Z serii Prawdziwi Patrioci.
Pozdrawiam Sebę, który dziś w godzinach popołudniowych, idąc Aleją Grunwaldzką w Gdańsku, z chwalebnym sloganem "Urodzeni Patrioci" na piersi, spluwał co pięć kroków na ziemię zroszoną krwią przodków.
Oby Ci te plwociny w gardle stanęły.
Patriotyczny Seba
Domyślam się, że byłeś naocznym świadkiem tego zachowania, więc mogłeś go pozdrowić osobiście. No chyba, że zapomniałeś dziś zabrać gazu i maczety. A tak na marginesie. Naprawdę sprzedają odzież z takimi hasełkami? To jest tak bardzo żałosne...
Odpowiedz@Fomalhaut: Tak, firma Surge Polonia, czy jakoś tak.
Odpowiedz@Fomalhaut: Obserwowałem z tramwaju stojącego na światłach. A nóż mam przy sobie zawsze, więc zbędne było to ironiczne pytanie.
Odpowiedz