Czytając te wszystkie ciężkie historie, postanowiłem dodać coś lżejszego - krótki autentyk z LO.
Klasa mat-fiz, ale wychowawczynią jest polonistka. Klasowa wycieczka nad Morskie oko. Dwóch biegaczy z nadmiarem energii postanowiło właśnie wybiec trochę do przodu po szlaku.
Polonistka: "Dlaczego oni tak biegną pod tą górkę?"
Ja: "Żeby zyskać na energii potencjalnej!"
Polonistka: "Oj chłopcy, chłopcy! Wam tylko jedno w głowach!"
Na coś mi się przydała ta fizyka - rozumiem żart!
Odpowiedz