Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wczoraj byłem na policyjnym przesłuchaniu, dotyczącym mojego wykroczenia popełnionego niecały tydzień temu.…

Wczoraj byłem na policyjnym przesłuchaniu, dotyczącym mojego wykroczenia popełnionego niecały tydzień temu. Zaparkowałem na zakazie (ale miałem identyfikator, więc mogłem).

No więc przyjechałem na posterunek, pan policjant przesłuchujący mnie całkiem miły, mówi mi o zajściu, na to ja mówię, że tak było, ale mam identyfikator. Tak więc zostałem przesłuchany w roli świadka, sprawy nie ma i wszystko super, gdzie tu piekielność?

2 miesiące wcześniej na tym samym posterunku zgłaszałem pirata drogowego, który walnął w mój samochód przy zmianie pasa, a potem odjechał w siną dal. Podałem wtedy 'niebieskim' numery tego pojazdu. Do tej pory go nie znaleźli.

policja

by Mlemlak
Dodaj nowy komentarz
avatar daroc
1 3

Powiedzieli Ci, że nie znaleźli i w sprawie kompletnie nic nie ruszyło z miejsca? Czy może po prostu policja prowadzi czynności, tylko nie informuje Cię o każdym podjętym kroku?

Odpowiedz
Udostępnij