Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

To istotne dla tej historii, otóż nie mam włosów na głowie, noszę…

To istotne dla tej historii, otóż nie mam włosów na głowie, noszę dosyć gruby srebrny łańcuch, który dostałem w prezencie od swojej kobiety i moją skórę w wielu miejscach zdobią tatuaże.
Ogólnie nie jestem typem korposzczura w garniturze czy szafiarza w rurkach.

Siedząc na przystanku korzystałem z popularnej aplikacji ułatwiającej poruszanie się miejską komunikacją, więc byłem raczej wpatrzony w ekran telefonu i nie zwracałem większej uwagi na to co się w okół mnie dzieje.
Po chwili poczułem, że ktoś położył dłoń na moim ramieniu i miłym głosem odezwała się do mnie normalnie wyglądająca starsza pani, tak na oko w wieku 60 lat, chyba wracająca z zakupów, bo miała sporo reklamówek. Jej pytanie z początku wydały mi się dziwne, ale gdy przeszła do sedna nie wytrzymałem ze śmiechu.

SP: Proszę mi wybaczyć mam do pana pytanie.
Ja: Słucham panią? (z uśmiechem na ustach)
SP: Czy nie jest pan członkiem organizacji przestępczej?
Ja: (w szoku co się właśnie stało) Przepraszam, co?
SP: Bo wie pan, wnuk oddał mi swój stary telefon i ja bym chciała mieć taki rozkład jak pan ma.

Ja już śmiejąc się do sympatycznej staruszki poprosiłem ją o telefon i w moje ręce powędrował całkiem nowy Samsung Galaxy S5, pani miała skonfigurowany dostęp do internetu, więc przed przyjazdem autobusu zdążyłem pobrać aplikację i pokrótce wytłumaczyć pani jak ją obsługiwać. Przeprosiła mnie za to pytanie ale zwyczajnie bała się, że ja jej ten telefon ukradnę, a jej wnuk mówił że nie był tani.

Staruszka zdecydowanie nie była piekielna, piekielne w tej historii jest to, że wiele osób ocenia ludzi z góry po wyglądzie.

komunikacja_miejska

by ~TonyMontana
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar hitman57
26 26

Nie wiem czy to piekielne, ale spoko gość zdajesz się być ze nie oburzyles się i pomogłes tej kobiecie. Za to plus :)

Odpowiedz
avatar Erica_Cartmanez
12 12

Precz ze stereotypami! Dzięki za poprawę humoru z rana :D

Odpowiedz
avatar timo
33 33

Trzeba było powiedzieć, że oczywiście, z mafii jesteś ;) Aż się ciśnie na usta cytat z "Kilerów dwóch": "Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też. Amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja" ;) Swoją drogą to nie rozumiem, ta pani myślała, że jak trafi na złodzieja telefonów, to ten jej powie "proszę mi nie dawać swojego telefonu, bo jestem złodziejem i będę musiał go ukraść"?

Odpowiedz
avatar Songokan
1 1

@timo: Zajebisty komentarz :)

Odpowiedz
avatar asmok
1 1

@timo: Pani starej daty. Za jej czasów młodości to mogło naprawdę tak działać :)

Odpowiedz
avatar Vitas
6 8

Coś mi się tu nie klei. Babka bała się, że możesz jej ukraść telefon a mimo to dała ci go do ręki. Daleki jestem od oskarżania o fejki ale w tej historii coś mi nie pasuje

Odpowiedz
avatar nisza
3 3

@Vitas: ja obstawiam, że autor odpowiedział babuleńce, ze zlodziejem nie jest :)

Odpowiedz
avatar KoparkaApokalipsy
35 39

Korposzczury w gajerach i szafiarze w rurkach. Na pewno sam nie oceniasz?

Odpowiedz
avatar Katka_43
18 20

@KoparkaApokalipsy: Każdy ocenia, chociaż nie każdy widzi to u siebie:) Mój syn wyjeżdżał i pożyczył ode mnie taką wielką walizę na kółkach. Byłam u niego i walizę odebrałam pustą, a więc lekką. Mieszka na 8 piętrze, ale staram się z windy nie korzystać, żeby już tak całkiem się nie zapuścić. I idę tak sobie na dół, gdzieś na 6 piętrze mijam się osobnikiem o podobnym wyglądzie jak autor. Osobnik łaps za walizę i leci na dół. W pierwszym momencie nim "gibło", bo spodziewał się ciężaru. A ja w pierwszym momencie pomyślałam, że po walizie:))) A on tylko chciał pomóc:) Bardzo się uśmialiśmy i pogadaliśmy pod blokiem przy papierosie:)

Odpowiedz
avatar choix
-1 1

To samo chciałam napisać ;)

Odpowiedz
avatar Drill_Sergeant
18 24

Kurde wszędzie na świecie mafie mają jakiś system znaków rozpoznawczych tylko u nas jest taki burdel że nawet nie wiadomo kto jest przestępcą a kto zwykłym pozerem. Yakuza ma ścięte opuszki palców i tatuaże więc jak ktoś chce udać się do nich po usługi mafijne to może ich łatwo znaleźć i odróżnić od dajmy na to pracowników salonu pachinko. Tak samo na przykład gang Southside Crpis z LA: Znakiem rozpoznawczym członków Crips są niebieskie elementy ubioru. Członkowie gangu zwracają się do siebie per "Cuhz" i "Loc" a na gang Bloods często używają zwrotów "Slobs" i "Bustas". W swoich graffiti gang przekreśla literę "b", okazując brak szacunku dla Bloods, lub pisze "bk" (skrót od Blood Killers- zabójcy Bloodsów). Cripsi noszą buty marki British Knights (skrót: BK). Jeśli w słowie występuje "ck" (np. crack, ("ck" to skrót od Crip Killers- zabójcy Cripsów)) to zastępowane jest przez "CC" (np. "craCC", "Be right baCC"). Gang ma szeroko rozpowszechnioną tradycję komunikacji za pomocą znaków wykonywanych rękami (tzw. "staCCs"). No i kurde można? Można! A u nas to nie poznasz kto z Pruszkowa, kto z Wołomina a kto z Radomia, mogłyby gangi porobić jakieś gildie złodziei czy skrytobójców i tępić tych którzy są niezrzeszeni. A normalni ludzie co prawda musieliby się opłacać gangom ale też mieliby gwarancję że mafia jest mafią i zniknęłyby pytania typu: "Przepraszam pana czy nie jest aby pan członkiem organizacji przestępczej?"

Odpowiedz
avatar grruby80
1 3

@Drill_Sergeant: niebieskie też by się ucieszyły

Odpowiedz
avatar gorzejtobie
10 10

@Drill_Sergeant: A nie marzy się Tobie funkcja patrycjusza naszego pieknego kraju?

Odpowiedz
avatar Manse
0 4

@Drill_Sergeant: Jak ja kocham takie wypowiedzi :D

Odpowiedz
avatar BlueBellee
6 6

@Toyota_Hilux: Wcześniej pewnie nie wiedziała o istnieniu takiej, więc jak się miała zwrócić?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 10

@miskov: Ojejej, nasz ruski trolluś się powoli denerwuje... Jak czytam historię to komentuję więc czytam też komentarze co by się nie powtórzyć. A jak zobaczę debila to też skomentuję bo kto mi zabroni... ;)

Odpowiedz
avatar Nomamah
9 9

nie karmić

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
-3 17

Ta historia jest tak prawdziwa, jak deklaracje polityków. Wydziarany kark z kilogramem żelastwa na szyi, który "nie ocenia", ale pogardliwie wypowiada się o ludziach inaczej się ubierających okazuje się harcerzem o gołębim sercu przeprowadzającym staruszki przez ulicę (w wersji 4G). Przystanek nie bił braw?

Odpowiedz
avatar asmok
3 3

@Fomalhaut: A czemu nie? Widziałem uprzejmego karka giganta który w pociągu uspokoił kiboli bo zaczepiali pasażerów, wykolczykowanego punka który wyprosił z autobusu pijanych dresów, sam zostałem kilkukrotnie poproszony przez starszych ludzi o pomoc, chociaż też nie wyglądałem zbyt miło. Jakoś mu wierzę. Pewnie podkoloryzował szczegóły, jak wszyscy tutaj, ale ogólny przebieg wydarzeń wydaje się całkiem wiarygodny.

Odpowiedz
avatar Xenopus
3 3

@asmok: Z moich doświadczeń taki wydziarany kark z własnej, nieprzymuszonej woli bawił się z moim synem w a kuku podczas jazdy metrem. Klisza straszna, ale prawdziwe życie składa się z klisz.

Odpowiedz
avatar FunnyToraChan
8 10

To tylko korposzczury noszą garnitury? Mi się taki ubiór u panów podoba, bo elegancki. Obdarte jeansy i koszulki bez rękawów też są w porządku (coś w tym dzikiego). Rurki? Nie lubię, ale skoro ktoś aż tak je lubi... gusta. O tym się nie mówi.

Odpowiedz
avatar sam
3 3

Wyobraź sobie, że masz małą córkę. I ma ona fajny telefon. I oczywiście poradziłbyś jej, żeby nie unikała panów, którzy nie mają włosów, noszą grube łańcuchy i mają wiele tatuaży, tylko korzystała z ich rad. Pozdrawiam :-)

Odpowiedz
avatar Locust
4 4

A gdybyś potwierdził, ze jesteś przestępcą, to powiedziałaby "To przepraszam, ze zawracam głowę, miłego dnia życzę, do widzenia " :) Milo dla odmiany poczytać o uprzejmej staruszce i uprzejmym "karku" :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

60 lat to staruszka? Takim mianem nazwałabym moją babcię (lat 90), ale nie po prostu dojrzalszą panią. Albo fatalnie oceniłeś jej wiek albo sam jesteś bardzo młody i ktoś w wieku ciągle przedemerytalnym to dla ciebie mumia niemalże. Wiem, że się czepiam sprawy drugorzędnej, ale z tą staruszką to naprawdę przesadziłeś.

Odpowiedz
avatar Wrecky
0 2

I słusznie. Sam oceniasz stereotypami. W garniturze to od razu korposzczur a w rurkach to blogger modowy. Rozumiem, że jedyny typ który jest ok to luźne spodnie i pomazane ręce i najlepiej twarz. Jak dla mnie to trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby założyć srebrny łańcuch i pomazać się na ciele. Bez względu na dorabianie ideologii to jest coś z psychiką.

Odpowiedz
Udostępnij