Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Gdańsk, tramwaj "ósemka", godziny szczytu. Do tramwaju wchodzi pani w zaawansowanej ciąży,…

Gdańsk, tramwaj "ósemka", godziny szczytu.
Do tramwaju wchodzi pani w zaawansowanej ciąży, rozgląda się za wolnym miejscem, miejsc wolnych oczywiście brak, pani staje chwytając się rurki.
Po chwili z miejsca wstaje młody chłopak, podchodzi kilka kroków, by zaczepić panią i pokazać zwolnione miejsce, ale nie zdążył- na miejsce wpakowałą się starsza pani.
Chłopak podchodzi do niej, grzecznie mówi, ż emiejsce ustąpił kobiecie w ciąży.
Babsztyl omiata wzrokiem wyżej wspomnianą i wrzeszczy na cały tramwaj:
- Gdyby się nie puszczała, to by nie musiała teraz siadać!

chamstwo hucpa starzy ludzie

by bazienka
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
7 17

I takie gadanie moherów mnie drażni niemiłosiernie. Dlaczego jak dziewczyna jest w ciąży to zaraz się puszcza? A ona jak chodziła w ciąży, czy jej matka to com, też się puściły?? Hipokryzja pełną gębą ;/

Odpowiedz
avatar bazienka
10 16

@agata_92: wiesz, bylam tez swiadkiem innej sytuacji- jade sobie tramwajem, siedze nie na krzeselku, a na takim podescie z przodu wagon ( tramwaj starego tywu), nad starucha i jej siatkami ( tak, pani zajmowala 2 siedzenia, jedno dla zmeczonych reklamowek) slania sie dziewczyna w ciazy, jakis chlopak prosi babsko o zdjecie reklamowek zeby dziewczyna mogla usiasc, babsko omiata wzrokiem i tekst NIE WIDZE OBRACZKI TO NIE USTAPIE!! ...

Odpowiedz
avatar maggie
11 11

Właśnie wiele kobiet nie nosi obrączek w czasie ciąży, bo mogą być po prostu niewygodne. Sama zaręczynowego nie noszę. Pomimo moich 25 lat wyglądam zdecydowanie młodziej i juz widzę to spojrzenia gdy brzuch będzie rósł swego czasu :P

Odpowiedz
avatar bazienka
10 12

@maggie: poza tym w ciazy puchna palce ;p no i wszystko zalezy od twojego rozmiaru przy zareczynach/slubie ;p zmiana wagi powoduje, ze obraczka staje sie zbyt luzna albo zbyt ciasna ja sama moj zareczynowy na lancuszku na szyi nosilam ;)

Odpowiedz
avatar Pierzasta
11 11

@maggie: Też obrączki nie nosiłam, kiedy byłam w ciąży, bo po prostu puchły i drętwiały mi palce dłoni i to bardzo. A że nie wyglądałam na te swoje 26 lat (bez makijażu to i 10 lat mniej) to też ciekawie się gapili... To szczęście że mieszkam przy pętli autobusowej i tramwajowej, więc na początku trasy zawsze zajmowałam miejsce oznaczone znaczkiem dla ciężarnych/rodzica z dzieckiem (w krakowskiej komunikacji są osobne znaczki dla ciężarnych i osobne dla osób starszych). I mogły sobie baby fuczeć, pokazywałam tylko palcem na znaczek ;-).

Odpowiedz
avatar minutka
17 17

@bazienka: Chamskie. Nawet jeżeli to byłoby panieńskie dziecko, to po pierwsze, co to kobitę obchodzi, a po drugie jakie to ma znaczenie w tej sytuacji. Mama jest mamą...

Odpowiedz
avatar jeery22
21 21

Gdyby matka tej babki też się nie puściła to jej też by na tym świecie nie było.

Odpowiedz
avatar bazienka
9 17

wiecie poza kwestia chamstwa babki w zakresie werbalnym pozostaje jeszcze chamstwo takie, ze zwyczajnie PODSIADLA te kobitke w ciazy. w koncu ustepujac miejsca mam prawo wybrac, komu je ustepuje, prawda? a tu babsztyl nie dosc, ze wpakowal sie po chamsku, na zwrocona uwage nie zareagowal, to jeszcze nawyzywal

Odpowiedz
avatar SzczesliwaTrzynastka
2 14

Na Fb krąży od kilku dni w dłuższej wersji, autorka się dziwiła, że nikt inny tego jeszcze nie opisał :-): "Sytuacja, którą opisuję zdarzyła się naprawdę, choć wydaje się nieprawdopodobna. Gdańsk, stara ósemka, tramwaj. Tłok umiarkowany, właściwie nie ma tłoku, wszyscy siedzą, parę osób stoi. Do tramwaju wchodzi dziewczyna w zaawansowanej ciąży. Rozgląda się, ale nie ma wolnego miejsca, szkoda. Natenczas podnosi się młody chłopak i mówi - proszę siadać! Dziewczyna dziękuje i już wdzięczna zmierza w stronę wolnego miejsca, lecz nagle zza winkla wyskakuje żwawa starsza pani (nie staruszka) i siup - już siedzi! Taka okazja, ale się udało! Listek Chytrusek z niej, a co! Kto jej coś powie!? A powie! Sytuacja budzi konsternację wszystkich obecnych, jest ewidentnie cwaniacka i po prostu chamska. Młody Chłopak mówi stanowczo - helloł, to nie było miejsce dla pani, tylko tamtej pani w ciąży! Paniusia opowiada mega niekulturalnie - gdyby się nie puszczała, nie musiałaby teraz siadać! O, nieładnie! Zapanowało ogólne oburzenie. Niewzruszona Lisica wyciąga bilet, bo zbliża się kontrola. Trzyma skasowany wcześniej bilecik w dwóch paluszkach i z wrednym uśmiechem czeka na kontrolerów. Nagle Młody Chłopak wyrywał jej trzymany w kawałek papierka i zjadł!!! Lisica zaniemówiła! Zdębiała! Nadal trzyma zaciśnięte paluszki, ale w nich już nic nie ma! Zjedzone! Podchodzą kontrolerzy - bilet do kontroli! Paniusia szepce - ten pan, o ten!! Ten! Ten pan! On !! Zjadł mój bilet!!!!! Ja? No wie pani, wstyd, naprawdę - wstyd tak kłamać! Zjadłem bilet? hehe! Cały tramwaj - Hehe! Aleś pani wymyśliłaś! Niech padnę! Paniusia usiłuje się ratować - ale tu są świadkowie !!! Wszyscy to widzieli! Mogą potwierdzić... Ja miałam bilet!!! Ale ten Pan - go zjadł !!! Cały tramwaj: jak pani nie wstyd tak kłamać! Jacy świadkowie!? Dobre sobie! Wyłudza baba przejazd, wstyd! Kontroler: wie pani, długo już pracuję, ale CZEGOŚ TAKIEGO to jeszcze nikt nie wymyślił, niech już pani się nie kompromituje! Dowód osobisty proszę...

Odpowiedz
avatar bazienka
2 12

@SzczesliwaTrzynastka: o popatrz, nie dotrwalam do tego momentu, wysiadlam wczesniej dobrze babie!

Odpowiedz
avatar SzczesliwaTrzynastka
2 8

@bazienka:A pewnie, że dobrze. Ciekawe, co z dziewczyną w ciąży,pisząca na fb nie wiedziała, czy ktoś jej ustąpił. Może znajdzie się jeszcze trzecie źródło gotowe opowiedzieć i będzie kompletna historia :)

Odpowiedz
avatar bazienka
-4 6

@SzczesliwaTrzynastka: swoja droga zastanawia mnie ludzka mentalnosc- nawrzeszcec to potrafia, ale niech ustapi ktos inny...

Odpowiedz
avatar bazienka
-4 6

@SzczesliwaTrzynastka: swoją drogą cos mi to pachnie historia o Murzynie pożerającym bilety ;) nie zarzucam fejka, mogę tylko potwierdzić pierwszą cześc :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 7

@SzczesliwaTrzynastka: nie chcę podważać autentyczności, ale taką, identyczną historię czytałam w Internecie z rok temu, jak nie dalej. I widziałam ją w kilku miejscach.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 7

Przeciez ta historia krazy juz od jakiegos czasu w internecie...

Odpowiedz
avatar PablooS
8 10

@Shaienne: I może być napisana przez każdego wtedy obecnego pasażera. ;)

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 11

@Shaienne: taaaak bo przeciez tylko autor/ka pierwowzoru byla wtedy w tramwaju/rozroznia literki/ma dostep do internetu i monopol na opisywanie zdarzenia

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@bazienka: A czy ja napisalam, ze ktokolwiek ma monopol na ta historie? Po prostu, ktos Cie wyprzedzil i tyle. Nie wiem dlaczego tak sie oburzasz. Ja ta historie juz slyszalam i czytajac komentarze wnioskuje, ze nie jestem w tym osamotniona. Mimo, ze historia jest piekielna, to nie wnosi nic nowego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2015 o 13:44

avatar bazienka
-3 3

@Shaienne: ok ok ja tez sie do niej dokopalam juz ;)

Odpowiedz
avatar mruk
4 4

mam deja vu

Odpowiedz
avatar Szkodnikowa
3 3

Byłam ostatnio świadkiem bardzo podobnej sytuacji, tylko trochę spokojniejszej. Autobus, trochę większy tłok, wchodzi starszy pan, ale z gatunku tych bardziej schorowanych. Od razu młody chłopak wstaje i proponuje miejsce, pan miły, początkowo mówi, że nie jedzie daleko ale został przekonany, idzie do siedzenia a tu kobitka na oko po 30, wymalowana leci(a właściwie to przeciska się) przez pół autobusu i hyc, podsiadła pana. Wszyscy stoją oniemiali, kiwają głowami z zażenowaniem i zaraz obok tej pani drugi młody chłopak ustępuje miejsca i pan w końcu usiadł, pani udała, że nie wie o co chodzi i nic nie widziała. Wyzwisk sobie oszczędzili.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 3

Istotnie, jakby chwycił ją skurcz w dłoni, to nie puściłaby się rurki i nie mogłaby usiąść. Ależ ta babcia sprytna! Takie kojarzenie faktów, no nie spodziewałabym się po starszej osobie.

Odpowiedz
Udostępnij