Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sobota, godzina ok 22. Po naprawdę pracowitym dniu siedzimy z żoną przy…

Sobota, godzina ok 22. Po naprawdę pracowitym dniu siedzimy z żoną przy piwku i cieszymy się spokojem. Nagle gdzieś za ścianą... ŁUP ŁUP ŁUP! Sieczka złożona z najnowszych hitów jest tak głośna, że bez problemu rozróżniam słowa tych ambitnych tekstów. Wychodzę na korytarz i po krótkim śledztwie ląduję dwa piętra niżej, odnajdując siedzibę winowajcy.

Dzwonię do drzwi... Dzwonię jeszcze raz... I jeszcze raz... Pukam... Znów pukam... Subtelnie walę pięścią... Jeszcze bardziej subtelnie kopię... Po chwili drzwi się otwierają. Chłopaczek ok 20 lat.

Ch: Taaak?
Ja: Mógłbyś trochę ściszyć?
Ch: A co, słychać?
Ja: I to bardzo, własnego radia nie słyszę.
Ch: No ale przecież jest sobota...

Pamiętajcie, w sobotę słucha się życia sąsiadów, wasze jest nieważne. Dlaczego? Bo jest sobota :)

Stosunki międzysąsiedzkie

by d1ler
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ZaglobaOnufry
1 3

Bo chlopaczek chyba pamietal cos "przy sobocie, po robocie" i myslal, ze wtedy wszystko wolno.

Odpowiedz
avatar Locust
5 5

Tak się zdziwił, ze słychać, przecież w sobotę ściany staja się dźwiękoszczelne ;)

Odpowiedz
avatar voytek
-4 6

nastepnym razem od razu dzwonic na policje

Odpowiedz
avatar MalaSosna
1 1

Ma droga sąsiadka miała problem, gdy w moje urodziny (wtorek) graliśmy w karty przy stole. Bez muzyki, bez głośnych rozmów, nic. Aż pan policjant przyszedł złożyć mi życzenia. Natomiast ona nie widzi problemu w tym, że w sobotę (albo już w niedzielę) w godzinach późnonocnych - wcześnie porannych wraca na$%$^#$ jak meserszmit (ona lub 15. innych sąsiadów) drąc mordę na całą klatkę, no bo jest sobota. Niestety nie wszyscy mają wolne w weekend i niektórzy muszą wtedy pracować.

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 1

moze myslal, ze sluchasz Radia Maryja ;)

Odpowiedz
Udostępnij