Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Poszukuję pracy na największych polskich portalach do tego przeznaczonych, czyli olx, gumtree,…

Poszukuję pracy na największych polskich portalach do tego przeznaczonych, czyli olx, gumtree, itp. Oprócz czynnego przeglądania ogłoszeń, dałam też w zakładce "Poszukuję" swoją ofertę. Poszukuję pracy biurowej, mam doświadczenie, niewielkie, ale mam, biegle obsługuję komputer, sporządzam pisma, etc.
Zaznaczyłam, że interesują mnie tylko poważne oferty pracy.
Co otrzymałam?

Na 30 odpowiedzi na moje ogłoszenie, 25 to oferty panów dyrektorów/szefów/kierowników, którzy dadzą mi 5 tysięcy, laptop, samochód, stabilne zatrudnienie na umowę o pracę od 8-16 oraz kwiaty, czekoladki i dzieci w strojach ludowych za układ.

Pierwszych dwóch próbowałam jakoś resocjalizować stwierdzeniem, że w pracy to ja chcę pracować, a nie, za przeproszeniem, się pieprzyć, a poza tym to niemoralne, bo oni mają partnerki (lwia część pisała w stylu "mam żonę, ale ona mnie nie interesuje" albo "z narzeczoną mi się nie układa..."). Umoralnianie odpuściłam, potem już wysyłałam tylko odpowiedź odmowną, z jadowitym wskazaniem, że interesują mnie POWAŻNE oferty pracy, co jest w ogłoszeniu wyszczególnione, tylko trzeba umieć czytać ze zrozumieniem.

Właściwie to po tej sytuacji już wiem, dlaczego w wielu miejscach sekretarką jest tępa blondynka z tipsami albo niezbyt rozgarnięta małolata bez podstawowej wiedzy...

Poszukiwanie pracy

by Anixot
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Litterka
38 46

"Poszukuję pracy na największych polskich portalach do tego przeznaczonych, czyli olx, gumtree, itp." - WTF???!!! Do takich celów służą portale profesjonalne, czyli pracuj.pl, oferty.praca.gov.pl, może regionalne, ale nie olx czy gumtree, tam większość to właśnie takie kwiatki bądź inne szwindle, ciężko znaleźć coś normalnego. A takich sytuacji też tu kilka było już opisanych... Szkoda gadać, też chcę być sekretarką, ale nie k**wą!

Odpowiedz
avatar Draco
12 12

@Litterka: Na portalach typu olx i gumtree ogłaszają się drobne i średnie firmy. Wynika to z kosztów ogłoszenia. Przykładowo ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika na Gumtree to koszt około 11 zł. Natomiast takie samo ogłoszenie na "poważniejszym" portalu kosztuje średnio od 600 do 1000 zł. Jednak niewiele firm jest w stanie dać za samo ogłoszenie np. 700 zł. Zwłaszcza gdy szukają zwykłego pracownika biurowego który będzie zarabiał 1600 zł.

Odpowiedz
avatar Sine
2 2

@Anixot: Sprawdzają się jeszcze profile na profesjonalnych stronach zrzeszających pracowników różnych branż jak (umierający w męczarniach) Goldenline czy LinkedIn. Zwłaszcza, jeśli się szuka pracy biurowej. Można stworzyć sobie profesjonalną "wizytówkę", która pracodawcy powie więcej niż suche cv.

Odpowiedz
avatar Pierzasta
7 11

Norma, ja szukałam na innych portalach, ale gumtree był jako "dodatek" do szukania. W swoim ogłoszeniu zawarłam nawet i to dużymi literami z podkreśloną czcionką i kilkoma wykrzyknikami, tak aby nie sposób było przeoczyć: "nie interesują mnie żadne propozycje w jakikolwiek sposób związane z erotyką, sponsoringiem itd". i co? Gucio, i tak połowa odpowiedzi była z takimi ofertami...

Odpowiedz
avatar Anixot
5 7

@Pierzasta: no bo a nuż się uda...? :/ a może dla jaj sobie tak piszesz...? Wiesz, próba darmo, przynajmniej ci panowie wychodzą z takiego założenia.

Odpowiedz
avatar basshunter
-3 3

@Anixot: Naprawdę największa piekielność w tej historii to Twoja piekielna tępota. Na miejscu tych panów nie tylko nie byłoby mi głupio, ale przede wszystkim - aż by mi na ich miejscu było wstyd w TWOIM imieniu, że ktoś z takimi pouczaniami do nich pisze. :O Jak nawet przez myśl może przejść, że ktoś taki się tym przejmie? To już nawet nie jest śmieszne, tylko powodujące takiego facepalma...

Odpowiedz
avatar basshunter
-2 4

@Anixot: ""a nie, za przeproszeniem, się pieprzyć" ojej, ale im przygadałaś, ale to było ostre! W pięty im poszło! Pan, który zapewne od wielu lat wysyła takie propozycje tysiącom kobiet na pewno teraz zrozumiał swój błąd.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
35 37

W pewnej firmie prezesi postanowili zatrudnić asystentkę zarządu. Oprócz odpowiednich wymagań osobowościowych, określili wymogi wizualne: 175 cm wzrostu, długie nogi, ładne piersi, blondynka, itd... Po rozmowach kwalifikacyjnych, wskutek selekcji, pozostała im jedna kandydatka spełniająca te wymogi. Zadali jej pytanie: - Jakie są Pani oczekiwania finansowe? - 10 tysięcy zł. - Co? U nas 6 tys zarabia główny księgowy! - To dymajcie sobie księgowego.

Odpowiedz
avatar Moby04
7 7

@PiekielnyDiablik: "Sekretarkę na gwałt przyjmiemy" :) A z innych to by było tak: - Z przyjemnością panią zatrudnimy dając 3 tysiące miesięcznie - Z "przyjemnością" to ja chcę minimum 6 tysięcy!

Odpowiedz
avatar ja_2
8 14

Od kiedy to olx czy gumtree jest jakimkolwiek portalem pracy...? Chyba dorywczej lub góra "asystentki" i to właśnie w cudzysłowie. Przyznam, że sam raz, będąc w krytycznej czasowo potrzebie, zamieściłem na jednym z nich ofertę pracy (zupełnie poważne, powiedzmy, że szukałem dyplomowanego księgowego) i dostałem oferty od hostess, kolesi nie znających nawet tabliczki mnożenia do 100 itp.) i ...nikogo z uprawnieniami ;)

Odpowiedz
avatar ell_nov
9 17

Żadna szanująca się firma, która szuka prawdziwie wykwalifikowanego pracownika nie ogłasza się na Gumtree. Podane przez Ciebie portale to tablice ogłoszeniowe, a nie platformy do poszukiwania pracy.

Odpowiedz
avatar Draco
2 6

@ell_nov: Oj szuka i to całkiem sporo tak firm robi. Tak jak pisałem powyżej ogłoszenie na Gumtree to 11 zł, a na "lepszych" stronach z ogłoszeniami o pracę to 600-1000 zł.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@Draco: Uważasz że jeżeli firma tak żałuje pieniędzy na ogłoszenie, to nagle nie będzie kombinowała jak przyjdzie do wypłaty?

Odpowiedz
avatar Moby04
3 3

@Draco: Poważne firmy są w stanie dawać kilkaset złotych za samo polecenie pracownika. Jak oszczędzają na durnym ogłoszeniu to należy zacząć się bać... Swoją drogą to nawet te 11 zeta wydaje się wygórowaną kwotą skoro tacy "prezesi" odpowiadają na ogłoszenia zamiast je publikować.

Odpowiedz
avatar Sine
0 0

@Moby04: i często na pracownikach z polecenia wychodzą źle... bo się pracownicy skupiają na szukaniu kandydatów wśród kumpli, zamiast na swojej robocie.

Odpowiedz
avatar Moby04
0 0

@Sine: No ja mam inne doświadczenia w tym temacie. I kilka tysięcy euro bonusów zaliczonych (dawali też iPhony ale wolałem gotówkę). Tyle, że żadna z poleconych przeze mnie osób nie pracuje w tej firmie co ja.

Odpowiedz
avatar asmok
2 8

No wybacz, ale nikt nie zatrudni na normalne stanowisko, wymagające kompetencji, kogoś przez olx albo gumtree. Jeśli ktoś tam szuka asystentki, to oczywistym jest jaki rodzaj asysty ma na myśli :) Profesjonalistki to trafiają do pracy przez portale branżowe. Na ogłoszeniowych jakoś tak się przyjęło, że szuka się wyłącznie na stanowiska nie wymagające kfalifikacji lub dorywcze.

Odpowiedz
avatar Moby04
4 4

@asmok: "kwalifikacji" Poza tym i tak śmiechłem przy "biegle obsługuję komputer" - normalnie NASA czy MENSA już czerwony dywan rozwija... :)

Odpowiedz
avatar asmok
1 1

@Moby04: auć! nie wiem jak mogłem to napisać. Szkoda, że nie można edytować bo wstyd.

Odpowiedz
avatar Ara
10 10

Jeśli chcesz znaleźć porządną pracę, to polecałbym Ci jeszcze wejść sobie na strony firm, które Cię interesują i aplikować bezpośrednio przez zakładki "kariera".

Odpowiedz
avatar Anixot
1 1

@Ara: tak też robię. Dziękuję :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@Anixot, skoro nie jesteś "tępą blondynką z tipsami" to dlaczego tak koniecznie starasz się być asystentką? Naucz się jakiegoś konkretnego zawodu, gdzie nie będziesz miała konkurencji w postaci 50 osób na jedno miejsce.

Odpowiedz
avatar Sine
0 2

@mooz: nauczenie się zawodu (żeby mieć papier poświadczający umiejętności itd) to w chwili obecnej minimum rok w szkole policealnej plus kasa na opłacenie semestru. Co autorka ma zrobić przez ten rok? Żywić się tynkiem ze ścian? Nie wszyscy mogą liczyć na pomoc rodziny, która da na mieszkanie, nakarmi i ubierze przez ten czas. Po wtóre, żeby zdobyć wykształcenie, które zapewni pracę w niszowym zawodzie, taki roczny kurs nie wystarczy. To oczywiste, że im trudniej jest się wykształcić w danym kierunku, tym mniej będzie osób posiadających specjalistyczną wiedzę i umiejętności, ale na zdobycie takiego wykształcenia potrzeba czasu i nierzadko sporych pieniędzy. Co ma zrobić osoba potrzebująca środków do życia Tu i Teraz?

Odpowiedz
avatar Wrecky
2 2

@Sine: Nie każdy musi mieć wykształcenie. Przestańmy się łudzić, że ludzie są równi i każdemu się należy. Są ludzie, którzy nie nadają się do niczego bardziej skomplikowanego. Tak było, jest i będzie.

Odpowiedz
avatar Sine
0 2

@Wrecky: ależ oczywiście, że tak! Wykształcenie nie piwo, nie musi być pełne ;) Odpowiadając moozowi chciałam raczej podkreślić fakt, że nawet ludzie, którzy właśnie nadają się do bardziej skomplikowanych rzeczy nie wyuczą się zawodu ot tak, z dnia na dzień - a za coś żyć trzeba.

Odpowiedz
avatar Wrecky
5 5

Posłuchaj bo może Ci to pomoże w życiu (pisze z perspektywy kogoś kto daje pracę a nie szuka). 1. "biegle obsługuję komputer, sporządzam pisma" Normalnie Nobla powinnaś dostać. Masz umiejętności średnio uzdolnionego dziecka z klas 4-6. Te bardziej uzdolnione umieją jeszcze robić prezentacje i obsługują excela licząc sobie średnią i oszczędności w SKO. 2. "Zaznaczyłam, że interesują mnie tylko poważne oferty pracy" I jak rozumiem idealnym miejscem jest na to OLX i Gumtree? Wybacz ale albo nie rozumiesz nic z rynku pracy albo szukasz, żeby nie znaleźć. Albo poważne oferty albo OLX i Gumtree. Na tych drugich to możesz kupić używany rowerek. 3. "25 to oferty panów dyrektorów/szefów/kierowników". To chyba normalne. Jaki serwis takie odpowiedzi. 4. " za układ". Życie składa się z układów. Jeśli nie masz umiejętności, za które ktoś chciałby płacić to musisz radzić sobie inaczej. Takim samym układem jest małżeństwo z ustawionym gościem, który weźmie na siebie zarabianie w zamian za dzieci i spokojny dom jak i układ w pracy. Dałaś ogłoszenie na gównianym serwisie, nie oferując w sumie nic czego nie było w nadmiarze na rynku i oczekiwałaś super ofert. Gdzie tu piekielność odpowiadających. Po prostu się dopasowali poziomem do ogłoszenia. A później pół Polski narzeka, że pracy nie ma.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2015 o 9:56

Udostępnij