Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Miał być komentarz do http://piekielni.pl/68157, ale wyszło zbyt długo i zdecydowałam się…

Miał być komentarz do http://piekielni.pl/68157, ale wyszło zbyt długo i zdecydowałam się na oddzielną historię.

Koleżanka ma córkę w wieku 12 lat. Dziewczyna chodzi na basen z ojcem i przebiera się w męskiej szatni - mniej więcej od roku. Powód? W damskiej szatni jakaś kobieta nieco sponiewierała ją psychicznie.

Dziewczynka ma na udzie i na ramieniu dość spore blizny - pozostałość po wypadku samochodowym kilka lat temu (auto zahaczyło rower i przeciągnęło go wraz z dziewczynką spory kawałek). Basen jest formą rehabilitacji, bo poza zdarciem skóry na jednym boku było też uszkodzenie kręgosłupa. Od wspomnianej kobiety dziewczyna usłyszała, że jest paskudą, potworem, że nie powinna się pokazywać z czymś takim publicznie, bo ludziom się robi niedobrze, że jak jej nie wstyd tak do ludzi i inne teksty w tym stylu (przypuszczalnie nie wszystko udało się matce od córki wydusić). Wszystko przy kilkunastu innych paniach w szatni, żadna nie zareagowała.

Dziewczynie weszło to mocno do głowy, w domu koleżanka z mężem się sporo namęczyli, by córka na ten basen wróciła dla zdrowia. Chodzi tam tylko z ojcem, warunkiem było właśnie przebieranie się męskiej szatni, na zajęcia basenowe w ramach lekcji dziewczyna ma zwolnienie.

Koleżanka rozważa znalezienie psychologa dla córki, bo zaraz po wypadku takie spotkania pomogły. Tylko, że wtedy jej córka nie była aż tak negatywnie nastawiona do swojego ciała, dzieciaki w szkole też jej nie wyśmiewały (chociaż mówi się, że dzieci potrafią być okrutne). Przypuszczam też, że dziewczyna na początku okresu dojrzewania, wtedy nastolatki coraz bardziej zaczynają się przejmować wyglądem, a to był dla niej czuły punkt. I tak jedna głupia baba zniweczyła to co zostało zbudowane w ostatnich latach.

basen

by karrola
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Shi
6 32

tak się tylko zastanawiam - dlaczego mama nie może z córką pójść na basen?

Odpowiedz
avatar Dominika
17 37

@Shi: widocznie nie może, ma pracę która nie pozwala na wyjścia w takich a nie innych godzinach, nie umie pływać - i miliony innych powodów. Chyba że jesteś jedną z tych osób które uważają, że ojciec to tylko figura, a nie aktywny rodzic spędzający czas z dzieckiem?

Odpowiedz
avatar kissedbyfire
12 38

@Dominika: myślę, że Shi uważa,że to przesada, żeby 12-latka wchodziła do męskiej szatni. Ja bym w damskiej nie chciała obecności chłopca w tym wieku. Poza tym autorka pisze o wieku dojrzewania. Ja w tym okresie wolałam słyszeć niewiadomo jakie komentarze na swój temat (miałam kompleksy dotyczące wyglądu- do najszczuplejszych nie należę), niż żeby nawet własny ojciec widział mnie w staniku i majtkach. Matka nie musi umieć pływać,żeby z dzieckiem pójść na basen, a godziny zawsze można do niej dostosować. Ja mówię stanowcze nie dzieciom powyżej lat 4 w szatniach płci przeciwnej

Odpowiedz
avatar lazy_lizard
14 22

@kissedbyfire: Dokładnie. Dlaczego rodzice nie biorą pod uwagę, że sami w tej przebieralni nie są? Przecież to może być krępujące. Kurczę, płacę za bilet na basen to chciałabym się przebierać we w miarę komfortowych warunkach. Ale nie, zamiast zaangażować matkę chociaż na etap przebieralni to lepiej wepchnąć dziewczynę do męskiej przebieralni.

Odpowiedz
avatar Shi
-1 5

@Dominika: kissedbyfire bardzo ładnie wszystko wytłumaczyła ;) @kissedbyfire: dziękuję ^^

Odpowiedz
avatar kissedbyfire
0 4

@Shi: nie ma za co :)

Odpowiedz
avatar dzialonowy
3 3

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Na basen na moim osiedlu też przychodzi facet z kilkuletnią córką. Ja, podobnie jak wielu innych mężczyzn korzystając prysznica zdejmujemy kąpielówki. Obecność tego dziecka to dla nas bardzo niezręczna sytuacja, szczególnie jeśli przychodzą oni wtedy gdy my wychodzimy. Pospieszne szukanie ręczników, okrywanie się nimi. To jednak nie wszystko. Często w męskiej przebieralni zjawiają się matki kilkunastoletnich chłopców, które jak gdyby nigdy nic paradują pod męskimi prysznicami mając włosy swoim pociechom. Ciekawe jaka była by reakcja, gdyby to facet wszedł do przebieralni dla kobiet.

Odpowiedz
avatar bazienka
2 2

@kissedbyfire: wlasny ojcicec i stado obcych facetow

Odpowiedz
avatar Moby04
2 2

@Dominika: A co jeśli w tej szatni akurat trafi się np. 5-letni chłopiec i będzie zmuszony do oglądania ponad dwukrotnie starszej dziewczyny w negliżu? Rozumiem, że psychiką takiego chłopca przejmować się Twoim zdaniem nie trzeba? Co do ewentualnego braku umiejętności pływania matki natomiast to może coś się ostatnio pozmieniało ale jak ja byłem na basenie to w szatni było w miarę sucho... a na terenie samej pływalni matka może spokojnie siedzieć na brzegu albo się pluskać na płytkiej wodzie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 13

Sory, ty masz jakieś kompleksy?

Odpowiedz
avatar Toyota_Hilux
21 21

@pawel78: współczuję ci faceta,którym się wyręczasz. Bo jak rozumiem piszesz to z autopsji. Jestem dorosła, a wręcz nawet stara bo mam 56 lat. Nie umiem pływać i nigdy się nie nauczę. Właśnie przez matoła, który w podstawówce uczył nas pływać przytapiając.

Odpowiedz
avatar jedendwatrzy
4 6

@pawel78: skorzystała z przycisku odpowiedz, w innym wypadku jej komentarz nie byłby pod twoim. nie rób na siłę z ludzi takich debili, jakim sam wydajesz się być.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
17 17

Skorzystałam z Odpowiedz a nicka nie trzeba pisać bo piszę pierwsza.

Odpowiedz
avatar sla
23 23

@pawel78: Napisała to osoba, która sama nie potrafi nacisnąć tego głupiego przycisku "odpowiedz' pod czyimś postem. Brawo!

Odpowiedz
avatar SirCastic
5 19

...tylko zastanawiam się czy pobyt małej dziewczynki w męskiej szatni nie grozi jakimś innym, nawet przypadkowym zdarzeniem, prowadzącym do długotrwałej terapii...

Odpowiedz
avatar Pieklik
18 22

A nie może chodzić z dobrymi koleżankami? W grupie raźniej a jak miałaby jeszcze jakąs pyskatą przyjaciółkę (w granichach rozsądku) to i sama stałaby sie odporniejsza. Coś mi się wydaje, że rodzice po wypadku trzymają ją jednak pod kloszem i brak jej towarzystwa równieśników, którzy nie tylko nie będą jej dokuczali ale dadzą jej wsparcie grupy.

Odpowiedz
avatar Drill_Sergeant
-3 27

Powiem wam ludzie że tylko baby takie są. Faceta nie obchodzi kto jak wygląda bo facet ma inne priorytety: piwa się napić, wyspać i zaruchać albo ewentualnie przypakować czy na mecz iść a reszta świata go delikatnie mówiąc p**doli. Możesz być potworem z mackami a i tak przeciętny koleś przejdzie wobec ciebie i oleje luźnym moczem dopóki mu na odcisk nie nadepniesz. Co innego kobiety. Baba to nawet się czepi że masz koszulę w kolorze ecru a powinna być beżowa. Kobieta nie usiedzi ale musi, po prostu musi trajkotać ci nad uchem jakieś swoje bzdury i pierdoły a ty człowieku nawet se nie możesz se legnąć przed telewizorem i piwa się napić jak człowiek tylko musisz wysłuchiwać jakiejś egzaltowanej kwoki. Dopóki gęby taka nie otworzy to może i do łóżka się nadaje, ale czepi się dziewczynki w szatni, ułożenia zasłon, śmieci pod zlewem, że wracasz o 23.57 a nie 23.56. Co mnie to obchodzi kto co ma w szatni, byleby pedałem nie był i za mną nie stał a poza tym wszystko ujdzie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2015 o 21:42

avatar Pieklik
4 8

@Drill_Sergeant: W USA to już by się proces szykował za uraz psychiczny a z odszkodowania starczyłoby na 10 lat terapii. ;) Baba czy nie baba, u nas zwyczajnie ludzie nie umieją nie wtykać nosa w nie swoje sprawy i trzymać buzię na kłódkę. Ale jak przyjdzie moda na procesy to się nauczą. ;)

Odpowiedz
avatar superhans
1 3

@Drill_Sergeant: chyba w życiu kobiety nie widziałeś :D

Odpowiedz
avatar dzialonowy
1 1

Nic dodać nic ująć

Odpowiedz
avatar Fergi
24 28

A nie uważasz że obecność 12 latki w męskiej szatni może grozić jej wiekszą traumą niż glupie uwagi jakiejś idiotki. O tym że panowie też maja prawo do prywatności już nawet nie wspominam, bo ja bym nie chodziła na taki basen gdzie z przebieralni dla kobiet kożystają12 letni chlopcy.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2015 o 22:22

avatar lelebr
6 8

@Fergi: "kożystają"? Masz całkowitą rację.

Odpowiedz
avatar Fergi
7 11

@lelebr: korzystają, oczywiście miało być. Dzięki , nie mam polskich znaków i kopiuje je zazwyczaj z google, jak widać czasem bezmyślnie ;-\

Odpowiedz
avatar sla
16 22

Baba rzeczywiście jest idiotką, którą ktoś powinien się zająć - albo ojciec, albo obsługa. Jakbym usłyszała coś takiego w szatni to babę bym chyba zatłukła, wyżywać się na dziecku?! Może zaproponuj koleżance kupno bardziej zabudowanego stroju kąpielowego? Ciężko takie dostać, lecz są. Jeśli w szatni są przebieralnie to nikt nawet nie zauważy, że dziewczynka ma jakiekolwiek blizny, ona sama także będzie się pewniej czuła dopóki nie zaakceptuje swojego ciała. Zawsze także można poprosić jakąś kobietę, która chodzi tam regularnie o pilnowanie dziewczynki. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż zabieranie dojrzewającego dziecka do męskiej szatni - musi być to niekomfortowe zarówno dla niej jak i dla innych panów.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2015 o 23:57

avatar Pieklik
10 10

@Grejfrutowa: Różnie z tym bywa. Rzeczywiście teraz częste są szatnie z pojedyńczymi przebieralniami ale nie raz widzi się niestety ludzi w stroju Adama i Ewy poza tymi pojedyńczymi przebieralniami, zwłaszcza jak wszystkie są zajęte albo suszą sobie włosy (bo suszarki są już w części wspólnej).

Odpowiedz
avatar kissedbyfire
10 12

@Grejfrutowa: po wyjściu z basenu bierze się prysznic, a tam niestety niektórzy są tak jak ich natura stworzyła. Poza tym jak Pieklik zauważył, przebieralnijest dużomniej niż szafek, więcw godzinach największego ruchuczęść przebiera się poza przebieralnią. Poza tym nie wszędzie są aquaparki. Umnie w mieście jest tylko jeden basen, a w nim brak przebieralni, tylko 1 toaleta

Odpowiedz
avatar sla
2 4

@kissedbyfire: Teoretycznie to pod prysznicami powinno się myć nago.

Odpowiedz
avatar eulaliapstryk
0 2

@kissedbyfire: Bardzo dawno na basenie nie byłam, więc całkiem poważnie pytam: czy korzystanie z prysznica po wyjściu z basenu jest teraz obowiązkowe? Nie można zwyczajnie założyć ciuchów, wyjść i umyć się w domu?

Odpowiedz
avatar sla
5 5

@eulaliapstryk: Tylko przed, lecz i tak zwykle nikt tego nie kontroluje.

Odpowiedz
avatar Irasiad
4 6

Dziewczyna musi wchodzić do szatni z ojcem, a jej matka dopiero ROZWAŻA znalezienie dla niej psychologa? Nie szkoda dziecka i tracenia czasu? Możliwe, że już dawno zapomniałaby o sprawie i chodziłaby na ten basen bez żadnych kompleksów.

Odpowiedz
avatar imhotep
-1 3

A nie ma szatni rodzinnych na tym basenie?

Odpowiedz
avatar Wrecky
1 1

Z innej beczki jeśli chodzi basen. Chodzę na basen sportowy na 6:30 rano (nie żadne tam family time - wcześnie rano i nie żaden tam rodzinny aqua park tylko normalny prosty 50 metrowy basen). Ostatnio po zakończeniu pływania jak zawsze udałem się pod prysznic. Tutaj ważna uwaga. Pod prysznicem użytkownicy dzielą się na dwie grupy. Tych co to zdejmują kąpielówki i tych co myją się z nimi na sobie. Nie wnikam. Pewnie różne wychowanie/wzorce etc. Jak się z tych co to zdejmują (jak na całym cywilizowanym świecie chociaż przyznam, że ze względu na uwarunkowania nasze lokalne dla świętego spokoju na jakimś tam aquaparku a nie basenie sportowym to bym odpuścił). W każdym razie! Tego dnia akurat z tych co się rozbierają byłem ja i jakieś 3 osoby z kąpielówkami na sobie (na 6:30 nie chodzi nas za dużo). Jednym z tych co się kąpali pod prysznicem w kąpielówkach był na oko 10-12 letni chłopiec. Tak na marginesie bardo miły, dobrze pływający i generalnie bez żadnych uwag. W trakcie do pomieszczenia weszła jego mama, żeby mu przypomnieć że ma umyć i wysuszyć włosy i że będzie czekać gdzieś tam. Pech chciał, że zauważyła mnie. No i się zaczęło. Nie było może jakoś ekstremalnie ale padło i że jestem zboczony i że nie mam za grosz kultury. Pani oczywiście nie widziała nic złego w wejściu do męskiej szatni bo przecież jej obecność tam nie jest przejawem złamania żadnego tabu obyczajowego bo dla każdego faceta w kąpielówkach pod prysznicem widok oglądającej go kobiety ma być czymś naturalnym. A to, że jeden cham i prostak był bez gaci to w sumie jego wina. Skończyło się niczym poza jakąś mała pyskówka z obu stron ale naprawdę zacząłem się zastanawiać jak to jest z tym prysznicem. Wychowałem się w Szwecji. Procent myjących się w ciuchach to jakieś 5-10. U nas może kilka osób bez a reszta myje się i robi pranie w tym samym czasie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2015 o 13:25

Udostępnij