Operatorzy telefoniczni to jednak są upośledzeni.
Przedłużenie domeny w Orange.
Nie pierwszy raz, więc księgowa ma dane wszelkie do przelewu, ja ściągam tylko proformę z kwotą, przelew jazda, dwa tygodnie do wygaśnięcia więc spokojni, że będzie OK.
Nie, nie będzie.
Orange w międzyczasie zmieniło sobie sposób opłacania za domeny, zmieniło sobie numer konta, nikogo o tym nie informując. Na dokładkę wygrzebali skądś nasze przedpotopowe dane, stary adres itp.
I kompletnie nie poczuwają się do winy. Na proformie numeru konta nie ma, tylko adres, poza tym o czymś takim jak zmiana konta się informuje. Jakkolwiek.
I nieważne że prześlesz im potwierdzenie z banku, nieważne że jest na nim jak byk, że do nich pieniądze poszły tyle że na inne konto, nieważne że jest jak byk za co jest ta opłata.
Musisz zapłacić jeszcze raz, tak jak oni chcą, a tamtą wpłatę załatwiaj sobie przez reklamację.
I zdziwienie że mi coś nie pasuje.
No nie pasuje, jak znajdę innego dostawcę to adieu.
Z historii wynika, że numer konta zmienili w czasie gdy już nie byłeś ich klientem, dobrze rozumiem? Jeśli tak, to w sumie na jakiej podstawie mieli cię informować?
Odpowiedz@bloodcarver: Eeee nie? Po czym wnosisz? Mamy u nich telefon i DSL-a, od ponad 7 lat, cały czas bez przerwy.
Odpowiedz@bloodcarver: Przecież autor wyraźnie pisze PRZEDŁUŻENIE nie ponowne zawarcie umowy. Więc Orange miał psi obowiązek wysłać choćby wiadomość mail informującą o zmianie konta.
OdpowiedzRacja, przeczytałem "od" zamiast "do wygaśnięcia". Moja wina.
OdpowiedzCzyli nie dopilnowałeś, nie sprawdziłeś i wszyscy winni oprócz Ciebie.
Odpowiedz@Sharp_one: A Ty opłacając co miesiąc fakturę za telefon za każdym razem sprawdzasz numer konta, czy masz zapisany kontakt i tylko sprawdzasz na fakturze kwotę? I nie mówię tu tylko o telefonie - mówię też o prądzie, gazie, wodzie, czynszu, internecie, być może ratach w banku...
Odpowiedz@Sharp_one: Tym bardziej że większość dostawców usług wszelakich tworzy indywidualne konta dla konkretnego klienta. Ja też opłacam rachunki na zasadzie ponów przelew, nie sprawdzam numeru, bo to też w interesie operator powinno być żeby swoje pieniądze dostać na czas i nie musieć się szarpać.
Odpowiedz@Grav: Historia nie jest o comiesięcznym opłacaniu faktury za telefon. Historia jest o opłacie za przedłużenie domeny co wykonuje się raz w roku. Przez rok wiele może się zmienić więc takie rzeczy się sprawdza. To po pierwsze. Po drugie tak, sprawdzam czy numer konta się zgadza przed kliknięciem przelewu. To nic nie kosztuje i zabiera chwilę.
Odpowiedz@mlodaMama23: Opłacanie rachunków co miesiąc to inna para kaloszy niż opłacanie domeny raz w roku. I raczej w interesie płacącego za usługę leży to żeby pieniądze trafiły na odpowiednie konto. Jakby ktoś miał tobie zapłacić za coś to byłbyś szczęśliwy i wyrozumiały jakby przesłał potwierdzenie przelewu na nie twoje konto i uważał sprawę za załatwioną?
Odpowiedz@Sharp_one: Sam sobie zaprzeczyłeś, płacący za usługę właśnie uważa sprawę za załatwioną i ma prawo się zdziwić i oburzyć, że ten, komu zapłacił, jeszcze marudzi. A zatem poinformowanie o właściwym numerze konta leży w interesie jego właściciela :P
Odpowiedz@katzschen: W którym miejscu sam sobie zaprzeczyłem? Jeżeli mam zapłacić panu x a zapłaciłem panu y to w jakim kraju w jakim systemie prawnym mam podstawy do tego żeby marudzić panu x że chce on dostać pieniądze? Próbujecie tutaj przelać winę za ewidentny błąd klienta na usługodawcę. Jeżeli autor i komentatorzy są tak pewni to uderzajcie do sądu na pewno chętnie wysłucha waszych teorii i usługodawca żadnych pieniędzy od was nie dostanie.
Odpowiedz@Sharp_one: aha, czyli dostawca bez informowania mnie zmienia konto, a ja potem mam tracić czas na dowiadywanie się o tak istotnej zmianie jak nr konta?? Wybacz ale raczysz żartować. Ja na fakturze podaję aktualny nr konta, właśnie żeby uniknąć sytuacji że pójdą pieniądze gdzieś w las. Bo to ja chcę te pieniądze, a klient może powiedzieć że o zmianie nic nie wiedział zapłacił, a mnie zgłosić o próbę wyłudzenia.
Odpowiedz@Sharp_one: Co nie zmienia faktu, ze o zmianach regulaminowych dostawca potrafi informować, a o czymś tak ważnym że uległ zmianie nr konta bankowego już nie. Poza tym masz zapłacić panu x ale pan x zmienił sobie konto, ciebie nie informując. Odruchowo klikasz przelew a pan x ma pretensje bo pieniędzy nie ma Skąd strzaskałeś pana y? Mając sprytnego adwokata autor wygrał by sprawę, bo nie został poinformowany, wina Orange.
Odpowiedz@mlodaMama23: No śmiech na sali. Nie zapłacić za usługę i twierdzić, że to nie jest wina klienta. Bardzo bym chciał zobaczyć tego sprytnego adwokata (chyba niepełnosprytnego raczej) który wybroni klienta od niezapłacenia faktury z jego winy bo wpisał zły numer konta.
Odpowiedz@Sharp_one: ale kiedy adwokat przedstawi potwierdzenie w postaci zapłacenia faktury, a dodatkowo dowiedzie, że dostawca nie poinformował klienta o zmianie danych to o jakim ty nie zapłaceniu ty mówisz? To w ciągu miesiąca spółdzielnia może mi zmienić nr kont do wpłat, nie informując mnie o tym a potem mieć pretensje że dokonałam opłaty na zły nr konta? No przecież w ciągu miesiąca też dużo się może zmienić, a jednak nie sprawdzamy tych comiesięcznych nr zawsze. Nie pojmuję twojej logiki. To podchodzi pod próbę wyłudzenia.
Odpowiedz@Sharp_one: Poza tym, to ja chcę pieniądze i to ja dam o to aby były dane aktualne. Klient może, nie musi korzystać z moich usług a przez takie wtopy traci się klientów a wiadomo klient=zysk.
Odpowiedz@mlodaMama23: Dziecko. Przedstawienie jakiegoś przelewu na inne konto niż konto usługodawcy wywoła jedynie uśmiech na ustach sędziego nawet jeżeli ten sędzia skończył studia za dawanie dupy i kaszankę ze wsi. Wykonanie poprawnej płatności leży po stronie klienta. To tak jakbyś zrobiła zakupy w Tesco i zostawiła pieniądze na kasie w lidlu i twierdziła że zapłaciłaś za towar.
Odpowiedz@Sharp_one: Porównanie, którego używasz, to zamówienie domeny w orange a opłacenie jej w home.pl. Ma się do tej sytuacji jak pięść do nosa. Tu klient złożył zamówienie, otrzymał informacje o płatnościach, NIE otrzymał informacji o zmianach w płatnościach, dokonał płatności i napotkał na problem, który jest dość ewidentną winą usługodawcy, który dodatkowo pobrał kwotę dwukrotnie (zakładając, że oryginalne konto wciąż do orange należy), wiec jak najbardziej podpada to pod próbę wyłudzenia.
OdpowiedzNapiszę jeszcze raz. Na proformie NIE MA numeru konta. Rok wcześniej musiałem ten numer gdzieś tam wyszukać, księgowa zapisała go w programie i na niego zrobiła w tym roku. Na proformie jest: od kogo pieniądze, za co, numer zgłoszenia/przedłużenia, nazwa domeny. Przesłałem im mailowo potwierdzenie przelewu z banku. I to nie wystarczy. Numer konta też nie jest do końca taki zły, to ich konto służące do przyjmowania opłat za zwykłe telefony, internety itp. I co stoi na przeszkodzie po sprawdzeniu tego wszystkiego stwierdzić: tak, poszło na inne konto, ok, przeksięgujemy sobie. No? To są korporacyjne matoły.
Odpowiedz@tatapsychopata: Faktura proforma powinna zawierać wszelkie dane jak zwykła faktura. Jeżeli nie ma tam danych usługodawcy to nie jest faktura ani proforma ani żadna inna.
Odpowiedz@Sharp_one: Wiem. I co z tego? Pokazać ci jak wygląda proforma w Orange? Się zdziwisz...
OdpowiedzBierz kod authinfo i zmieniaj dostawce jak najszybciej. Polecam OVH.
Odpowiedz@yourspecialitsupport: też polecam OVH, mają świetny support, zero problemów z płatnościami i chyba najtaniej w polsce. Na pewno pl, net, com.pl i eu wychodzą taniej, net.pl w ofercie nie mają, a com wychodzi prawie za tyle samo. Po opłaceniu transferu domeny do OVH od razu przedłużają Ci ją na rok, więcej tutaj: https://www.ovh.pl/domeny/transfer_domeny.xml Więc nie wiem co Cię jeszcze przy orange trzyma :)
Odpowiedz@gbdlin: @yourspecialitsupport Gnum lepszy. Ale i tak polecam oba- i OVH i Gnum. Btw. serio ktoś trzyma domenę w takim g... jak orange?
Odpowiedzjak mogles zarejestrowac domene u operatora telefonicznego? jak sama nazwa wskazuje nie byl to najlepszy pomysl ja polecam https://domenyhost.pl, mala polska firma z super supportem i cenami - przenies domene jak tylko bedziesz mial mozliwosc
OdpowiedzPanie tatapsychopata powiem tobie szczerze, że jestem pracownikiem firmy Home.pl. Pracowałem w paru korporacjach wcześniej i od wewnątrz jest tutaj rewelacyjnie. Zaskakuje mnie jak ludzie starają się aby jak najlepiej obsługiwać klientów. Dodatkowo elastyczność odnośnie przedłużania usług jak i wiele prezentów czy rabatów jest świetna. Nie chcę koloryzować, ale na prawdę widać jak każdy szanuje siebie i wkłada wysiłek aby być nr 1. Każdy klient jak słyszy, że my dzwonimy chętnie rozmawia a nie jest zniesmaczony jak od tel jakiś Orangów, NC plusów czy innych. Bez spiny i innych, ale jeżeli byłbyś chętny to zapraszam do nas. PS. Az specjalnie się zalogowałem aby dodać komentarz, zwykle tego nie robię. Pozdrawiam
Odpowiedz