Jestem ratownikiem medycznym i ilość historii o piekielnych pacjentach i ich jeszcze bardziej piekielnych rodzinach jest nie do opisania. Oto jedna z nich.
Wielokrotnie jest tak, że mamy swoich stałych "klientów", są to osoby przewlekę chore, stale cewnikowane lub w gorszych przypadkach alkoholicy, którym zawsze "coś" jest. W mieście B jest pewien Pan X, który bardzo lubi pod wpływem % wzywać pogotowie z byle błahych powodów, generując ogromne koszty dla pogotowia.
Telefon na 999, odbiera [D]yspozytor.
D- Pogotowie ratunkowe B
X- PROSZĘ KARETKĘ NATYCHMIAST NA ULICE XYZ 1
D- Co się dzieje, proszę powiedzieć?
X- Ja się bardzo źle czuję, PRZYJECHAĆ NATYCHMIAST
D- Co się dokładnie dzieje, coś boli?
X- Słabo mi i się źle czuję MACIE KUR*A PRZYJECHAĆ, ALE JUŻ JA NA WAS PŁACĘ!
W tym monecie dyspozytor zorientował się, że rozmawia z Panem X.
D- Jak się Pan nazywa?
X- Kur*a!!! Ja się nazywam?! Ty chu*u głupi nie będziesz się mnie tu pytał, PRZYJECHAĆ KUR*Y JA NA WAS PŁACE LENIE PIERD***...
D- Dobrze Proszę pana muszę wiedzieć jak się pan nazywa żeby wysłać zespół.
X- Ja jestem XYZ.
D- Panie XYZ pozwoli pan, że sprawdzę czy pan zapłacił...
W tym monecie dyspozytor postukał z klawiaturę komputera żeby było słychać w słuchawce, po czym dodał...
D- Przykro mi Panie XYZ, ale w tym miesiącu nie zapłacił pan na nas, proszę zapłacić lub sprawdzić wpłatę DO WIDZENIA!
W tym momencie to dyspozytor okazał się piekielny, jednak od jakiegoś czasu nie ma problemu z panem X :)
słuzba_zdrowia
Ryzykowne, acz - mam nadzieję - skuteczne :P
OdpowiedzRegularny natręt wzywał karetkę, dyspozytor go spławił i od tej pory jest spokój? Znaczy się co? Karetka była mu jednak rzeczywiście potrzebna i skoro nie została wysłana to teraz macie z nim "wieczny spokój"? :P
Odpowiedz@Prankster: o tym samym pomyślałam...
OdpowiedzGdyby naprawdę słabo się czuł, to raczej nie miał by siły wrzeszczeć i wyzywać dyspozytora.
OdpowiedzGdyby gościowi rzeczywiście coś było, to dyspozytor mógłby oglądać świat w kratkę (choć, znając orzecznictwo polskich sądów, raczej miałby 5-letni zakaz wykonywania zawodu i 2 lata w zawiasach). Ale mentalnie w pełni go popieram, przez te menelskie ścierwa nieraz już zabrakło karetki dla potrzebujących. A najbardziej mnie śmieszy, jak te śmiecie, które się w życiu pracą nie skalały, grosza podatku nie zapłaciły, a składkę ZUSowską chyba tylko urząd pracy za nich płacił, mówią, jak to oni płacą na policje/pogotowie/drogi/pociągi itp.
Odpowiedzmacie spokój bo facet może kopnął w kalendarz bo nie przyjechaliście ?? ;]
OdpowiedzRatMed ratownicy chyba lubią szczury, zaszczurzony, a teraz RatMed. :D
Odpowiedz@Rammaq: RatMed to pewnie Zaszczurzony, bo na blogu nazywa się RatGod. Dość podobnie. ;)
Odpowiedz@Rammaq: Nie żeby coś, ale według mnie RatMed to skrót od Ratownik Medyczny :)
Odpowiedz@Vister: dokładnie, w dodatku powszechnie używany skrót ;)
OdpowiedzA to tak wolno?
Odpowiedz"Dobrze Proszę pana musze wiedzieć jak się pan nazywa żeby wysłać PATROL" byłoby lepsze.
OdpowiedzKaretka jeździ tylko do tych co mają ubezpieczenie chorobowe?
Odpowiedz