Pewna dziewczyna postanowiła zrobić prezent wybrankowi swego serca, niewiele myśląc pstryknęła sobie kilka nagich zdjęć i wysłała ukochanemu. Chłopak tak bardzo ucieszył się z podarunku, że postanowił podzielić się nim z kolegami. W ciągu doby zdjęcia trafiły do kilkunastu niepowołanych osób. Sprawa nabrała dużego rozgłosu.
Smaczku historii dodaje fakt, że sprawa dotyczy dwojga 13-sto latków. Nawet nie wiem jak to skomentować.
Spójrzmy prawdzie w oczy, laska jest pedofilem bo robi foty dzieciom i je rozsyła i to że akurat te foty zrobiła samej sobie to jest najmniej w tym wszystkim istotne. Gdybym ja robił takie foty małoletnim jak Andrzej Samson to bym poszedł siedzieć i jeszcze by mi kiszkę tylcową ludzie spod celki rozrobili. A że głosi się teraz równość ludzi wobec prawa, zniesienie różnic płciowych i rasowych więc w imię poprawności politycznej należy znieść też podział ze względu na wiek i za ten sam czyn 13 letnia laska powinna odpowiadać tak samo jak powiedzmy jakiś 50-letni oblech. Bez sensu że ktoś za to samo dostaje kuratora albo poprawczak a inny idzie do pierdla tylko dlatego że jest starszy. Czuję się dyskryminowany i będę to zgłaszał do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Gazety Wyborczej, Kazimiery Szczuki, Wysokich Obcasów i Krytyki Politycznej.
Odpowiedz@Drill_Sergeant: A nie zapomnij zglosic wszystkiego tezn do budki telefonicznej. Jesli 13-latka jest tak bezdennie durna, to niech sie nie dziwi, ze jej zdjecia beda wedrowaly po swiecie i beda ja nachodzic latami. Internet niczego nie zapomina. Nawet jesli kiedys zrobi jakas kariere (w co bardzo watpie) to jej jeszcze te grzechy lat szczeniecych wygrzebia jej spod ziemi. Kto glupi - musi cierpiec.
Odpowiedz@ZaglobaOnufry: Dziewczyna, owszem, zrobiła idiotycznie, ale chłopak okazał się wyjątkowo podły i nieodpowiedzialny. Co najgorsze, dziewczyna ma znacznie bardziej przechlapane...
Odpowiedz@minutka: No tak, dziewczyna po prostu zrobiła głupotę ale chłopak to już zwyrol... Przecież on też ma 13 lat, czemu akurat od niego mielibyśmy oczekiwać odpowiedzialności? Oboje są durni i jedno drugiego warte, oby zmądrzeli z czasem.
OdpowiedzNiestety znam conajmniej dwie takie historie ( różna kategoria wiekowa)
Odpowiedz@minutka: Chlopak nie mial jakiegokolwiek upowaznienia i prawa do swojego czynu i powinien byc ukarany, ale dziewczyna - glupia jak but z lewej nogi. Kto glupi = musi cierpiec!
OdpowiedzHeh, kto z nas za dzieciaka nie próbował rozbierać płci przeciwnej ani nie był celem takich prób? Tylko teraz technologia zmieniła nieco warunki takiego rozbierania.
OdpowiedzJak skomentować? Ze jest bezdennie durna?
Odpowiedz@kurczeblade: Pal licho dziewczynę. Młoda, zakochana - z tego połączenia zawsze wychodzi coś głupiego. Ale co miał w głowie ten chłopak? Trzynastolatek, a już "handluje" dziecięcym porno. To dopiero patologia.
Odpowiedz@Shaienne: "Młoda, zakochana" - to może być dwudziestolatka. Handlować dziecięcym porno - to może trzydziestolatek. A tu jest para trzynastolatków. Nie przypisujmy im motywacji dorosłych ludzi, proszę was. To było tak: "Chcę mieć faceta, jak moja starsza siostra, to chyba trzeba mu wysłać nagie foty, o lol". A z drugiej strony "łał, niezła d*pcia, wyślę kumplom i wracam do Call of Duty czy w co tam się teraz gra". Prawdziwa patologia to rodzice, którzy nie znaleźli czasu, żeby wytłumaczyć dzieciakom, co jest, a co nie jest normalne...
Odpowiedz@JasniePanQrdupel: Wydaje Ci się. Wiem z doświadczenia, jak nastolatki potrafią ukrywać różne niemądre rzeczy przed rodzicami. Sama (no może nie w wieku trzynastu lat) wychodziłam na imprezy, a rodzicom mówiłam, że śpię u koleżanki. Zresztą kto tak nie robił? Rodzice tych dzieciaków byli pewnie przekonani, że ich pociechy są grzeczne i poukładane. Tłumaczyć mogli, a w takim wieku i tak rodziców się nie słucha, za to mydli im się oczy, żeby się odczepili. Albo już zapomniałeś, jak to jest przechodzić "bunt nastolatka" albo nigdy go nie przechodziłeś.
Odpowiedz@Shaienne: ja tak nie robilam :) A juz na pewno nie jako 13 latka :) Nie chodzilam na imprezy po domach, zaden rodzic sie na takie imprezy nie zgadzał :) Dla dzieci imprezy konczyly sie o 22, w nocy sie było w domu. W liceum miałam byc z dyskoteki o 1 w nocy w domu , zreszta nie tylko ja moje kolezanki z którymi bylam , równiez. Nie było zmyslania o spaniu u kolezanki... Dzieci trzeba wychowywac , a nie zwalac wszystko na " bunt nastolatka '.
Odpowiedz@ijabuba: No widzisz, ja tak robiłam, Ty nie. Każdy jest inny. Nie sądzę, żeby moje kłamstewka były spowodowane złym wychowaniem, bo rodzice zawsze próbowali mi wpoić coś zupełnie odwrotnego. Ja po prostu musiałam zrobić na opak. Taki wiek. Jeśli miałabym coś winić za moje wybryki, to chyba jedynie hormony i własną głupotę. Zresztą nie o mnie jest cała ta dyskusja. Dzieciaki zrobiły źle, ale nie winiłabym za to ich rodziców, bo wiem, że oni mogli zwyczajnie nie wiedzieć, że dzieje się coś złego.
Odpowiedz@ijabuba: Cieszymy się, że byłaś idealnym dzieckiem idealnie wychowanym przez idealnych rodziców ale jak przypomnę sobie siebie i moje "grzeczne, dobrze uczące się koleżanki" to jednak Shaienne ma rację. Rodzice mogą dwoić się i troić żeby wychować nastolatkę jak najlepiej, mieć z nią świetny kontakt, rozmawiać o wszystkim a gówniara będzie chciała poczuć adrenalinę, raz zrobić coś innego i i tak pojedzie na dyskotekę do miasta oddalonego o 60 km, kłamiąc rodzicom, że śpi u koleżanki ;) Większość nastolatków taki bunt przechodzi i są tylko dwa sposoby aby go ogarnąć - trzymać dzieciaka krótko i surowo, co może się na nim odbić w dorosłym życiu ;) Albo od małego budować takie poczucie własnej wartości, żeby potem dzieciak, nawet jak już okłamie rodziców i pójdzie na tą zakazaną dyskotekę, ,żeby tam nie próbował udowodnić wszystkim wokół że jest coś wart i że jest "taki fajny" poprzez np. obciąganie kolegom w toalecie(w przypadku dziewczyn) albo ćpanie, uchlanie się na umór i tym podobne.
Odpowiedz@paski: Też byłam idealnym dzieckiem idealnych rodziców i w dodatku miałam idealne dzieci, które tak nie robiły. Może dlatego, że umiałam je przekonać, że mówienie matce prawdy nie boli, a może się przydać w różnych sytuacjach ? A może u nas to rodzinne (genetycznie uwarunkowane), bo i moi siostrzeńcy tacy sami idealni byli. Trudno mi zrozumieć taki brak zaufania dzieci do rodziców i rodziców do dzieci, choć to tak powszechne.
Odpowiedz@katem: qurcze to też jestem idealna :D Moje dziecko także pod tym względem :D
OdpowiedzMialem podobna sytuacje kilka lat temu, kolega dostal filmik od 14 letniej kolezanki, film poszedl na wszystkie gimnazja w miescie, a grupa osob zostala oskarzona o porno dzieciece xd
OdpowiedzNieodpowiedzialni, złośliwi czy po prostu głupi, rozpowszechniali dziecięce porno i są na to paragrafy.
OdpowiedzGdzie te czasy, gdy chłopakom posyłało się zalotne spojrzenia i liściki miłosne, a nie rozbierane zdjęcia... Dziewczyna palnęła głupotę, chłopak jeszcze większą. Ale z tego, co się słyszy, to nie jest odosobniony przypadek, tylko nowa moda wśród młodzieży. Swoją drogą, zagadać to się wstydzi jedno z drugim, a golą d*pę pokazywać to już nie.
Odpowiedz@Locust: bo technologi nie bylo - gdyby byla to nikt by durnych liscikow nie wysylal
Odpowiedz@Locust: te czasy o których piszesz to jakiś epizod w dziejach ludzkości. 200 lat temu ta 13-latka byłaby już żoną i miała w drodze pierwsze dziecko.
OdpowiedzNagie foty to w sumie pikuś. Typa najwyżej będzie miała swój wkład w internety. Pamiętam jaka była jazda jak u mnie w gimnazjum jak 2 dziewczyny jakoś w II klasie zaszły w ciąże. U jednej to nauczycielka się skapneła bo mamusia nic nie wiedziała i nie zauważyła. A u brata mojej koleżanki,też gimnazjum,dziewczyna zaszła jakoś w pierwszej klasie. Całą ekipę przesłuchiwała policja czy jakoś takoś,czy nie wiedzą kto jest tatusiem.
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Jakoś w połowie trzeciej klasy gimnazjum mojej rówieśniczce urodziło się dziecko. Drugie dziecko. Znajomi pokazywali mi jej zdjęcia z facebooka. Nagi tyłek, a w tle mały szkrab...
OdpowiedzJedyny komentarz jest taki, że jedno głupie i drugie głupie. Nie wiem, czego w sumie to dziewczę oczekiwało, wysyłając nagie zdjęcia 13 letniemu siusiumajtkowi, bo to nie mogło skończyć się dobrze.
Odpowiedzjakto jak? on debil bo rozsyla ona to juz wgl debilka siegajaca dna ze takiemu matolowi gole foty wysyla
Odpowiedzmina mi czas edycji koma wiec: swoja droga znalem(w sumie znam nadal) parke - on 13 lat ona 18 - i tak on ja walil raz sam mu gumy kupywalem bo... on sie wstydzil innym razem sie mlody uchlal przy nas bo zrobili to bez ogumienia i panikowal
Odpowiedz@PolitischerLeiter14_88: Gratuluję znajomości z pedofilem.
Odpowiedz@Shaienne: chyba pedofilkĄ - pomiajac fakt ze mnie ta sytuacja zwyczajnie DZIWI to w sumie co mi szkodzi ona sama chce sie mu wypiac on sam chce pokryc ---- a raczej chciala bo teraz on ma 15 lat a ona 20 (tak nadal sie grzmoca)
OdpowiedzZa moich czasów jedynym niegrzecznym zachowaniem było wypicie piwa na obchodach dni miasta i buziaki na boisku szkolnym.... I to też tak w okolicach 2 klasy liceum ( stary system czyli 16 lat)
OdpowiedzBrak edukacji seksualnej w szkolach tez robi swoje.
Odpowiedz@krystalweedon: Bo te 30 lat temu w szkołach była edukacja seksualna na każdym kroku...
Odpowiedz@bonsai: Ale nie było aparatów fotograficznych w każdym telefonie, Internetu, gwiazdek wypromowanych dzięki seks taśmie i wszechobecnej erotyki. Młodzież próbuje się w chory sposób dostosować do współczesnego świata...
Odpowiedz@bonsai: 30 lat temu dziewica miala inne zmaczenie, nie było internetu gdzie mozna ogladac porno itp.nie ma co porownywac tego co było za komuny, a tego co mamy dzisiaj.
Odpowiedz@bonsai: taaaa ja wlasnie pamietam jak mi ojciec (rocznik wczesnych lat 50) opowiadal jak to bylo "w jego czasach" ze mallaty nie widzialy skad sie biora dzici jakie sa zabezpiczenia i byla PLAGA ciaz z "pierwszego razu" bo takie 14-16 latki nieiedzialy co to sex ale robily bo bylo fajne i bach ciaza - mowil tez ze niemal zawsze wtedy robiono z syna takiej malaty jej brata a mausia udawala ze to jej mlody synek a nie wnuk
Odpowiedz@krystalweedon: to samo usłyszałam od szwagra - że jego córka o wszystkim dowie się w szkole - jak kłóciliśmy się że 12 - latka już powinna wiedzieć co i jak - że teraz dzieciaki jakoś tak szybciej dojrzewają i może się okazać że będzie 13 - letnią mamusią, bo jednak w szkole ją nie doinformowali. Od tego są rodzice nie szkoła. Szkoła uczy przyrody/biologii, a o sex-ie, jego konsekwencjach mówią rodzice. Tak było u mnie w domu i tak mój syn jest uczony. Po za tym ja mogę z nim pogadać o tym, że nie byle gdzie z byle kim - bo wtedy choroby, przypadkowe dziecko, albo jeszcze coś dziwnego może się przydarzyć
OdpowiedzTu nie chodzi o sam brak edukacji seksualnej itp. Nauczyciele nam mówią, że mam nie wysyłać swych zdjęć w Internety... Niektórzy rodzice tak wychowują swe dzieci, że ktokolwiek cokolwiek im powie, to nie zrobi na nich najmniejszego wrażenia. Ja proponuję by przed zrobieniem sobie konta na Facebooku był jakiś tam test. Sprawdzało by to odpowiedzialność danej osoby i wykrywało kto kłamał jak zaznaczał wiek. Nie trzeba by było być nie wiadomo jak odpowiedzialnym, tylko na tyle, by nie wstawiać swych zdjęć. W końcu jest różnica w psychice dziecka 9-letniego, a nastolatka.
OdpowiedzNagich zdjęć i innych, których się nie wstawia do Internetów*
OdpowiedzA wiecie co jest najbardziej piekielne? Że prawdopodobnie tylko chłopak będzie miał problemy. Kij z tym, że oboje nieletni, on jest winny.
Odpowiedz@Agness92: otuz to a jego wina najmniejsza
Odpowiedz@Agness92: trudno, żeby nie miał problemów.
Odpowiedz@Agness92: jeśli tak będzie, to bardzo dobrze. Dziewczyna głupia, ale to go nie upoważnia do rozsyłania jej zdjęć po całym świecie.
Odpowiedz@tysenna: to ona wyprodukowała te zdjęcia.
Odpowiedz@egow: tak, jej ciało, zrobiła sobie zdjęcia, przesłała swojemu chłopakowi. jakie prawo ma człowiek do przesyłania swoim kumplom nagich zdjęć swojej dziewczyny? żadne.
Odpowiedzrozpowszechnianie pornografii z udzialem maloletnich... brawo art 202 par. 3 BRAWO swoja droga brawo ze 13latka takie rzeczy wysyla :/ ja sie w tym wieku nawet nie calowalam
Odpowiedz@bazienka: mam wbity 21 poziom i też się nie całowałem :(
OdpowiedzW moim gimnazjum miałam podobny przypadek. Koleżanka z klasy, będąc w miłosnym amoku nagrała siebie, nagą, tańczącą i wysłała swojemu ówczesnemu facetowi, z bonusem w postaci kilku nagich zdjęć. Jak się łatwo domyślić, chłopak MUSIAŁ się pochwalić kolegom i w ten sposób w kilka dni zdjęcia widziała ponad połowa miejscowości. A miejscowość była mała, toteż wstyd chyba podwójny. Koleżanka miała wtedy 14 lat, jej chłopak 15. Wiem, że poważnie obrywało się chłopakowi, niestety nie wiem jak to się skończyło. Moim zdaniem to chore. Pomijając wszystko i wiek, która normalna dziewczyna wysyła swojemu facetowi nagie fotki? Teraz kocha, teraz jest Wam wspaniale ale nie wiesz, czy za kilka lat nie pokaże ich innych jako rewanż za coś, czy może telefon wpadnie w niepowołane łapska. Trochę myślenia, litości...
OdpowiedzDziewczyna może i głupia, ale prokuratora i nasrane w papierach będzie miał jej już pewnie były ukochany debil...
Odpowiedz