Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ostatnio narzekaliście,że nie daje piekielnych historii. Moje może nie sa rody z…

Ostatnio narzekaliście,że nie daje piekielnych historii. Moje może nie sa rody z ''Trudnych Spraw'' ,ale dzisiaj przedstawię rzecz, która według mnie jest piekielna. Mianowicie krzywdzenie dzieci, zarówno fizyczne jak i psychiczne.

Historia opowiedziana przez moja rodzicielkę. Jest lekarką. Ostatnio przyjęła na oddział chłopca lat 7. Jego rodzina to Świadkowie Jehowy. Chłopiec miał niestety poważny wypadek(nie wdawała się mama w szczegóły) i potrzebna była transfuzja krwi. Oczywiście jego rodzice podnieśli wrzask, że ''Nie!!! Nie dawać mu krwi, bo bedzie skażony, nieczysty!'' .Moja mama oczywiście na pierwszym miejscu stawia ludzkie życie a nie na zasady wiary i czyjeś fanaberie( tak, dla mnie osobiście to są istne fanaberie). Krew dziecku przetoczono rzecz jasna. Co zrobili rodzice? Zrzekli się dziecka i zostawili w szpitalu.Bo uratowano mu życie poprzez JEDYNĄ możliwość jaką była transfuzja krwi. Nawet go nie odwiedzali, chłopczyk nie chciał z nikim rozmawiać, do rodziców dzwoniono kilka razy i jak w koncu ojciec chłopca odebrał powiedział otwarcie, że ''lepiej jakby gówniarz zdechł i jego czysta dusza i ciało zostaną oddane Bogu niż by żył skalany''. W mamie się zagotowało.Cały jej oddział(naprawdę, tamtjesze pielegniarki i lekarki to anioły) szukał innych danych kontaktowych do rodziny chłopca. Po ponad miesiącu udało się dotrzeć do jakiejś cioci chłopca.
Czy szpitał powiadomił Opiekę Społeczną?- tak
-umyli rece, bo nie mogli podważac czyjejś wiary
Policję? -nie warto było tak naprawdę,bo WIARA
Dom Dziecka? -na szczęście nie było to już potrzebne, ale gdyby po hospitalizacji nie znalazłby się żaden krewny musieliby to zrobić.

I teraz pytanie, kto tu był piekielny. Rodzice tego chłopca, bo się go wyrzekli? Moja mama, bo zrobiła wbrew ich decyzji?
Wiem, takich historii było tu tryliard. Ale jeżeli oceniacie negatywnie protest przeciw przemocy wobec dzieci(tak, to była przemoc psychiczna.Wbrew pozorom zostawia to trwały ślad w ich psychice) to tylko na to zezwalacie. I to jest dla mnie piekielne.
Zminusujcie mnie jak chcecie, mi nie zależy na plusach tylko na dotarciu do sumień...

rodzina Świadkowie Jehowy szpital

by Anghelus
Dodaj nowy komentarz
avatar Morog
8 10

po prostu kłamiesz kolego, nikt nie podał by dziecku jehowych krwi bez ich zgody, a jak by ktoś by to zrobił bez zgody sądu bardzo by beknął, do tego nie ma mowy o żadnej nieczystości więc zbierz więcej informacji jak znowu coś wymyślisz

Odpowiedz
avatar Rak77
-2 6

@Morog: lekarz, w obliczu zagrożenia życia, może podjąć taką decyzję. Tyle tylko że podanie krwi dla ratowania życia nie stoi w sprzeczności z wyznaniem ŚJ

Odpowiedz
avatar Toyota_Hilux
2 2

@Morog: Jest prawo, że w podobnych sytuacjach, w momencie zagrożenia życia dziecka, sąd pozbawia rodziców okresowo praw rodzicielskich. I załatwia się to błyskawicznie. Jeśli natomiast podano krew bez zgody opiekunów prawnych - to może być z tego dym.

Odpowiedz
avatar Anghelus
-2 2

@Fahren: Postępowanie było, a jakże. Ale rację przyznano szpitalowi. Znam prawo, ale dla jednych lekarzy zasada 'Primum- non nocere' jest świętsza niż jakiekolwiek przepisy. Jeżeli ktoś uważa inaczej to jak dla mnie dawno już zaprzedał duszę mamonie i wolę trzymać się z dala od takich ludzi.

Odpowiedz
avatar ShapeOfMyHeart
2 2

@Anghelus: Czemu od razu nie zaznaczyłaś w tekście, że prowadzone było postępowanie sądowe? Zamiast tego napisałaś "Moja mama oczywiście na pierwszym miejscu stawia ludzkie życie a nie na zasady wiary i czyjeś fanaberie( tak, dla mnie osobiście to są istne fanaberie). Krew dziecku przetoczono rzecz jasna." z czego wynika, że to Twoja mama postanowiła wspaniałomyślnie przetoczyć dziecku krew. Teraz natomiast dość dziwnie się tłumaczysz, co niestety całej tej historii nie pomaga...

Odpowiedz
avatar komentator555
2 6

Nie warto policji? Co ja przeczytałem. Nie ma boga ani religii, która byłaby warta więcej niż zdrowie dzieci. Ale że tak od razu oddali? Nie poszli do sądu? Pieniądze potrzebne organizacji

Odpowiedz
avatar komentator555
0 2

O ile mi wiadomo, nie można po prostu nie odebrać dziecka. Przecież muszą zrzec się praw rodzicielskich, dziecko do domu opieki (nie będzie do końca życia w szpitalu). Zagrażali życiu dziecka - a jak mają kolejne, gdzie lekarz jednak się wystraszy i nie pomoże? Trąci fejkiem przez ten brak zgłoszenia

Odpowiedz
avatar plokijuty
-3 3

I nie tylko Świadkowie Jehowy odmawiają transfuzji krwi ale też wielu lekarzy bo znają związane z nią zagrożenia. Słuchałem wypowiedzi na ten temat nieżyjącego już profesora Religi https://www.youtube.com/watch?v=X7GuDewHRn8

Odpowiedz
Udostępnij