Krótko o tym jak walnąłem dnia dzisiejszego w barierkę przy przystanku.
Zapewne każdy z nas kojarzy petardy Achtung, są to chyba najmocniejsze petardy dostępne na rynku.
To teraz wyobraźcie sobie busa z plandeką wypełnionego 1 toną ładunku.
Co ważne sam przystanek wraz z oddzielającą barierką był jakieś 100 metrów ode mnie na zakręcie (przystanek tramwajowy był oddzielony barierką od jezdni, tory biegły po prawej stronie). Tuż przed samym zakrętem banda gówniarzy rzuciła mi achtunga na maskę, petarda utknęła między szybą, a maską, w miejscu gdzie były wycieraczki.
Efekt łatwy do przewidzenia, szyba cała popękana od wybuchu, a mnie oślepiło, mimo ostrego hamowania i tak uderzyłem w barierkę, nikogo na szczęście nie zraniłem.
Policja złapała tych małolatów, mieli po 14 lat.
Oczywiście, będzie postępowanie z tytułu uszkodzenia mienia i stworzenia ryzyka zagrożenia Twojego życia?
Odpowiedz@didja: Będzie, tak łatwo nie odpuszczę, zwłaszcza, że mój kochany busik został bardzo mocno poturbowany.
Odpowiedz@Monter: nie zapomnij o utraconych korzyściach przez wyłączenie busa z pracy. I ciśnij o dochodzenie co za cwaniak nieletnim petardy sprzedał.
Odpowiedz@SirCastic: Jak się uda ustalić, kto im sprzedał te petardy, to będę jego również cisnął, bez obaw.
Odpowiedz@Monter: a to akurat niekoniecznie da sie ogranac bo wiesz powidza ze dal im "ktos" i tyle a jak powidza nawet konktetny sklep itp to potrzeba dowodow w postaci nagrania z kamer bo nawet paragon nie pomoze bo przeciez mogl tam je kupic "ktos" i dac dzieciarni
Odpowiedzbachory dostana kuratora albo do poprawczaka i nie naucza sie. A straty pokryja starzy. @Monter: myslales o folii na szybe?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 stycznia 2016 o 20:48
@pawel78: Obecnie przednie szyby są klejone, przez nie rozpryskują się po całym samochodzie, więc w tej kwestii jest bezpiecznie, chyba że chodzi ci o jeszcze jedną warstwę folii na zewnątrz, to nie myślałem nad tym, ale ta sytuacja dała mi to myślenia...
Odpowiedz@Monter: Ale po co? Fali uderzeniowej folia nie zatrzyma, a rysować i matowić się będzie szybciej niż szkło.
Odpowiedz@pawel78: Jak rodzice będą musieli wybulić za straty, to małolaty zapamiętają na pewno.
OdpowiedzA podobno to ja jestem ta nienormalna. To, że nie rzucam fajerwerkami się nie liczy.
Odpowiedz@78FS: Tylko podobno?
Odpowiedz@BlueBellee: Co Cię to obchodzi, hejterze.
Odpowiedz@78FS: skoro komentujesz, to tak, jakbyś chciała kogoś tym komentarzem zainteresować, więc nie dziwi mnie fakt - i ciebie też nie powinien - że ktoś się do niego odniósł. Chyba, że płodzisz komentarze sobie a muzom, to okej. Tylko warto byłoby to jakoś zaznaczyć, że nie życzysz sobie odpowiedzi na swój komentarz.
OdpowiedzBez względu na wiek sprawców, powinni być sądzeni za próbę zabójstwa z premedytacją
Odpowiedz@komentator555: spowodowanie zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym.
OdpowiedzZa zagrożenie też. Wiem, Husarz, ale 14 lat to już nie 5 i zrobiłbym tu wyjątek
OdpowiedzZagnać gnojków do robót publicznych. Jak popracują na mrozie albo w deszczu, odechce im się takich wybryków raz na zawsze!
Odpowiedz@komentator555: Obawiam się, że akurat premedytacji tu nie udowodnisz. Szczeniaki pomyślały "rzucimy petardę na samochód, ale będzie fajnie!", i raczej nie przewidywały konsekwencji. W typowo szczeniacki sposób zresztą...
Odpowiedz@bloodcarver ale szklo nie rozpryska sie na pasazera/kierowce i nie doprowadzi do ewentualnego uszkodzenia ciala.
Odpowiedz@pawel78: Nowoczesne szyby i tak są albo klejone, albo hartowane, właśnie w tym celu. Folia wklejona w środek wystarcza, druga warstwa po wierzchu już niczego nie zmienia. W przypadku starszego rozwiązania, szkła hartowanego, faktycznie folia mogłaby zatrzymać odłamki ALE to tylko gorzej - szkło hartowane po stłuczeniu ma tyle pęknięć że nic przez nie nie widać, i tylko fakt że od razu całe się rozpada umożliwia kierowcy patrzenie na drogę.
Odpowiedz@pawel78: Przecież wyjaśnili Ci to wcześniej.
OdpowiedzKarać jak dorosłych, bo jestem pewna że byli w stanie przewidzieć efekty swojego działania. To już nie malutkie dzieci. Swoją drogą, to gdzie jest frajda w takich petardach? Że daje huk? Nie jestem w stanie pojąć.
Odpowiedz@Poziomeczka: Ja też nie jestem w stanie pojąć frajdy z robienia huku petardami. Może chodzi o zwracanie na siebie uwagi, zaznaczanie w ten sposób swojego istnienia? Ale jak byłem w wieku tych szczeniaków, to frajdę ze strzelania całą tą noworoczną pirotechniką miałem. Dlaczego - dziś wyjaśnić nie umiem... wyrosłem z tego. Podobnie jak wyrosłem z włażenia w kałuże czy szurania nogami po kostki w opadłych, suchych liściach (szur szur szur!), co sprawiało mi szaloną frajdę, kiedy miałem lat pięć. ...aczkolwiek na pomysł wrzucenia petardy na maskę samochodu, przyznaję, nigdy nie wpadłem. Na szczęście dla wszystkich zainteresowanych.
OdpowiedzOd kilku (kilkunastu) lat rodzą się coraz to głupsze osobniki. Mówiąc wprost - debile. I egzystuje to sobie spokojnie, siejąc wśród normalnych wkur... i prośby o selekcję naturalną.
Odpowiedz@wormsik: Bo kiedyś jak urodził się taki idiota, to wlazł np na drzewo, spadł z niego i zanim ktoś zdążył mu pomóc, to wykitował od obrażeń, a społeczeństwo korzystało. Teraz wiezie się takiego głąba do szpitala i doprowadza do stanu używalności, żeby mógł zrobić jeszcze krzywdę sobie albo (co gorsza) komuś innemu....
OdpowiedzBrawo dla nich:)
OdpowiedzSzkoda, że nie rozjechałeś przy okazji tego ścierwa :(
OdpowiedzMożesz opisać w jaki sposób ich złapali?
Odpowiedz@Morog: Monitoring, świadkowie, itp. Czy to aż tak ważne i trudne do wyobrażenia sobie?
Odpowiedz@Morog: Monitoring straży miejskiej ;) Poza tym jakaś babka ich rozpoznała, więc długo policja szukać nie musiała.
OdpowiedzAlbo to ja się starzeję, albo poziom bandytyzmu u młodzieży z roku na rok wzrasta o jakieś 100%. Ciekawa jestem, czym to jest spowodowane.
Odpowiedz@Erica_Cartmanez: To nie trzeba być geniuszem, by się domyślić. Spowodowane jest to promowaniem kultury pasywności i braku agresji. Dzięki temu jednostki bardziej zwyrodniałe i po prostu cwańsze wiedzą, że mogą robić co im się podoba, bo żadna konsekwencja ich nie spotka. Rodzic nie da klapsa, bo go media zaszczują, a obcy facet nawet ich nie zatrzyma, bo będzie, że pedofil.
Odpowiedz@Ara: Przez przypadek kliknalem w minus zamiast plus :C Bardzo przepraszam :C
Odpowiedz@Ara: Dobry rodzic nie da klapsa, ponieważ Nie Będzie Do Tego Podstaw. Odpowiedni rodziciel cechuje się autorytetem. Dziwisz się, że coraz więcej ludzi chciałoby jakiejś selekcji kandydatów do zakładania rodzin?
Odpowiedz@obserwator: jakoś dawniej rodzice podpierali swój autorytet "paskiem na gołą dupę" i nie tylko nikomu to nie przeszkadzało, ale i obyczaje były zupełnie inne, niż dzisiaj. Owszem, katowanie dzieci nie jest ok. Ale wychowawcze przetrzepanie rzyci nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
Odpowiedz@marcinn: Dwaj najwięksi zbrodniarze (a zwłaszcza ten z Gruzji) często doświadczyli "wychowawczego przetrzepania rzyci" i popatrz - ten ostatni mordował nawet _s_w_o_i_c_h_ Jakoś znam rodziców, którzy cieszą się taką charyzmą, że ich dzieci nie boją się pytać o to i owo na temat życia. Pamiętasz taki program "997"? Niektórzy rodzice pozwalali potomkom go oglądać i dzięki temu pociechy wiedziały np. jak rozpoznać zboczeńca. Nie opadnie mi szczena, jeśli zwolenników systemów pozwoleń na posiadanie dzieci zacznie przybywać. Eugenika pozytywna, czyli wzmiankowany system glejtów zezwalających na powiększenie rodziny, funkcjonował już w Anglii. Doczytaj na temat genezy zdania "Fornication under consent of the king" oraz jego ewolucji.
OdpowiedzNajważniejsze, że straty ograniczyły się tylko do blachy... Ciśnij opiekunów o pokrycie strat wszystkich możliwych - naprawa auta, przestój, zniszczenia infrastruktury (bo ktoś musi pokryć koszty zniszczonych barierek :) ) itd. W sprawie 14-latków niestety będzie orzekał sąd rodzinny - ale Ty możesz i powinieneś wystąpić jako oskarżyciel posiłkowy. Masz prawo: złożyć pozew adhezyjny - o pokrycie strat, oraz domagać się solidnej (w granicach prawa) kary dla bezstresowo wychowanych gimbusów uczestnicząc w całym procesie.
Odpowiedznie sprzedawać petard nieletnim i niech rodzice odpowiedzą za czyny swoich dzieci.
OdpowiedzUrżnąć łapy, no ja p1erdolę...
Odpowiedzmasakra szczeniaki koszty powinni odpracować w czynach społecznych lub gdzieś na zmywaku za 3zł/h to by się nauczyli co to życie. Ale po co skoro odpowiedzialność spadnie na rodziców i to oni dostana po dupie, a dzieciaki będą się przechwalać przy koleżkach jakie to z nich kozaki.
OdpowiedzMam nadzieję że gnoje zapłacili za Twoje szkody. Osobiście wystąpiłbym jeszcze z powództwa cywilnego o narażenie życia i zdrowia, spowodowanie zagrożenia w ruchu oraz straty moralne. A dodatkowo poszedłbym do lekarza bo na pewno masz jakiś uraz psychiczny i lęki przed siadaniem za kierownicą a to utrudnia wykonywanie zawodu;) Znajdź dobra papugę, a ona załatwi i gnojków i ich starych na cacy.
Odpowiedzzaraz znowu się zacznie...
OdpowiedzNależy się najwyższy wymiar kary
OdpowiedzTrzeba koniecznie przekwalifikować prawnie takie zachowania. Lata temu jeździłem Mercedesem W123 (tzw. beczka). Miało toto szyberdach potężny, zajmujący niemal połowę całej powierzchni dachu. Lato ,szyby i szyber pootwierane na oścież. Podjeżdżam pod blok, moja sąsiadka wysiada z mojej fury, ja jeszcze coś gmeram. Nagle od dachu odbiła się spora petarda (rzucona z balkonu) i wpadła mi prosto przez szyber na siedzenie pasażera. Wybuch przepalił na wylot zarówno futrzane pokrowce jak i siedzenie z wyściółką. I wiecie co w tym wszystkim było najgorsze? Minutę wcześniej na tym właśnie siedzeniu spał sobie smacznie ośmiomiesięczny synek sąsiadki w górze od głębokiego wózka. Przywiozłem ich z przychodni lekarskiej. Reakcja sąsiada (ojca jednego z gówniarzy) po wizycie policji? "Musiałeś, ch**ju gliny wzywać? Nigdy, k**wa, młody nie byłeś?" Młody byłem, jak każdy. Policję wezwała przerażona młoda mama, a ja z radością złożyłem zeznania.
Odpowiedz