Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dawno, dawno temu jechałam sobie autobusem do szkoły. Droga była długa, codziennie…

Dawno, dawno temu jechałam sobie autobusem do szkoły. Droga była długa, codziennie miałam zatem wycieczkę krajoznawczą :)
Na jednym z przystanków wsiadł chłopiec, miał on około 6 lat. W każdym razie do samodzielności było mu daleko. Zdążyłam zarejestrować jak mama kupuje za niego bilet i wysiada z autobusu. Dalej chłopczyk jechał sam. Mogę się tylko domyślać, że ktoś tam go miał odebrać w punkcie docelowym. Widać, że był bardzo przejęty podróżą, bilet ściskał mocno w ręce, niczym wielki skarb.
Dojechaliśmy do miasta. No i czekała na nas mała, z dawien niewidziana niespodzianka w postaci kanarów.
Ptaszki nasze lokalne były bardzo opryskliwe. Chamskie nawet. Bałam się ich, mimo posiadanego biletu. Zawsze, ale to zawsze musieli gruchnąć jakimś złośliwym komentarzem. Chłopczyk nie miał szczęścia tego dnia, nie sądzę by wiedział kim byli ci panowie. Gdy wysiadał z autobusu, dostał się w szpony kanara, który to jak nie wrzaśnie:
- A ty gówniarzu bilet masz?!
Młody się nie odezwał, tylko pokazał swoją cenną kuleczkę, którą dzielnie dzierżył w dłoni całą podróż.
- Co to jest?! To twój bilet?! Tak szanujesz swoje rzeczy?!!! Zeszyty też masz tak pogniecione, ośle?! BILET TRZEBA SZANOWAĆ!
Chłopczyk wyrwał się ze szponów okrutnika i odbiegł czym prędzej, upokorzony, purpurowy na twarzy, starając się nie rozpłakać przy ludziach.

Oczywiście nasuwa się pytanie - czemu nikt nie zareagował (w tym ja oczywiście)? Otóż dlatego, że był to autobus "zdominowany" przez uczniów, poza dziećmi i młodzieżą byli dorośli, którzy już dawno się ulotnili, spiesząc się do pracy. Ja byłam wtedy młodą dziewczyną, jeszcze nie bardzo umiejącą pyskować. Chciałam pocieszyć chłopczyka, dać mu chusteczkę, ale nie dogoniłam go.

Mam nadzieję, że chamowi po tej akcji penis urósł wystarczająco, tak by więcej nie musiał budować ego na małych dzieciach.

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar sla
26 30

@Draco: 'Szkolny' chyba zostało źle użyte. Zrozumiałam, że sytuacja miała miejsce w normalnym autobusie miejskim (podmiejskim czy innym), tylko większość pasażerów stanowili uczniowie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 23

@sla: Zgadza się, nie wiedziałam, że jest taki podział. Po prostu tym konkretnym autobusem dojeżdżaliśmy do szkoły. Mam poprawiać historię, czy ten komentarz wyjaśniający Wam wystarczy?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 44

@bloodcarver: Ponieważ z liczby głosów pozytywnych w historii, wnioskuję, iż większość ludzi zrozumiała o co chodzi. Na tym tle Draco uchodzi za czepialskiego. To szybko, proszę o wytknięcie błędów wszelakich, poprawię hurtowo, zanim zostanę zjedzona. Martwię się o Wasze hejterskie żołądki, bo podobno jestem niestrawna ;)

Odpowiedz
avatar bloodcarver
0 44

@zielony_szwin: Nie niestrawna tylko zwyczajnie chamska, że wyzywasz ludzi od hejterów tylko za to, że ty się pomyliłaś, a ktoś bez wyzwisk i innych personalnych wycieczek prosi o wyjaśnienia...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 39

@bloodcarver: Zauważ, że mój wybawca zamiast kulturalnie poprzestać na wytknięciu mi błędu, zarzucił mi kłamstwo. Tak mi się zdziebko zareagowało agresją na agresję.

Odpowiedz
avatar bonsai
19 21

@Draco: Draco a wiesz, że potrafi być autobus SZKOLNY z kanarami? Jakąś tak idiotyczną umowę miała szkoła od moich dzieci podpisaną, że dzieciaki dojeżdżające jeździły za darmo dostając świstek specjalny ze szkoły... A pozostałe osoby normalnie wsiadały i normalnie korzystały z autobusu.

Odpowiedz
avatar no_serious
20 20

@Draco: Ja tam np jeździłam normalnym autobusem tyle, że dostawałam bilet miesięczny od szkoły. I tak, kanary były :)

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
13 15

Autobus potocznie nazywany szkolnym występuje też w rozkładach jazdy PKS, oznaczony często literą "S" przy godzinie, kursuje w dni nauki szkolnej. Mogą nim tez jeździć zwykli ludzie, a uczniowie mają ulgowe miesięczne.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

@PiekielnyDiablik: dokładnie, tą są najczęściej właśnie te autobusy "szkolne", bo pewnie takie jak w amerykańskich filmach w Polsce też funkcjonują, ale tam gdzie ja dojeżdzałam do szkoły z takim się nie spotkałam :)

Odpowiedz
avatar bonsai
19 19

@zielony_szwin: a nie możemy sobie poprostu dyskutować o autobusach? Bo po za samym początkiem reszta chyba nie jest specjalnie w twoją stronę kierowana?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 5

@zielony_szwin: ja nie linczuje,raczej staję w obronie :)

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
7 13

@zielony_szwin: to sama ją ustal, że np. był to szkolny wyznaczony z rozkładu przewoźnika i kropka. a to, że ludzie sobie wyobrażają, że szkolny to tylko taki pomarańczowy Gimbus, to ich problem - mało wiedzą o świecie .

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 15

@funmilayo: Dziękuję :) Ja te mniej pochlebne słowa kieruję do takich, jak Draco, nie chciałam urazić moich obrońców. Sorry, jeśli to tak wyglądało. @PiekielnyDiablik: Uwierz mi, że bym już dawno na własną rękę ustaliła właściwą wersję, tylko tak po prawdzie nie bardzo wiem, o co w tym momencie mam zapytać wujka google. Temat jest lekko odjechany.

Odpowiedz
avatar katzschen
-1 15

@zielony_szwin: nie przejmuj się, czepialstwo i chamstwo wychodzi z innych komentujących w tym momencie, nie z Ciebie. Ciekawe, że jakoś zrozumiałam o co chodzi w historii.

Odpowiedz
avatar nemo333
1 1

Autobusy szkolne nie zawsze są przewozami zamkniętymi. Czasem zdarza się że kurs autobusu szkolnego jest również ogólnodostępny dla innych pasażerów a uczniowie mają pierwszeństwo korzystania z niego i np przejazd finansowany na podstawie legitymacji przez szkołę albo gminę.

Odpowiedz
avatar Iceman1973
-3 3

@zielony_szwin: Słusznie dostałaś. Autobus szkolny to taki, który wozi wyłącznie dzieci w wieku szkolnym. Koniec kropka. A kto twierdzi inaczej jest w błędzie. A własne wymysły, wizje i interpretacje to tylko wymysły, wizje i interpretacje.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
8 12

no tak, po takich przejściach, to dzieciak jak dorośnie, to zostanie wrednym kontrolerem. Ziarno nienawiści zostało zasiane...

Odpowiedz
avatar CycuFromLondon
-5 7

O co Ci chodzi w stwierdzeniu ,,Mam nadzieję, że chamowi po tej akcji penis urósł wystarczająco`` ?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 7

@CycuFromLondon: Domyśl się. Podpowiem, że to przenośnia.

Odpowiedz
avatar Nietaka
4 4

@CycuFromLondon: Ach... Dobra, wejdę w role tłumacza. Chodzi o to, że wyżywał się na dziecku jakby miało mu to pomóc, albo sprawić przyjemność. Amen.

Odpowiedz
Udostępnij