w firmie związanej z pożyczkami i jak ładnie podpis skopiuje to ze wszystkimi danymi masz kredyt na dom, samochód i kawałek Saturna. sugeruję kontakt oficjalną drogą ze wspomnianą fundacją, a dalej prokurator

Odpowiedz
avatar vonKlauS
2 2

na stronie fundacji: "Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości lub obawiasz się wysyłać swoich danych osobowych w celu wypełnienia niezbędnych dokumentów zapraszamy Cię do osobistego odwiedzenia siedziby naszej Fundacji w Poznaniu przy ul. Wagrowskiej 14" Ktoś z Poznania się przejdzie?

Odpowiedz
Udostępnij