Wczoraj założyłem działalność gospodarczą. W formularzu podałem swój, pieczołowicie chroniony przed podawaniem gdzie popadnie, adres mailowy. Do wczoraj nie było na nim ani krzty spamu. Dziś rano już 47 niechcianych maili. Na formularzu nie ma żadnej informacji, że e-mail będzie upubliczniony, nie ma też zaznaczonej zgody na udostępnianie moich danych. Naiwnie wpisałem go po to, żeby urzędowi łatwiej i szybciej było się ze mną skontaktować. Ot, z cyklu "zakładanie firmy w Polsce" - podejrzewam, że to będzie bezdenny wór opowieści na piekielnych.
P.S. Numeru telefonu nie podawałem nigdzie, a odebrałem już dziś 3 telefony z tekstem "dzień dobry, ponieważ otworzył pan działalność, chciałbym zaoferować..." - Ciekawe, skąd ta wiedza?
Telefon i email trafia do publicznej bazy firm i jako dame firmy nie podlegają ustawie o ochronie danych osobowych. Twój błąd, że się nie wypytałeś kogoś, kto zakładał firmę. Bierze się jakiegoś dziada na kartę i zakłada nowy email a nie podaje prywatnych, bo z chwilą stania się firmowymi stają się publiczne.
Odpowiedz@sharpy: czytaj ze zrozumieniem. Telefonu NIE podawałem. OK, dane nie podlegają ustawie i zgadzam się, że ma to sens, jeśli chodzi o "kluczowe" dane: imię, nazwisko, NIP, regon - można sprawdzić wiarygodność kontrahenta (w ograniczonym zakresie, ale chociaż czy istnieje i dane są zgodne z fakturą/pieczątką). Ale dane kontaktowe powinny być jednak tylko do wiadomości urzędów + ewentualnie opcja zgody zainteresowanego na upublicznienie.
Odpowiedz@timo: Ustawę czytałeś? Jak ci się nie podobała, trzeba było rejestrować działalność w innym kraju UE. Albo głosować na inne partie polityczne i czekać na efekty. Dane kontaktowe muszą być publiczne, by można było zweryfikować, czy osoba która do nas pisze / dzwoni naprawdę jest z firmy, z której deklaruje, że jest.
Odpowiedz@timo: Nawet jeśli nie podałeś numeru, to adres (firmy) jest też publiczny i jeśli nie zastrzegłeś, telefon jest do uzyskania z Biura Numerów (dawna "informacja telefoniczna"). Teraz lepiej pilnuj się przed różnymi "obowiązkowymi rejestracjami firmy w indeksach/bazach" bo to wyłudzacze pieniędzy i na takich jak ty czekają jak sępy.
Odpowiedz@timo: Dane kontaktowe firm muszą i powinny być publiczne, ze względu na inne przepisy i prawa potencjalnych klientów.
OdpowiedzUprzedzam. Niedługo możesz dostać maila bądź list informujący Cię o tym, że musisz zapłacić 150 zł z tytułu wpisania Twojej firmy do czegośtam. Dostaliśmy taką informację przy obu firmach. To próba oszustwa.
Odpowiedz@menevagoriel: o tym wiem od dawna, temat jest medialny, wielokrotnie też poruszany na Piekielnych, a w urzędzie przy rejestracji też panie uprzedzają o takich "akcjach" - nie wiem, czy to inicjatywa lokalnego urzędu, czy jakiś odgórny przykaz.
Odpowiedz@timo: @menevagoriel: w takich pismach jest zawarte słowo "opłata fakultatywna". Trzeba po prostu bardzo uważnie czytac. Ja tez po kilku dniach dostałam to pismo. A jeśli chodzi o mówienie takich rzeczy to pewnie i jedno i drugie po trochu. U mnie w urzędzie każda możliwa przestrzeń jest zaklejona kartkami z czerwonym napisem, że rejestracja firmy w CEDiDG jest bezpłatna ;)
OdpowiedzRozdział 3 Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej mówi jasno, co będzie udostępniane. Jak ci się nie chciało przeczytać ustawy, która jest podstawą twoich praw i obowiązków jako przedsiębiorcy, to tylko twoja wina. Że nie wydrukowali całego rozdziału na formularzu? No jak ty to sobie wyobrażasz? Ustawa jest do wglądu, na miejscu na papierze (teoretycznie), i łatwo dostępna w Internecie. Poza tym mail firmowy nie podlega ochronie - to już nie są dane OSOBOWE.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2015 o 13:19
@bloodcarver: aż strach robić z takim przedsiębiorcą interesy. Chłopie, a ordynację podatkową chociaż przeczytałeś? Czy za rok będziesz tu płakał, że "nie zrozumiałeś"?
OdpowiedzA boty siedzą i śledzą każdą zmianę w CEIDG
OdpowiedzNastępny kto nie zrozumiał czym jest prowadzenie firmy i po co istnieje strona http://www.firma.gov.pl z pełnymi danymi wszystkich podmiotów.
OdpowiedzPamiętaj również, że upublicznienie danych to oprócz zaproszenia do spamu, również szansa na kontakt klienta z Twoją firmą o której usłyszał, ale nie ma danych kontaktowych. Jak pojedziesz na stację paliw i "zapomnisz zapłacić" za paliwo, to zanim ktoś zawiadomi policję o kradzieży, spróbuje się z Tobą skontaktować na numer telefonu, który znajduje się gdzieś w publicznie dostępnej bazie. Każdy kij ma 2 końce.
OdpowiedzJeśli zarejestrowałeś działalność, to twoje dane są dostępne w CEIDG, adres telefon itd. Głupio jest nie założyć sobie specjalnego maila/nr telefonu do prowadzenia działalności. 1. Masz prawo do dowiadywania się od takiego dzwoniącego, skąd posiada twoje dane, a on ma obowiązek ci odpowiedzieć. Jeśli nie zechce, albo nie wie, możesz się kłócić, że nie wyraziłeś ich firmie zgody na przetwarzanie twoich danych, więc przetwarzają je nielegalnie. Mało który telemarketer po takim stwierdzeniu (podpartym pytaniem o firmę, nazwisko dzwoniącego i zapowiedzią kroków prawnych - za odmowę podania źródła danych, grozi odpowiedzialność karna) zostanie na linii lub zadzwoni ponownie. 2. Telefoniczne przedstawienie oferty wymaga najpierw twojej zgody. Za niedotrzymanie tego wymogu grozi odpowiedzialność karna (grzywna, bodajże). O tym też można pouczyć telemarketera. Najczęściej chciałoby się walnąć proste: idź pan w ch*j, ale po drugiej stronie najpewniej siedzi przestraszona studentka, która próbuje zarobić na chlebek, więc trochę zrozumienia może?... Btw. Nigdy już nie przestaną dzwonić.
OdpowiedzA nie jest tak, że do firm każdy może sobie dzwonić ile chce i z czym chce?
Odpowiedz@done: Jest, ale jeśli marketer tego nie wie, albo nie wie że dzwoni do firmy, to pewnie się odczepi ;)
Odpowiedz@ogorek: "nie wyraziłeś ich firmie zgody na przetwarzanie twoich danych, więc przetwarzają je nielegalnie." Tylko, że tu mamy do czynienia z danymi firmy, które nie podpadają pod ustawę o ochronie danych osobowych, więc nie ma zastosowania pojęcie zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Odpowiedz@notaras: A to akurat jest ciekawa kwestia. Bo jeśli prowadzi się działalność gospodarczą jako osoba fizyczna, to sam fakt udostępnienia danych w CEIDG nie wyłącza w stosunku do nich przepisów ustawy. Jeśli firma telemarketingowa trzyma je u siebie w jakiejś swojej bazie (a to raczej bardziej prawdopodobne niż, że siedzą i po kolei sprawdzają wpisy w CEIDG) to muszą ją zarejestrować w GIODO i przestrzegać zapisów ustawy o ochronie danych osobowych odnośnie przetwarzania. Takiemu telemarketerowi można prawdopodobnie napędzić nieco strachu pytając np. o to czy zbiór danych, na którym operuje jest zarejestrowany w GIODO i żądając nr rejestracji żeby go sprawdzić.
Odpowiedz@Perzyn: "Bo jeśli prowadzi się działalność gospodarczą jako osoba fizyczna, to sam fakt udostępnienia danych w CEIDG nie wyłącza w stosunku do nich przepisów ustawy." Masz rację. Tylko dane firmy/działalności gospodarczej nie są danymi osobowymi. W myśl UODO pojęcie danych osobowych dotyczy tylko osób fizycznych. Działalność gospodarcza osobą fizyczną nie jest. I tak długo jak dzwonią do mnie jako firmy (a w bazie trzymają tylko dane firmy), tak długo nie przysługuje mi ochrona o której mowa w UODO. Natomiast jakby dzwoniąc chcieli zaproponować mi coś prywatnie (np. kablówkę do domu), albo zaczęli rozmowę od "Czy dodzwoniłem się do pana notarasa", zamiast "Czy dodzwoniłem się do firmy notaras cośtam", to wpadaliby pod wymogi UODO. Przy czym takie firmy są raczej za sprytne, żeby zaliczyć taką wpadkę i w swojej bazie trzymają raczej tylko nazwę firmy + dane kontaktowe. "muszą ją zarejestrować w GIODO" Drobna uwaga. Od 01.01.2015 nie trzeba rejestrować w GIODO zbiorów, jeśli zarejestrowało się ABI. "żądając nr rejestracji żeby go sprawdzić" Czasem proces rejestracji może trwać bardzo długo. Ja mam jeden zbiór zgłoszony 08.08.2014 i jeszcze nie zarejestrowany. A przetwarzać dane można już po zgłoszeniu. Przy czym sam pomysł ze straszeniem jest całkiem dobry, bo mało który konsultant na infolinii za 5zł/h będzie znał UODO na tyle, żeby ogarnąć o czym mówisz.
OdpowiedzPodałeś adres firmy zapewne. Jeśli jest on zbieżny z Twoim adresem podanym w dokumentach odnośnie telefonu, to wystarczy zadzwonić na wspomniane tu już biuro informacji, podać imię i nazwisko, adres, i proszę bardzo,jest numer. Jeżeli masz numer na działalność ( kto wie, może to nie jest Twoja pierwsza firma), to wystarczy tylko adres czy nazwa firmy.
OdpowiedzProponuje ignorować te wiadomości. Jak zakładałem działalność miałem to samo. Poprostu boty wyszukuja nowo otwarte firmy i zasypuja je spamem. Po 2 miesiącach powinny przestać przychodzić wiadomości. Ja w bonusie miałem pełną skrzynkę tradycyjnej poczty ;) Mała rada: przydała by się poczta firmowa, nie prywatna. Z perspktywy czasu jest to wygodniejsze.
OdpowiedzKRS??? Coś to mówi... wszystko jest w sieci.
Odpowiedz@LucMike: KRS - Krajowy Rejestr Sądowy - tam są dane spółek mających osobowość prawną podlegających wpisowi do rejestru. Autor założył działalność osoby fizycznej, co podlega wpisowi do CEIDG a nie do KRS. Zatem w KRS jego działalności nie znajdziesz.
OdpowiedzCEIDG :) Wszystko masz na wierzchu, miałam ten sam problem.
Odpowiedzwydaje mi się że zakładając działalność gospodarczą twoje dane zostaną upublicznione i nic z tym nie da się zrobić...
Odpowiedz