Przed świętami wybrałem się do Media Markt po słuchawki. Podczas gdy porównywałem modele, przy regale pojawiło się małżeństwo, poprosili kierownika działu o pomoc w doborze odpowiednich słuchawek na prezent gwiazdkowy dla syna. Kierownik przedstawia im poszczególne modele, aż dochodzi do takiej sytuacji (K-Kierownika działu; M-Mama przyszłego posiadacza słuchawek):
K: Albo ten model, naprawdę świetne słuchawki (...) z tym że kosztują 600zł.
M: Nie no... aż tak to my go nie kochamy.
i myślą, że ludzie mają tyle pieniędzy, żeby kupować głupie słuchawki za 600 zł. Za granicą pewnie można byłoby je kupić co najwyżej za 300 złotych. Inne kraje traktują Polskę jako kraj trzeciego świata (dlatego mamy gorsze proszki do prania i czekoladę) i zanim coś dotrze do naszych granic znacznie drożeje:)
OdpowiedzKupiłem słuchawki za dyche i służą mi już baaardzo długo.
Odpowiedz